Serwis pod patronatem magazynu
Sprawdzamy, czy „dojeżdżanie” opon zimowych latem to warta rozważenia oszczędność czy jednak igranie z bezpieczeństwem. Odpowiedź wydaje się dość oczywista, ale warto przyjrzeć się bliżej wynikom naszego testu – pomogą całkowicie pozbyć się wątpliwości.
Dunlop SP Winter Sport 4D (używana, zimówka) / fot. Robert Magdziak/Motor
Nexen N'Blue S (nowa, klasa budżetowa) / fot. Robert Magdziak/Motor
Continental PremiumContact 7 (nowa, segment premium) / fot. Robert Magdziak/Motor
Wiosenna wymiana opon to czas, w którym niektórzy kierowcy zamiast zamontować letnie, decydują się pozostawić zimowe ogumienie. Najczęściej dotyczy to kompletu, który ze względu na głębokość bieżnika lub wiek nie nadaje się do użytku w kolejnym sezonie. W ten sposób użytkownicy samochodów chcą oszczędzić, „dojeżdżając” zużyte lub stare opony zimowe latem.
Rzeczywiście takie działanie pozwala zaoszczędzić na jednej wymianie oraz opóźnić zużycie letniego ogumienia. Jednak czy jazda na używanych oponach zimowych latem jest bezpieczna? Postanowiliśmy to sprawdzić, organizując specjalny test. Podczas wykonywania pomiarów do testu opon letnich przeprowadziliśmy dodatkowe badania.
Sprawdziliśmy własności 8-letnich wówczas opon zimowych, których bieżnik miał jeszcze ponad 5 mm głębokości. Co więcej, ogumienie to do końca było eksploatowane w ruchu drogowym, ponieważ auto, na którym jeździło, dotarło na stację demontażu pojazdów o własnych siłach.
Sprawdziliśmy też ogłoszenia w lokalnych serwisach internetowych i okazało się, że podobne opony wystawiane są do sprzedaży za około 80 zł/szt. To z kolei świadczy, że opony w takim stanie są jeszcze montowane do aut.
W teście zbadaliśmy parametry używanych opon zimowych, porównując je z tanim ogumieniem budżetowym Nexen N'Blue S. Dodatkowo w zestawieniu uwzględniliśmy jako referencyjne opony Continental PremiumContact 7.
Na suchym torze doskonale spisał się Continental. Drugie miejsce z rezultatem na dobrym poziomie zajął Nexen. Używana opona zimowa odstaje od konkurentów, a jej precyzja prowadzenia pozostawia wiele do życzenia.
Wyniki nowych opon nie przynoszą zaskoczenia – Continental hamuje doskonale, a Nexen radzi sobie przyzwoicie. Za to skuteczność hamowania używanej opony zimowej jest poniżej progu akceptowalności.
Najbardziej komfortowy okazał się Continental, a budżetowy Nexen wypadł nieźle. Używana zimówka spisała się najsłabiej zarówno w próbie tłumienia nierówności, jak i przenoszenia odgłosów do wnętrza samochodu.
Kolejna próba, w której używana „zimówka” odstaje od konkurentów, zapewniając niską precyzję prowadzenia i kiepskie własności jezdne. Nexen wypada przeciętnie, z kolei Continental oferuje najwyższy poziom bezpieczeństwa.
Próbę głośności zewnętrznej zwycięża Nexen, a drugie miejsce z nieco gorszym wynikiem zajmuje Continental. Opona zimowa odstaje od konkurentów, emitując na zewnątrz samochodu najwyższy poziom hałasu.
Płytki bieżnik używanej zimówki pogarsza jej odporność na aquaplaning, przez co opona uzyskuje kiepski rezultat. Wynik na przyzwoitym poziomie notuje Nexen, a Continental zwycięża próbę z doskonałym rezultatem.
Continental to mistrz hamowania na mokrej nawierzchni. Nexen radzi sobie przeciętnie. W miejscu zatrzymania auta na Continentalach pojazd wyposażony w używane opony zimowe jedzie jeszcze z prędkością prawie 50 km/h.
Najszybszy na mokrym torze był Continental, który zapewnia doskonałą przyczepność. Nexen radzi sobie gorzej i uzyskuje przeciętny wynik. Opona używana wypada kiepsko – ma problemy z przyczepnością i precyzją prowadzenia.
Kolejna próba potwierdzająca kiepskie parametry używanej opony zimowej w letnich warunkach. Znacznie przegrywa rywalizację nawet z budżetowym Nexenem.
Wyniki testu nie pozostawiają złudzeń – używana opona zimowa nie powinna być eksploatowana latem. Takie „dojeżdżanie” w znaczny sposób obniża bezpieczeństwo jazdy. Warto zauważyć, że używana zimówka przegrała z budżetowym Nexenem wszystkie konkurencje testowe. Oczywiście zwycięstwo Continentala nie zaskakuje – oponę potraktowaliśmy jako referencyjny produkt najwyższej jakości.
| Maks. liczba punktów | Continental | Nexen | Używana „zimówka” | |
| SUCHY ASFALT | ||||
| Hamowanie 100-0 km/h | 40 | 40 | 37,6 | 31,1 |
| Jazda po torze na czas | 35 | 35 | 34,6 | 33,6 |
| Własności jezdne | 10 | 10 | 8,1 | 7 |
| Hałas przy 50 km/h | 5 | 4,9 | 5 | 4,8 |
| Komfort | 5 | 5 | 4,6 | 4,3 |
| Opory toczenia | 5 | 3,7 | 5 | 4 |
| SUMA | 100 | 98,6 | 94,9 | 84,8 |
| MOKRY ASFALT | ||||
| Hamowanie 100-0 km/h | 30 | 30 | 26,3 | 22 |
| Aquaplaning wzdłużny | 20 | 20 | 19,1 | 17,8 |
| Aquaplaning poprzeczny | 5 | 5 | 4,3 | 3,5 |
| Trzymanie boczne | 10 | 10 | 9,4 | 8,9 |
| Jazda po torze na czas | 35 | 35 | 33,5 | 32,7 |
| SUMA | 100 | 100 | 92,6 | 84,9 |
| WYNIK KOŃCOWY | 200 | 198,6 | 187,5 | 169,7 |
| KLASYFIKACJA | 1 | 2 | 3 | |
Przeprowadzony przez nas test pokazał, że używana opona zimowa – także segmentu premium – nie jest dobrym ogumieniem na letnie warunki. W konkurencjach testowych nie nawiązuje rywalizacji nawet z tanim Nexenem i zamyka tabele punktowe.
