Magazyn Auto
Serwis pod patronatem magazynu Motor
Silnik najnowszego BMW M3

BMW przynajmniej do 2030 r. chce rozwijać silniki spalinowe. Widzi dla nich miejsce głównie w SUV-ach

BMW

BMW przynajmniej do 2030 r. chce rozwijać silniki spalinowe. Widzi dla nich miejsce głównie w SUV-ach

Choć niektórzy producenci już ogłosili datę przejścia wyłącznie na elektromobilność, BMW jest od tego bardzo dalekie. Ba, Niemcy chcą inwestować w rozwój silników benzynowych i wysokoprężnych przynajmniej do lat 30. tego stulecia. 

Jacy to producenci? Przykładowo Volvo od 2030 roku będzie oferować wyłącznie auta na prąd, natomiast Audi już jakiś czas temu zapowiedziało, że zamierza przestać rozwijać jednostki spalinowe od 2026 roku, a od 2033 przestanie sprzedawać pojazdy z takim rodzajem napędu. Wyjątek zrobi jedynie dla rynku chińskiego. 

2023 Volvo EX90 (3)
Volvo od 2030 roku zamierza oferować wyłącznie auta na prąd. Na zdjęciu: najnowsze EX90. 
volvo

BMW zdecydowanie nie kwapi się, aby iść w ich ślady. Zamiast tego Niemcy obecnie skupiają się na rozwoju różnych rodzajów napędu. Praktycznie każdy nowy model tego producenta od razu jest oferowany w wariancie elektrycznym, a całkiem niedawno Niemcy pokazali swój pierwszy samochód z ogniwami paliwowymi – iX5 Hydrogen. Auto z takim napędem do klientów trafi jednak dopiero w 2025 roku. 

BMW nie przestanie rozwijać silników spalinowych

Ale inwestycje BMW w przyszłość dotyczą nie tylko alternatywnych źródeł napędu. Prezes i dyrektor generalny koncernu – Oliver Zipse – jest sceptycznie nastawiony do ustalenia daty wycofywania silników spalinowych z oferty. 

„Mogą istnieć konkurenci, którzy chcą ograniczyć swoją różnorodność i dlatego rozpoczęli już kurs wycofywania silników spalinowych. Dziś mogę tylko powiedzieć, że nie jest to pomysł na naszą przyszłość” – twierdzi Zipse. 

Jak podaje niemiecki Handelsblatt, BMW skupia się na modernizacji obecnej gamy silników 4-, 6- i 8-cylindrowych. Nie tylko benzynowych, ale i wysokoprężnych. Nowa generacja jednostek ma być oferowana jeszcze w latach 30. tego stulecia na wszystkich rynkach, a później – na wybranych. 

P90424728_highRes_the-new-bmw-x4-m40i-
BMW przyszłość dla silników spalinowych widzi głównie w SUV-ach. 
bmw

Dotyczy to przede wszystkim USA i Chin, czyli krajów, które jeszcze nie podjęły decyzji o wycofaniu jednostek spalinowych. Oba są bardzo ważne dla BMW, ponieważ odpowiadają za ponad połowę sprzedaży tego koncernu. Co ciekawe, w Chinach elektryczne model z serii „i” stanowią jedynie około 5% wolumenu, a więc wyraźnie mniej niż gdzie indziej. 

Najlepsze dla SUV-ów

Przyszłość silników spalinowych wygląda najjaśniej przede wszystkim w gamie modeli określanych przez BMW literą X. Czyli w SUV-ach. Według przedstawicieli niemieckiej firmy takie modele jak X3, X4, X5, X6 i X7 zachowają silniki benzynowe i wysokoprężne jeszcze przez kolejną dekadę. 

BMW iX
Niemcy przyszłość motoryzacji widzą w różnorodności. 
BMW

Od 2027 roku BMW wprowadzi zupełnie nową platformę, zdolną obsłużyć wszystkie rodzaje napędów. Niemcy, podobnie jak Toyota, wierzą przede wszystkim w różnorodność układów napędowych. Czyli w występowanie obok siebie silników benzynowych i wysokoprężnych, hybryd, hybryd plug-in, silników elektrycznych oraz zasilania za pomocą ogniw paliwowych. 

Zaletą, jaką BMW widzi w oferowaniu modeli samochodów z kilkoma różnymi rodzajami napędów, jest możliwość przyciągnięcia szerszej grupy klientów. W efekcie prowadzi to do zwiększenia liczby produkowanych samochodów, co z kolei przekłada się na to, że nowe oraz drogie technologie z czasem staną się tańsze i bardziej przystępne.

Czytaj także