Minivany znikają z salonów, ale wciąż cieszą się dużym zainteresowaniem na rynku wtórnym. Tym bardziej że wybór jest ogromny, a same auta imponują funkcjonalnością i ciekawymi rozwiązaniami. W naszym zestawieniu prezentujemy warte uwagi używane minivany z trzech segmentów oraz kombivany – na każdą okazję i w różnych przedziałach cenowych.
Moda na minivany przeminęła. Ale jeśli ktoś ma spore potrzeby transportowe, to raczej nie zadowoli się kompaktowym SUV-em, który co prawa wygląda nowocześnie, ale do przewożenia rodziny i jej bagaży nadaje się przeciętnie. Dużo bardziej pakowny minivan to zatem wybór z rozsądku. Zebraliśmy najciekawsze propozycje z czterech różnych segmentów.
Minivany różnią się między sobą nie tylko wielkością i liczbą miejsc, co widać już na pierwszy rzut oka, ale także innymi cechami. Weźmy np. konstrukcję foteli.
Niektóre modele mają z tyłu zwykłą, niepraktyczną dzieloną kanapę, jak „zwykłe osobówki”. Inne – trzy niezależne fotele, z których każdy można złożyć lub wyjąć z auta. Ma to kapitalne znaczenie nie tylko ze względu na większe możliwości aranżacji wnętrza, ale także z uwagi na szeroko rozumiany komfort przewozu dzieci.
Większość minivanów ma klasyczne drzwi skrzydłowe. Ale w niektórych druga para jest przesuwna. To duże ułatwienie w dostępie do wnętrza, kiedy parkuje się między samochodami, a z tyłu wysiadają pasażerowie.
Zapinanie fotelików przestaje być wyzwaniem, jeśli minivan ma zatrzaski do systemu isofix (oczywiście foteliki także muszą być w taki system wyposażone).
Istnieje jeszcze wiele innych rozwiązań ułatwiających życie. Przykłady to ukryty w zderzaku platformowy bagażnik rowerowy, wysuwana podłoga bagażnika, trzy miejsca w pierwszym rzędzie czy możliwość obracania przednich foteli.
Poniżej przedstawiamy nasze propozycje wartych zainteresowania minivanów i kombivanów.
Silnik: benzynowy, pojemność: 1591 cm3, moc: 125 KM, maksymalny moment obrotowy: 156 Nm, prędkość maksymalna: 182 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 10,9 s, średnie zużycie paliwa: 4,1 l/100 km
Nadwozie Vengi nie tylko wygląda ładnie, ale jest wyjątkowo pakowne. Dzielona i przesuwana kanapa ułatwia swobodną aranżację wnętrza. Imponuje spory bagażnik (440-1486 l).
Silniki tego mikrovana okazują się bezproblemowe. Do wyboru są dwie jednostki benzynowe (bez turbo i wtrysku bezpośredniego) i dwa diesle z common rail. Podstawowy silnik wysokoprężny 1.4 CRDi (75 KM) zapewnia słabe osiągi, niektórzy są też rozczarowani jego spalaniem. Wszystkie pozostałe silniki doskonale radzą sobie z masą samochodu.
Polecamy bezproblemową, żwawą jednostkę benzynową 1.6 CVVT o mocy 125 KM lub turbodiesla o tej samej pojemności, który generuje 128 KM.
Silnik: diesel, pojemność: 1991 cm3, moc: 109 KM, maksymalny moment obrotowy: 250 Nm, prędkość maksymalna: 183 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 11,5 s, średnie zużycie paliwa: 6,2 l/100 km
Mercedes klasy B jest nieznacznie większy od klasy A (różnice występują w obrębie tylnej kanapy i bagażnika). Inaczej stylizowana maska (w porównaniu z klasą A) sugeruje „zwyczajne” osadzenie silnika, ale to tylko pozory. Tak jak w klasie A jest on mocno pochylony i wsunięty pod podłogę. Wiele napraw wymaga opuszczenia zespołu napędowego, co niestety podnosi ich koszt. Ale to jedyna wada tego samochodu. Jest solidny, niezawodny, bezpieczny i praktyczny. Co więcej – zaskakująco pewnie się prowadzi.
Mercedesa klasy B polecamy z dieslem. W wersji 180 CDI ma 109 KM a w wersji 200 CDI – 140 KM (to ta sama jednostka, różniąca się osprzętem).
