Oparte na klasie S supereleganckie coupe było dostępne z najmocniejszym seryjnym silnikiem w ówczesnej historii Mercedesa.
W 1981 r. Mercedes przedstawił jedno z najbardziej efektownych coupe w swojej historii. Ten luksusowy samochód bazował na drugiej generacji klasy S i nosił kod fabryczny C 126. Rynkowa nazwa brzmiała SEC.
Obok niemal idealnych proporcji i oszczędnych detali uwagę zwracał brak środkowego słupka dachowego. Wczesne wersje SEC-a miały 491 cm długości, 183 cm szerokości i 141 cm wysokości. Były więc o ponad 8 cm krótsze od klasy S (i aż o 22,5 cm krótsze od jej przedłużonej wersji), o niecały centymetr szersze i o 2,5 cm niższe. SEC ustępował też klasie S rozstawem osi, który był o 8,5 cm krótszy (285 cm). Współczynnik oporu powietrza Cx SEC-a wynosił 0,34.
W 1985 r. samochód przeszedł modernizację. Zmiany zewnętrzne objęły przede wszystkimi zderzaki i obręcze kół.
Już w chwili debiutu rynkowego, 40 lat temu, SEC był dostępny z czołową poduszką powietrzną kierowcy i napinaczem pasa bezpieczeństwa przedniego fotela pasażera.
W gamie SEC-a znalazły się wyłącznie widlaste ośmiocylindrowe silniki. Topowy pojawił się w 1985 r. i był najmocniejszą seryjnie produkowaną jednostką napędową przeznaczoną dla samochodów osobowych w ówczesnej historii Mercedesa. 5,6-litrowa konstrukcja rozwijała nawet 300 KM, choć były też odmiany 242- i 272-konne. 300-konna wersja przyspieszała od 0 do 100 km/h w 6,8 s. Auto otrzymało 15-calowe obręcze kół.
Najrzadszą odmianą tego luksusowego coupe było 420 SEC z 4,2-litrowym V8. Powstało 3680 sztuk tej wersji. Ogółem do 1991 r. wyprodukowano 74 060 sztuk modelu SEC. Dla porównania: limuzynę drugiej generacji klasy S, czyli serię W 126, wytwarzano jedynie dwa lata dłużej, czyli od 1979 r., ale w tym czasie powstało 818 036 sztuk tego modelu. Wraz z coupe daje to łącznie blisko milion aut, co jak na luksusowy samochód i lata 80. jest niesamowitym wynikiem.
Nazwa SEC nie uchowała się długo. Wprawdzie nosił ją bezpośredni następca, czyli przedstawione na początku 1992 r. coupe na bazie kolejnej generacji klasy S (W 140), ale trwało to niecałe półtora roku. Już w czerwcu 1993 r. nazwa SEC ustąpiła miejsca S Coupe, tym samym np. zamiast 500 SEC mieliśmy S 500 Coupe. Paradoksalnie to też się nie utrzymało i w czerwcu 1996 r., drugi raz w ciągu czterech lat luksusowe coupe zmieniło oznaczenie, tym razem na CL.