Koreańczycy właśnie wprowadzili na polski rynek dużego vana, zdolnego przewieźć od 7 do 9 osób. Oto Hyundai Staria, który kosztuje ponad 3 razy mniej niż Lexus LM 350h. A wcale nie wydaje się od niego 3 razy gorszy...
Hyundai Staria został zaprezentowany w 2021 roku, jako następca modelu, znanego jak H-1. Z miejsca przyciągnął uwagę całego świata swoją bardzo nowoczesną sylwetką z pasem wąskich świateł z przodu i gładkimi liniami bocznymi. Teraz ten duży van wkracza na polski rynek.
O ile poza Europą Hyundai Staria występuje również z silnikiem wysokoprężnym, w naszym kraju dostępny jest tylko jeden wariant tego auta, czyli hybrydowy. Składają się na niego 1,6-litrowa jednostka benzynowa z turbodoładowaniem oraz silnik elektryczny. Całość uzupełniają 6-biegowa przekładnia dwusprzęgłowa i akumulator trakcyjny o pojemności 1,49 kWh.
Hyundai Staria dysponuje łączną mocą 225 KM i 367 Nm, przekazywanymi wyłącznie do kół przedniej osi. Ten koreański van od 0 do 100 km/h przyspiesza w 10,2 s i rozpędza się do 167 km/h. Średnie zużycie paliwa kształtuje się na poziomie 7,6 l/100 km.
„Na rynku jest wprawdzie kilka luksusowo wykończonych vanów, ale od spoglądania w ich cenniki może zakręcić się głowie. Tymczasem cennik Starii stoi dwiema nogami na ziemi” – informują Koreańczycy.
I nie ma w tym ani grosza przesady. Hyundai Staria, dostępny w 4 wersjach wyposażenia, kosztuje od 199 900 zł. Tyle zapłacimy za bardzo dobrze wyposażoną odmianę Smart. Ponad nią w ofercie znajdują się Smart Business (217 900 zł), Smart VIP (232 900 zł) oraz Luxury (252 900 zł).
Wszystkie warianty koreańskiego vana, oprócz jednego, standardowo przewiozą 9 osób w układzie siedzeń 3+3+3. Z kolei w Luxury oferuje on 7 miejsc w konfiguracji 2+2+3. Bagażnik ma pojemność od 831 do 1303 l w wersji 9-miejscowej i od 117 do 431 l w 7-osobowej.
Standardowe wyposażenia odmiany Smart obejmuje przede wszystkim:
Kolejne wersje dorzucają do tego m.in. zestaw kamer, 18-calowe koła, tapicerkę skórzaną (Nappa w Luxury), a nawet wentylowane fotele w dwóch pierwszych rzędach czy system audio firmy Bose.
Nadwozie Hyundaia Starii mierzy 525 cm długości, 200 cm szerokości oraz 199 cm wysokości przy rozstawie osi 328 cm. Prześwit wynosi z kolei 18,6 cm, czyli jest lepszy niż w niejednym SUV-ie czy crossoverze.
Dla porównania Lexus LM 350h od zderzaka do zderzaka ma 513 cm. Jest szeroki na 189 i wysoki na 195 cm. Rozstaw osi też prezentuje się skromniej – wynosi 300 cm.
Za to cena na tle Hyundaia Starii okazuje się wręcz zaporowa. To japońskie auto kosztuje bowiem od 699 900 zł, czyli ponad 3 razy więcej niż Koreańczycy żądają za Starię. Owszem, na korzyść Lexusa przemawiają 239-konny napęd hybrydowy, zapewniający lepsze osiągi (0-100 km/h w 8,7 s) i niższe średnie zapotrzebowanie na paliwo (7,1-7,4 l/100 km).
Poza tym wyłącznie w japońskim aucie znajdziemy takie elementy wyposażenia, jak 14-calowy ekran w drugim rzędzie siedzeń (48-calowy w 4-miejscowym wariancie w cenie 829 900 zł), zestaw audio z przynajmniej 21 głośnikami, schowek z lodówką (droższa wersja) czy system domykania drzwi i przegrodę pomiędzy dwoma rzędami foteli (w odmianie dla 4 osób).
Ale to nie tłumaczy tak dużej różnicy w cenie. Zresztą na tle innych rywali Hyundai Staria również wypada korzystniej. Przykład? Volkswagen za Multivana woła od 265 619 zł (2.0 TDI, 150 KM), a Mercedes za klasę V – od 275 875 zł (220d, 163 KM).