Na koniec warto odnieść się jeszcze do kosztów serwisowania. Z jednej strony faktycznie za naprawę alternatora czy wymianę sprzęgła płaci się prawie dwa razy tyle, ile w zwyczajnie skonstruowanym aucie. Z drugiej strony – klasa B jest bardzo żywotna, więc tak często nie jeździ do mechanika.
Silnik: benzynowy, pojemność: 1364 cm3, moc: 120 KM, maksymalny moment obrotowy: 175 Nm, prędkość maksymalna: 188 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 11,5 s, średnie zużycie paliwa: 6,1 l/100 km
W ogłoszeniach nie brakuje aut z polskich salonów. Nadwozie jest pakowne i dobrze zabezpieczone przed korozją. To współczesna konstrukcja, która powstała na sztywnej płycie podłogowej Astry IV.
Nietypowo otwierane drzwi to tylko gadżet, ale już samo wnętrze jest funkcjonalne. Niektóre egzemplarze mają wysuwany ze zderzaka bagażnik na rowery.
Gama silników benzynowych powstała na bazie jednej, udanej jednostki – 1.4. Polecamy wszystkie wersje: wolnossącą bazową, 100-konną oraz turbodoładowane (120-140 KM). Każda idealnie nadaje się do LPG (w salonach oferowano także odmianę z fabryczną instalacją).
Paletę diesli tworzą trzy silniki – 1.3 CDTI (oszczędny, ale trochę za słaby), 1.7 CDTI (najpopularniejszy) i 1.6 CDTI – wprowadzony po liftingu, jak najbardziej godny uwagi, ale droższy w naprawach. Meriva jest dość niezawodna, a serwisowanie nie stanowi większego problemu.
Silnik: diesel, pojemność: 1997 cm3, moc: 150 KM, maksymalny moment obrotowy: 370 Nm, prędkość maksymalna: 210 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 10,4 s, średnie zużycie paliwa: 6,5 l/100 km
Pod względem funkcjonalnym ten model jest udanym rozwinięciem poprzednika. Ale w kwestii jakości to zupełnie inna, wyższa półka. Można zaryzykować stwierdzenie, że to jeden z najsolidniej wykonanych modeli w tym segmencie. Na dodatek pewnie się prowadzi i jest świetnie wyciszony.
Wersja krótka jest poręczna i może być alternatywą dla zwykłego samochodu klasy średniej – niezależne fotele docenią wszyscy członkowie rodziny w każdym wieku. Wersja wydłużona ma dodatkowe dwa miejsca, ale na dłuższe trasy raczej się one nie nadają.
Najlepszym silnikiem w gamie jest dwulitrowy wysokoprężny. Dieslom 1.5 i 1.6 brakuje trochę mocy. 4-cylindrowe silniki benzynowe 1.6 mają imponującą kulturę pracy, ale okazują się awaryjne. 3-cylindrowe odmiany benzynowe 1.2 są ekonomiczne, ale wraz z wiekiem niepokojąco rośnie koszt ich serwisowania.
Silnik: benzynowy, pojemność: 1796 cm3, moc: 141 KM, maksymalny moment obrotowy: 176 Nm, prędkość maksymalna: 195 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 11,6 s, średnie zużycie paliwa: 7,9 l/100 km
W Europie ten samochód był sprzedawany tylko do 2014 roku, co sprawia, że używanych aut jest niewiele. Szkoda, ponieważ Orlando to bardzo interesująca i dobrze wyposażona konstrukcja.
Początkowo gamę silników tworzyły dwie jednostki – benzynowa 1.8/141 KM i wysokoprężna 2.0 D (130-163 KM). Obie zapewniają niezłe osiągi (mocny diesel to prawie sportowiec) i nie sprawiają większych problemów serwisowych.
W 2014 roku do palety dołączył świetny benzynowy 1.4 Turbo znany z Opla Astry. Ta jednostka dobrze nadaje się do LPG. Krótki okres oficjalnej sprzedaży zaowocował ograniczoną dostępnością części – zwłaszcza nadwoziowych.
Silnik: diesel, pojemność: 1997 cm3, moc: 140 KM, maksymalny moment obrotowy: 320 Nm, prędkość maksymalna: 201 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 9,5 s; średnie zużycie paliwa: 5,1 l/100 km
C-Max występuje w zgrabnej i klasycznej 5-miejscowej wersji podstawowej oraz wydłużonej, 7-miejscowej Grand. Dodatkowe fotele nie są zbyt wygodne, ale zwracamy uwagę na inną zaletę Granda, czyli przesuwną drugą parę drzwi.
