Serwis pod patronatem magazynu
Wakacyjne promocje na zakup paliwa dobiegają końca. Na stacjach paliw będzie można skorzystać z nich tylko do końca sierpnia, choć z jednym wyjątkiem.
Dzięki wakacyjnym promocjom, jakie wprowadzono na stacjach Orlen, Lotos, BP, Shell, ogólnie można zaoszczędzić do 30 groszy na litrze paliwa. Aby z nich skorzystać, wystarczy po prostu być klientem programu lojalnościowego.
Na stacjach Orlen, Lotos i BP obowiązują zbliżone zasady, według których promocja obejmuje trzy tankowania miesięcznie do 50 l paliwa każde. W przypadku pierwszej z nich na większy, bo 40-groszowy rabat mogą liczyć posiadacze karty VITAY i jednocześnie Karty Dużej Rodziny.
Także Lotos honoruje Kartę Dużej Rodziny, dzięki czemu można liczyć na rabat w wysokości 38-40 groszy na 1 litrze (w zależności od tego, czy tankuje się paliwa standard, czy premium).
Na stacjach Shell w ramach programu promocyjnego jednorazowo można „zalać” również 50 l, ale bez miesięcznego limitu liczby tankowań.
W przypadku stacji Circle K zniżka na paliwa miles i LPG wynosi 10 groszy. Jeśli kierowca zakupi miles Plus może liczyć na 15 groszy rabatu. Kupon na hot dogi i kawę obniża ich cenę o połowę, a przy zakupie dwóch takich samych produktów otrzymuje się rabat w wysokości 10%. Oczywiście, wcześniej należy zarejestrować się w programie Circle K Extra.
Z kolei Moya w ramach wakacyjnej promocji wprowadziła rabat na paliwo w wysokości od 10 do 30 groszy na litrze. Jeśli kierowca tylko zatankuje paliwo – otrzyma najniższą zniżkę.
Przy tankowaniu i jednoczesnym zakupie drugiego produktu – np. kawy lub hot doga – oszczędność wynosi 20 groszy na 1 litrze paliwa. Natomiast po zatankowaniu i zakupie dwóch produktów z oferty stacji Moya – 30 groszy.
Aby skorzystać z promocji na stacjach Moya, nie trzeba być posiadaczem karty lojalnościowej czy aplikacji na smartfona. Co istotne, obowiązuje ona do odwołania, więc – w przeciwieństwie do promocji na stacjach Orlen, Lotos, BP i Shell – nie kończy się wraz z końcem wakacji.
Analitycy przewidują powolny wzrost cen benzyny 95 oraz skokowy wzrost w przypadku oleju napędowego, którego cena w ostatnim czasie zwiększyła się nawet o 38 groszy na 1 litrze – do średniego poziomu 7,48 zł za 1 litr.
Z kolei za benzynę 95 trzeba obecnie zapłacić średnio około 6,63 zł.
