To musiało się stać: w sierpniu 2021 r. w Europie zarejestrowano więcej nowych samochodów z napędem elektrycznym i hybrydowym plug-in niż aut z silnikiem Diesla.
Sensacyjne wieści z europejskiego rynku samochodów. W sierpniu 2021 r. pierwszy raz na naszym kontynencie zarejestrowano więcej nowych samochodów elektrycznych i hybrydowych plug-in niż aut z silnikiem Diesla.
Z danych opublikowanych przez firmę analityczną JATO Dynamics wynika, że w sierpniu aż co piąty nowo rejestrowany samochód w Europie (dane pochodzą z 26 państw tego kontynentu) był albo „elektrykiem”, albo hybrydą plug-in. Łącznie sprzedano 151 737 sztuk takich aut, o 61% więcej niż w sierpniu 2020 r. i jednocześnie o 10 100 samochodów więcej od modeli z silnikiem Diesla.
Diesle w ogóle mają się coraz gorzej. Ich udział w europejskim rynku nowych aut drastycznie spada: z blisko 50% w styczniu 2017 r. do 20% w sierpniu 2021 r. Jeszcze w sierpniu 2020 r. diesle miały aż 29-procentowy udział. Z kolei łączny udział samochodów elektrycznych i hybryd plug-in wzrósł z 3% w sierpniu 2019 r. do 11% w sierpniu 2020 r. i 21% w sierpniu 2021 r.
Popyt na zelektryfikowane auta rośnie przede wszystkim z trzech powodów. Oto one:
Pierwsza piątka najlepiej sprzedających się samochodów elektrycznych w Europie w sierpniu 2021 r. wyglądała następująco:
W ogólnym rankingu wszystkich nowych aut sprzedawanych w Europie w sierpniu 2021 r. triumfowała Dacia Sandero. W pierwszej piątce najchętniej kupowanych samochodów znalazły się aż dwie Dacie, ponieważ Duster został najpopularniejszym SUV-em naszego kontynentu. Oto jak wygląda to zestawienie:
Mimo wszystko łączna sprzedaż nowych aut spadła w porównaniu z sierpniem 2020 r. aż o 18% do 713 714 sztuk. To najgorszy sierpień od 2014 r. Wynika to głównie z mniejszej podaży wywołanej brakami w dostawach mikroprocesorów niezbędnych do produkcji samochodów.
Za to sprzedaż nowych aut w Europie w okresie styczeń-sierpień 2021 r. jest wyższa niż przed rokiem (8,095 mln sztuk vs. 7,193 mln).