W lepszych wersjach pokrywa bagażnika sterowana jest elektrycznie. Przydaje się także opcjonalny system bezkluczykowy. Zarówno krótka, jak i długa wersja mają wszystkie fotele niezależne.
Samochód bazuje na Focusie III, więc nie ma większych problemów z jego serwisowaniem, a pod względem niezawodności to jedna z lepszych propozycji. Popularne diesle (wszystkie) nie są złe. Odmiany benzynowe także są godne polecenia, ważne, aby nie miały instalacji LPG.
Silnik: diesel, pojemność: 1956 cm3, moc: 170 KM, maksymalny moment obrotowy: 400 Nm, prędkość maksymalna: 205 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 9,5 s, średnie zużycie paliwa: 4,9 l/100 km
Zafiry dość szybko tanieją, więc warto rozglądać się już za trzecią generacją tego całkiem udanego modelu. Auto jest przemyślane, dobrze wykonane i zazwyczaj świetnie wyposażone. Nowoczesne nadwozie idzie w parze z nowoczesną gamą silnikową.
Nasz typ to sprawdzony benzynowy silnik 1.4 Turbo – ma pośredni wtrysk paliwa i może współpracować z LPG (jest nawet taka fabryczna wersja). Odradzamy jednostkę 1.8 – nie jest zła, ale nie ma hydrauliki zaworowej i nie nadaje się do tańszego paliwa.
Najlepsze diesle mają pojemność dwóch litrów. Silnik 1.6 CDTI to konstrukcja młodsza i nieco droższa w serwisowaniu. Zafira C prezentuje całkiem niezły poziom jakościowy. Jeśli ktoś trafi na zadbany egzemplarz, będzie zadowolony.
Silnik: diesel, pojemność: 1995 cm3, moc: 160 KM, maksymalny moment obrotowy: 308 Nm, prędkość maksymalna: 205 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 9,1 s, średnie zużycie paliwa: 5,6 l/100 km
Pierwsza generacja modelu była hitem i nie miała konkurencji. Trzecia – wtapia się w tłum rywali, co nie zmienia faktu, że to dobry minivan.
Do wyboru są dwie wersje: zwykła, 5-miejscowa (długość 434 cm, rozstaw osi 270 cm) i wydłużona 7-miejscowa Grand (długość 456 cm, rozstaw osi 277 cm). W drugim rzędzie zamiast kanapy znajdziemy trzy niezależne fotele, które da się składać lub demontować.
Można też kupić podwyższoną odmianę XMod, ale oprócz walorów estetycznych i bogatego wyposażenia nie ma ona żadnych specjalnych zalet.
Najbezpieczniejszy wybór to wolnossące silniki benzynowe 1.6 oraz 2.0 (ten większy występuje tylko z automatem). Godny uwagi jest także benzynowy 1.4 TCe, który łączy niezłe osiągi z niskim spalaniem. Z bogatej oferty diesli polecamy trwałe 1.6 i 2.0 dCi.
Silnik: benzynowy, pojemność: 1595 cm3, moc: 102 KM, maksymalny moment obrotowy: 148 Nm, prędkość maksymalna: 179 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 12,9 s, średnie zużycie paliwa: 8,1 l/100 km
Stare Tourany są na tyle awaryjne, że lepiej dopłacić i kupić model po drugim liftingu (po 2010 roku).
Bardzo rozważnie trzeba także wybierać silnik. Stary benzynowy 1.6 8V to pewniak. Ale już „przebojowy”, supernowoczesny 1.4 TSI (140-170 KM), wyposażony w turbosprężarkę oraz kompresor, jest obecnie puszką Pandory. Silniki 1.6 FSI i 2.0 FSI nie są może jakieś bardzo złe, ale po co się „pakować” w stary samochód z bezpośrednim wtryskiem benzyny? W 2010 roku gamę uzupełniła jednostka 1.2 TSI z turbodoładowaniem. Nie jest rewelacyjna, ale da się z nią żyć.
Stary 1.9 TDI od 2005 roku ma kiepskie panewki. 2.0 TDI z pompowtryskiwaczami (produkowany w różnych wersjach do 2010 roku) to techniczny niewypał. Naprawdę dobrym silnikiem jest dopiero 2.0 TDI CR (dostępny od 2010 r.).
