Za kilka dni historia Forda Fiesty dobiegnie końca. Jak informuje brytyjski Autocar, ostatni egzemplarz tego samochodu zjeździe z linii produkcyjnej fabryki w Kolonii już 7 lipca.
Ford Fiesta obecnej generacji zadebiutował w 2016 roku, natomiast w 2021 roku przeszedł niezbyt obszerną modernizację. Objęła ona przede wszystkim niewielkie zmiany w nadwoziu oraz nowe elementy wyposażenia. Czyli m.in. światła matrycowe, cyfrowy zestaw zegarów oraz kilka systemów wsparcia kierowcy.
Obecna generacja Forda Fiesty jest wytwarzana w niemieckiej fabryce amerykańskiego koncernu, mieszczącej się w Kolonii. Niedawno rozpoczęto w niej produkcję zupełnie nowego Explorera, opartego na volkswagenowskiej platformie MEB (TUTAJ przeczytasz o nim więcej).
Jak mówił w grudniu 2022 roku Martin Sander – dyrektor Ford Model E Europe – „Fiesta zostanie wycofana, ponieważ potrzebujemy miejsca w fabryce dla naszego elektrycznego SUV-a. Zamieniamy zakład w Kolonii w miejsce wytwarzania aut w pełni elektrycznych. Dlatego musimy podjąć decyzję o zaprzestaniu produkcji Fiesty”.
Centrum pojazdów elektrycznych w Kolonii – pierwsza neutralna pod względem emisji dwutlenku węgla fabryka Forda – zostało oficjalnie otwarte 12 czerwca. Strategia amerykańskiego koncernu przewiduje sprzedaż 600 000 aut elektrycznych w Europie w 2026 roku.
W osiągnięciu takich wyników ma mu pomóc gama składająca się początkowo z 4 aut na prąd. Obok Mustanga Mach-E i Explorera będą to elektryczna Puma (wytwarzana w Rumunii) oraz kolejny model z Kolonii w postaci usportowionego crossovera. Jego debiut ma nastąpić na początku 2024 roku.
Od 2030 roku Ford w Europie chce sprzedawać wyłącznie auta na prąd.
Fiesta to jeden z kilku modeli Forda, które znikną z gamy. Ostatnie egzemplarze minivanów S-Max i Galaxy opuściły bramy jego zakładów w kwietniu tego roku. Na rynku nie ma już Mondeo, a europejska produkcja Focusa ma się zakończyć za 2 lata. Następca nie jest przewidywany.
Miejski Ford debiutował w 1976 roku. Do tej pory Amerykanie opracowali 7 generacji Fiesty, która zdobyła niezwykłą popularność szczególnie w Wielkiej Brytanii. Od momentu premiery auto regularnie utrzymywało się na liście najlepiej sprzedających się modeli, a w latach 2009-2020 – okupowało pierwsze miejsce.
Ale Fieście przybył groźny konkurent z własnego obozu. To Puma, która powróciła do żywych w 2019 roku. Konstrukcyjnie mocno spokrewniona z Fiestą, odpowiada potrzebom współczesności. Czyli jest tak modnym obecnie crossoverem.
Obecna, ostatnia generacja Fiesty była pierwszą oferowaną w wariancie uterenowionym oraz pierwszą z ekskluzywnej linii Vignale. Co ciekawe, auta w przeciwieństwie do poprzednich wcieleń, nie sprzedawano ani w Ameryce Północnej i Południowej, ani też w Azji i Australii. Powód? Rosnąca popularność crossoverów i SUV-ów.
Fiesta, która do tej pory powstała w liczbie ponad 20 mln, jest trzecią najpopularniejszą linią modelową w dziejach Forda – po serii F i Escorcie. Jak zdradza brytyjski serwis Autocar, jej historia dobiegnie końca dokładnie 7 lipca. To właśnie w tym dniu w fabryce w Kolonii zakończy się produkcja Fiesty. Dwa ostatnie egzemplarze tego samochodu pozostaną w amerykańskim koncernie.
Jeden z nich dołączy do międzynarodowej floty firmy, zlokalizowanej w niemieckiej Kolonii. Drugi zaś trafi do Wielkiej Brytanii.