Kajetanowicz i Szczepaniak wygrywają Rajd Safari w klasie WRC2

Safari to rajd wyjątkowo wymagający, a już samo jego ukończenie można uznać za spory sukces. Na tym większe uznanie zasługuje wyczyn polskiej załogi Lotos Rally Teamu – Kajetana Kajetanowicza oraz Macieja Szczepaniaka.

Nie dość, że wygrali oni w swojej klasie WRC2 to na sobotnim etapie rajdu zwyciężyli na wszystkich odcinkach specjalnych (łącznie w rajdzie – w dwunastu). Nad drugą załogą w WRC2 (Johnston/Kihurani) wypracowali ponad 19 minut przewagi. Tak doskonała jazda zaowocowała tym, że Rajd Safari ukończyli na dziewiątym miejscu w klasyfikacji generalnej, ustępując jedynie zespołom dysponującym samochodami w najwyższej specyfikacji Rally1 (a dwa z nich znalazły się za nimi).

Wygrana w Rajdzie Safari oraz na dodatkowo punktowanym odcinku Power Stage spowodowała, że Kajetanowicz objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej mistrzostw świata w kategorii WRC2. Ma obecnie 66 punktów, a drugi zawodnik (Y. Rossel) – 63 pkt.

A tak Kajetan Kajetanowicz podsumował start w Kenii:

Nigdy nie czułem takiej dumy i radości z tego, że jestem na mecie! Nie tylko dlatego, że wygraliśmy Rajd Safari, ale przede wszystkim ogromnie cieszę się, że udało nam się ukończyć te zawody. Przez całą swoją karierę nie miałem okazji rywalizować w tak trudnych i zmieniających się w mgnieniu oka okolicznościach. Tak, to definitywnie był najtrudniejszy rajd, w jakim jechałem. Nie daliśmy się pokonać rywalom, ale przede wszystkim ekstremalnym warunkom, które w mojej opinii były najtrudniejszym przeciwnikiem.

Rajd Kenii wygrał rewelacyjnie spisujący się w tym sezonie Fin Kalle Rovanpera, umacniając się na pierwszym miejscu w mistrzostwach świata (ma 145 punktów i wyraźnie wyprzedza T. Neuville'a, który zdobył na razie 80 pkt.). Drugie miejsce zajął Elfyn Evans, a trzecie – Takamoto Katsuta. Całe podium należało do kierowców jadących Toyotami Yaris.