Silnik: diesel, pojemność: 1997 cm3, moc: 140 KM, maksymalny moment obrotowy: 320 Nm, prędkość maksymalna: 191 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 10,9 s, średnie zużycie paliwa: 6,4 l/100 km
S-Max jest chyba najbardziej sportowym minivanem na rynku. Samochód debiutował rok przed Mondeo, z którym dzieli większość rozwiązań konstrukcyjnych.
Pozornie auto jest 5-osobowe, ale wiele egzemplarzy ma w bagażniku dwa dodatkowe fotele i homologację na 7 osób. Niektóre auta mają wysuwaną podłogę bagażnika. Jeśli ktoś szuka czegoś wygodniejszego dla pasażerów trzeciego rzędu, może kupić spokrewniony model Galaxy. Ma taki sam rozstaw osi, ale jest dłuższy o 5 cm i wyższy aż o 11 cm.
Popularny turbodiesel 1.8 TDCi jest przestarzały, ale przynajmniej nigdy nie był wyposażony w filtr cząstek stałych. Jego wadami okazują się niska żywotność dwumasowego koła zamachowego i kapryśny układ wtryskowy. Lepszym wyborem jest 2.0 TDCi (czyli francuski 2.0 HDi), który bez większych problemów jest w stanie przejechać 500 tys. km. Wysokoprężny, rzadko spotykany silnik 2.2 TDCi to pogromca autostrad. W mieście sporo pali.
Dobrą opinią cieszą się wszystkie silniki benzynowe. Te starsze są paliwożerne, ale jeśli tylko nie zostały przystosowane do zasilania gazem, nie sprawiają większych problemów. Nowsze – z rodziny EcoBoost – łączą niezłą dynamikę z niewielkim spalaniem, choć okazują się droższe w naprawach.
Silnik: diesel, pojemność: 1997 cm3, moc: 150 KM, maksymalny moment obrotowy: 340 Nm, prędkość maksymalna: 194 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 10,6 s, średnie zużycie paliwa: 7,3 l/100 km
To jak na razie najlepsza generacja w historii całego modelu. Do wyboru – obszerna wersja podstawowa i wydłużona Grand. Obie są seryjnie 7-miejscowe, ale nie wszystkie auta dostępne w ogłoszeniach mają komplet foteli. Ciekawostka konstrukcyjna: dach i tylne błotniki są z blachy stalowej, a poszycia drzwi i maska – z aluminium.
Polecamy stosunkowo drogiego w zakupie, ale za to oszczędnego i dość niezawodnego diesla 2.0 dCi (od 2006 r.). Bardzo dobrą opinią cieszy się benzynowa wersja 2.0 Turbo, która łączy dobre osiągi z podatnością na zasilanie gazem.
Kupując używane Renault Espace, należy się przygotować na pewne problemy z elektroniką. Będą one uprzykrzać życie, ale da się je stosunkowo tanio rozwiązywać. Powszechne awarie karty zastępującej kluczyki naprawia się wysyłkowo. Inne – na ogół nie unieruchamiają auta.
Kiedyś opublikowaliśmy w „Motorze” raport z eksploatacji Espace z 2008 r. Na dystansie 175 000 km auto praktycznie się nie psuło.
Silnik: diesel, pojemność: 1968 cm3, moc: 140 KM, maksymalny moment obrotowy: 320 Nm, prędkość maksymalna: 191 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 10,9 s, średnie zużycie paliwa: 5,5 l/100 km
Seat Alhambra i VW Sharan to w zasadzie ten sam samochód. Różnią je jedynie znaczki, światła, zderzaki, detale wykończeniowe, specyfikacje wyposażenia i... ceny. Alhambry są odrobinę tańsze.
Pakowne i bardzo praktyczne nadwozie w zasadzie nie rdzewieje. Podstawowym atutem samochodu są olbrzymie, przesuwane drzwi boczne drugiego rzędu. W większości wersji steruje się nimi elektrycznie. Auto może być wyposażone w niezawodny napęd na cztery koła z Haldexem (stały na przód, dołączany na tył).
Na rynku wtórnym króluje dwulitrowy diesel. To zresztą najlepszy wybór. 2.0 TDI, niezależnie od wersji mocy, jest wyposażony w niezawodne zasilanie common rail. Słabsze odmiany (m.in. polecana 140-konna) dostępne są z niezawodnymi, 6-biegowymi skrzyniami ręcznymi, mocniejsze (170, 177 i 184 KM) – występują niemal wyłącznie z dwusprzęgłowymi DSG.
