Skoda ma szeroko zakrojony plan elektryfikacji na najbliższe lata. Na razie nie zamierza jednak rezygnować z samochodów z silnikami spalinowymi.
Skoda zaprezentowała dużego koncepcyjnego elektrycznego SUV-a o nazwie Vision 7S. Nie powstał on tylko po to, by pochwalić się umiejętnościami stylistów w chwili, kiedy akurat nie ma premier seryjnych samochodów (chociaż to też nie byłoby niczym niezwykłym), ale ma pokazać, jaki tzw. język projektowania będzie wykorzystywany przez zespół designerów czeskiej marki w najbliższych latach.
Co ciekawe, sam Vision 7S przekształci się w seryjny samochód, który zresztą nie będzie daleko odbiegał od tego konceptu. Trzeba na niego tylko poczekać do 2026 r. Auto zostanie zbudowane na platformie MEB (modularna płyta podłogowa przeznaczona dla pojazdów elektrycznych) i wyposażone w akumulator trakcyjny o pojemności 89 kWh (maksymalna moc ładowania to 200 kW), który ma pozwolić przejechać przy pełnym naładowaniu ponad 600 km.
Vision 7S (seryjny model zapewne będzie się nazywał inaczej) to jeden z trzech nowych elektrycznych modeli, jakie Skoda zamierza wprowadzić do sprzedaży do 2026 r.
Najwcześniej, bo już w 2024 r. pojawi się kompaktowy SUV (wielkości Karoqa), w którego stylizacji będzie już widać pewne wpływy rozwiązań z Vision 7S. Kolejnym modelem ma być miejski crossover (odpowiadający gabarytami mniej więcej Kamiqowi). Pojawi się w 2025 r. i ma wyglądać w sposób bardzo zbliżony właśnie do Visiona 7S (oczywiście w odpowiedniej skali).
Poza tymi autami prace na kolejnymi „elektrykami” także są już prowadzone. Generalnie Skoda mocno stawia na elektryfikację, o czym świadczy skala planowanych inwestycji, które dodatkowo ma zasilić kwota 5,8 mld euro (plus 700 mln na cyfryzację). Plan zakłada, że w 2030 r. ponad 70 procent wszystkich samochodów sprzedawanych przez Skodę ma być napędzanych silnikami elektrycznymi.
Mimo wzrostu zaangażowania w opracowywanie i produkcję samochodów elektrycznych Skoda wciąż będzie tworzyć i oferować auta zasilane tradycyjnymi, spalinowymi jednostkami napędowymi (w tym wysokoprężnymi).
W przyszłym roku światło dzienne ujrzą całkiem nowe generacje Kodiaqa i Superba. Ten drugi model nadal będzie oferowany z nadwoziem typu liftback oraz kombi (produkowany wraz z Superbem w fabryce w Bratysławie w Słowacji Volkswagen Passat ma być sprzedawany już tylko jako kombi). Poza tym w 2023 r. zostaną przedstawione modele Kamiq i Scala po face liftingu, natomiast w 2024 r. – Octavia po modernizacji.