Długo nic, a teraz proszę. W ciągu trzech i pół miesiąca Volkswagen przedstawił dwa SUV-y coupe przeznaczone dla Europy. Po miejskim spalinowym Taigo czas na kompaktowe elektryczne ID.5.
Na europejskim rynku SUV-y coupe nadal są domeną producentów premium. Porsche ma jeden taki model, Mercedes dwa, BMW trzy, a Audi aż pięć. Popularne marki trzymały się do tej pory na uboczu, nie licząc wyjątków w postaci np. Kii (EV6), Mitsubishi (Eclipse Cross), Renault (Arkana) czy Toyoty (C-HR).
Są też popularne marki, które, owszem, oferują SUV-y coupe, ale poza naszym kontynentem. Wśród nich jest np. Skoda, sprzedająca w Chinach Kamiqa GT i Kodiaqa GT. Sam Volkswagen na tamtejszym rynku oferuje trzy SUV-y coupe: Tayrona X, Tiguana X i Teramonta X.
Niestety, u nas cisza. W polskiej gamie VW nie ma ani jednego SUV-a coupe. Na szczęście to stan przejściowy. Wkrótce na nasz rynek trafią aż dwa takie modele. Pierwszym jest przedstawione pod koniec lipca tego roku Taigo, drugim – pokazany właśnie Volkswagen ID.5.
Mówiąc najprościej, ID.5 to wersja coupe znanego już elektrycznego Volkswagena ID.4. Najbardziej ewidentną różnicą jest górna część karoserii z tylną szybą biegnącą pod znacznie łagodniejszym kątem. Inaczej wygląda też przedni zderzak, choć w topowej wersji GTX nie jest to już takie oczywiste.
ID.5 jest ponadto o półtora centymetra dłuższe od ID.4, mierząc 460 cm (bez jednego milimetra). Co ciekawe, ID.4 GTX i ID.5 GTX mają już tę samą długość, czyli 458,2 cm. ID.5 ma też o sześć litrów większą bazową pojemność bagażnika (549 vs 543 l), ale o pół centymetra mniejszy rozstaw osi (276,6 vs 277,1 cm).
Jak jest z wysokością? Teoretycznie bardziej sportowo wyglądające ID.5 powinno być niższe. I jest. O 2,7 cm. Ma 161,3 cm. Wnętrze też jest niższe, na szczęście minimalnie. Pasażerowie tylnych siedzeń ID.5 mają o 1,2 cm mniej miejsca nad głową niż podróżni ID.4.
Multimedia są na najwyższym poziomie. Ich oprogramowanie będzie aktualizowane zdalnie, a wśród opcji znajdzie się ekran przezierny z funkcją rozszerzonej rzeczywistości, dzięki czemu np. wskazówki nawigacji nałożą się na elementy prawdziwego świata.
ID.5 będzie dostępne w wersjach jedno- i dwusilnikowych. W pierwszym przypadku jednostkę umieszczono z tyłu, w drugim – przy każdej z osi. Dwusilnikowe ID.5 ma dodatkowe oznaczenie GTX, napęd na obie osie, 299 KM i przyspiesza od 0 do 100 km/h w 6,3 s. Wszystkie wersje otrzymały akumulator trakcyjny o pojemności 77 kWh. Jak na SUV-a auto jest wyjątkowo opływowe (Cx: 0,26, a w przypadku GTX 0,27), znakomita jest też średnica zawracania (10,2 m dla jednosilnikowych odmian).
Wersje silnikowe Volkswagena ID.5 | ||||
---|---|---|---|---|
Wersja | Liczba silników | Moc | Przyspieszenie 0-100 km/h | Zasięg |
ID.5 Pro | 1 | 174 KM | 10,4 s | 520 km |
ID.5 Pro Performance | 1 | 204 KM | 8,4 s | 520 km |
ID.5 GTX | 2 | 299 KM | 6,3 s | 480 km |
Polskie ceny zostaną ogłoszone w styczniu, a pierwsze auta dotrą do salonów na przełomie marca i kwietnia 2022 r. Więcej szczegółów na temat Volkswagena ID.5 – tutaj.
Czy Volkswagen przedstawi kolejnego SUV-a coupe? Nie ma co do tego żadnych wątpliwości.