Magazyn Auto
Serwis pod patronatem magazynu Motor
Motor Retro nr 17 i 18 1974 r

Pół wieku temu w „Motorze” – przeglądamy wydania nr 17 i 18 z 1974 r.

Pół wieku temu w „Motorze” – przeglądamy wydania nr 17 i 18 z 1974 r.

Czym żyła zmotoryzowana Polska 50 lat temu? Olbrzymim wkładem do rozwoju państwa wnoszonym przez pracowników branż transportowej i drogowej (z okazji ich święta), nielicznymi premierami z salonu w Genewie, troszkę innym Fiatem i nowościami z czechosłowackiej wytwórni CZ. Zajrzyjmy do wydań „Motoru” z 28 kwietna i 5 maja 1974 r.

W pierwszomajowym nastroju – łączącym się z Dniem Transportowca i Drogowca, przypadającym na ostatnią niedzielę kwietnia – przypominaliśmy o kluczowej roli pracowników wymienionych branż. Transport i budowa dróg wnosiły ogromny wkład do dorobku naszego kraju w XXX-leciu Polski Ludowej. Należały one do najważniejszych czynników decydujących o urzeczywistnieniu programowych założeń rozwoju państwa zawartych w uchwałach zjazdu Partii. Znaczenie tych dziedzin miało rosnąć w związku z ogólnoświatowymi przewartościowaniami tego, co nazywamy motoryzacją – trzymając się ówczesnej poetyki. 

Nowości z Genewy

Motor retro 17 18_Saab 99

Salon samochodowy w Genewie w roku 1974 rozczarował liczbą premier. Ewidentnie był to efekt kryzysu paliwowego – klimat dla przemysłu motoryzacyjnego był niesprzyjający, w niektórych krajach wprowadzono zakazy jazdy autami w określone dni, każda firma na gwałt wprowadzała do oferty małe modele z oszczędnymi silnikami.

 Widać było też inny trend. Coraz większą popularność zdobywały auta trzydrzwiowe. Chodziło przede wszystkim o te trzecie drzwi – w miejsce niedużej pokrywy bagażnika powszechnie zaczęto stosować klapy unoszone razem z szybą. To początki tak popularnych hatchbacków. Na zdjęciu wyżej Saab 99 w takiej wersji, z nadwoziem dłuższym o 11 cm od limuzyny i ze składaną kanapą.

Fiat/Seat 133

Motor retro 17 18_Seat 133

Fiat już wtedy słynął z produkcji długowiecznych modeli. Bardzo ciężko było mu wycofywać leciwe auta z produkcji, często doznawały one zaskakujących metamorfoz, gdy już wydawało się, że ich dni są policzone. 

Tak było m.in. z modelem 850, obchodzącym w 1974 r. 10. rocznicę rozpoczęcia produkcji... który jednak był już wówczas hiszpańskim Seatem ze zmienionym nadwoziem i nowym oznaczeniem 133. Ograniczono podstawową wadę auta – małą ilość miejsca z tyłu, sylwetka zaczęła przypominać nieco model 127 z przednim napędem, ale tutaj silnik pozostał za tylną osią. Auto było sprzedawane na różnych rynkach pod markami Seat lub Fiat.

Nowość na urodziny motocykla CZ

Motor retro 17 18_CZ

W 1954 r., czyli 20 lat przed wydaniem wspominanego numeru „Motoru”, rozpoczęto produkcję motocykli CZ o klasycznej już wówczas sylwetce z głębokimi błotnikami i 16-calowymi kołami. Po latach zastoju firma zaczęła wprowadzać nowość za nowością. 

Powyżej model 250/471, z dwucylindrowym silnikiem (oczywiście dwusuwowym) rozwijającym moc 16,5 KM, czterobiegową skrzynią biegów i 18-calowymi kołami. Masa jednośladu to 141 kg, prędkość maksymalna – 115 km/h. 

Czytaj także