Silnik: diesel, pojemność: 1956 cm3, moc: 135 KM, maksymalny moment obrotowy: 320 Nm, prędkość maksymalna: 179 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 11,3 s, średnie zużycie paliwa: 5,7 l/100 km
Niezależnie od tego, czy trzeba przewieźć europaletę, czy też rodzinę z wakacyjnym bagażem, Fiat Doblo będzie idealnym wyborem. Dodatkowe zalety to przesuwne drzwi boczne w połączeniu z niezależnymi fotelami w drugim rzędzie. Tylna klapa może być w dwóch wariantach – podnoszona lub dwuskrzydłowa, otwierana na boki.
Gama silnikowa Doblo jest skromna, ale ma w sobie wszystko, czego trzeba potencjalnym użytkownikom. Kapitalny wysokoprężny 2.0 M-Jet jest nie tylko oszczędny i dynamiczny, ale także trwały. Tańsze alternatywy to słabszy diesel 1.6 M-Jet oraz benzynowy silnik 1.4, który nadaje się do zasilania gazem.
Silnik: diesel, pojemność: 1560 cm3, moc: 110 KM, maksymalny moment obrotowy: 260 Nm, prędkość maksymalna: 173 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 12,2 s; średnie zużycie paliwa: 5,7 l/100 km
Używanych Partnerów jest dużo, więc warto zadać sobie odrobinę trudu i poszukać bogato wyposażonej odmiany Teepe, która ma m.in. przesuwane z obu stron drzwi i opcjonalnie 3. rząd siedzeń. Auto być może wygląda skromnie, ale jest równie przestronne jak Doblo. Jego bagażnik mieści nawet 3000 l ładunku.
Niestety – francuska konstrukcja ustępuje włoskiej gamą silnikową. Jedynym turbodieslem jest 1.6 HDi. Okazuje się oszczędny, pracuje kulturalnie, występuje w kilku wersjach mocy i można go polecić, ale w każdym przypadku brakuje mu nie tyle mocy, co momentu. Wszystko, na co go stać to 260 Nm. Dla porównania – topowe, dwulitrowe Doblo oferuje aż 320 Nm.
Wersje benzynowe spotykane są bardzo rzadko. Polecamy bazowe z paskiem rozrządu stworzone przez Peugeota. Nowsze z łańcuchem (1.6 VTi) są opracowane wspólnie z BMW i – niestety – awaryjne. Bliźniakiem konstrukcyjnym Partnera jest Citroen Berlingo.
Silnik: diesel, pojemność: 1968 cm3, moc: 140 KM, maksymalny moment obrotowy: 320 Nm, prędkość maksymalna: 186 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 10,5 s, średnie zużycie paliwa: 5,6 l/100 km
Używany VW Caddy sprawia bardzo solidne wrażenie, ale rozczarowuje ubogim wyposażeniem. Suto skonfigurowane egzemplarze trafiają się rzadko i są wyraźnie droższe od pozostałych. W starszych autach rarytasem jest nawet manualna klimatyzacja. Lepsze fotele, bardziej wyszukana tapicerka czy fabryczne felgi ze stopów lekkich to rzadkość.
Popularne diesle 1.9 TDI z lat 2005-2010 mają problem z zacierającymi się panewkami. Godny polecenia jest dopiero następca tej jednostki – 1.6 TDI CR (z zasilaniem common rail), ale oczywiście nie imponuje on osiągami. Najlepszy wybór to 2.0 TDI CR (140-170 KM, 320-350 Nm).
Caddy'ego można kupić także z downsizingową jednostką 1.2 TSI (nie polecamy) oraz z fabryczną instalacją LPG 1.6 BiFuel (unikat na rynku, warto się nim zainteresować).
Zazwyczaj trzeba ustalić następujące kwestie: ile osób będzie podróżowało, jaki wzrost mają dzieci, czy potrzebne są foteliki, jak będzie wykorzystywany bagażnik (na wózek, rower itp.). Niezwykle ważna jest także kwestia określenia specyfiki najczęściej pokonywanych tras.
Od razu zaznaczamy, że nie warto kupować samochodu „z zapasem”. Zbyt dużym autem źle się parkuje, a do tego generuje ono wyższe koszty, ze względu na spalanie i rachunki wystawiane przez serwis.