Sprawdzenie kilkunastu dat przed zakupem używanego auta pozwoli określić jego rok produkcji i ocenić stan techniczny.
Prawidłowe określenie roku produkcji używanego auta istotnie ułatwia oszacowanie jego wartości. Nieuczciwi sprzedawcy często wykorzystują niewiedzę klientów, podając bardziej korzystny dla nich rok modelowy lub datę pierwszej rejestracji. Sam rok produkcji to nie wszystko.
Zagłębiając się w świat dat, możemy odkryć zaniedbania eksploatacyjne lub wręcz zatajoną powypadkową przeszłość pojazdu. Daty produkcji nie trzeba definiować – to miesiąc i rok, w którym auto opuściło fabrykę. Czym jest zaś rok modelowy? To okres produkcji zwykle zaczynający się w lipcu, a kończący w czerwcu kolejnego roku. Nie musi być tożsamy z rokiem produkcji. Obie formy zdarzają się w numerze VIN, dlatego samodzielne rozszyfrowywanie może być trudne. Wszystko zależy od standardów danej marki.
Daty produkcji poszczególnych części pozwalają sprawdzić, czy dany egzemplarz nie miał stłuczki lub poważnego wypadku. Jeden wymieniony element nie musi oznaczać niczego złego, ale kilka niezgodności to już powód do niepokoju. Pasy bezpieczeństwa i szyby to najłatwiejsze do sprawdzenia elementy. Ich daty powinny być od kilku do kilkunastu tygodni „starsze” od daty montażu auta. Naniesienie daty nie musi być jednak standardem. Np. na szybach wielu japońskich aut nie znajdziemy żadnych dat.
Pomocne bywają za to inne części, listwy zderzaków łatwo się łamią podczas drobnych stłuczek, czołowe zderzenia niszczą chłodnice. Zastąpienie ich używanymi częściami z pasującą datą jest trudne.
Data produkcji może być nabita na obudowie lub wydrukowana na naklejce informacyjnej. Okres życia akumulatora wynosi od czterech do siedmiu lat. Wymiana wcześniej niż po trzech powinna wzbudzić podejrzenia.
Datę produkcji znajdziemy na każdej oponie w formie czterech cyfr wpisanych w owal. Pierwsze dwie określają tydzień, dwie kolejne – rok produkcji. Dwie nowe opony w aucie z przebiegiem 30-40 tys. km? To podejrzane.
Standardowe oznaczenie daty na szybach ma cyfrę oznaczającą rok i od jednej do sześciu kropek oznaczających miesiąc produkcji. Kropki przed cyfrą to pierwsza połowa roku, za – druga. Na zdjęciu szyba z kwietnia 2016 r.
Każdy pas bezpieczeństwa na swojej metce ma naniesioną datę produkcji, ale też stronę montażu. Wszystkie pasy powinny być wyprodukowane w zbliżonym terminie liczonym w dniach lub tygodniach, nie miesiącach czy latach.
Elementy plastikowe zderzaków są na pierwszej linii frontu podczas kolizji. Wykonując szybką naprawę powypadkową, trudno jest dobrać używane części z tego samego rocznika pasujące dodatkowo miesiącem do pozostałych elementów pojazdu.
Chłodnice potrafią korodować, ale ich wymiany dokonuje się nie wcześniej niż po kilkunastu latach eksploatacji. Jeśli w kilkuletnim aucie chłodnica wody, klimatyzacji lub układu doładowania jest nowsza, to najprawdopodobniej z powodu kolizji.
Bezwypadkowe auto powinno mieć daty produkcji lamp tożsame z rokiem montażu. Mogą się zdarzyć uszkodzenia jednego reflektora (np. kamykiem czy podczas parkowania), ich różne daty świadczą o użyciu używanych części po kolizji.
Filtr powietrza (a także kabinowy) podlega okresowej wymianie. Jego data produkcji może więc być wskazówką, czy pojazd był regularnie serwisowany zgodnie z zapewnieniem sprzedającego i czy książka serwisowa nie została podrobiona.
W przypadku aut importowanych z USA i Kanady na tabliczce znamionowej w komorze silnika powinna być umieszczona data produkcji obejmująca miesiąc oraz rok.
Na pierwszej stronie książki serwisowej znajdują się podstawowe dane – w tym VIN, numer i typ silnika oraz data produkcji. Muszą się one pokrywać z dokumentami pojazdu. Rok produkcji może mieć też sama książka.
Sprzedawca może nie wyrazić zgody na demontaż, ale i tu znajdziemy datę produkcji. Okres przydatności wynosi do 20 lat. Wcześniejsza wymiana wskazuje na stłuczkę.
Na przewodach gumowych mogą być daty, ale te szybko się wycierają. Nowe przewody w nieco starszych autach mogą wskazywać na naprawę powypadkową.
Podstawowy standard to rok zapisany dwucyfrową liczbą i strzałka zegara wskazująca miesiąc produkcji. Są też inne zegary, np. pokazujące miesiąc i kolejny tydzień produkcji.
W tabeli pionowo umieszczono rok, poziomo miesiąc produkcji. Ostatnia kropka oznacza datę produkcji, choć nie zawsze jest to czytelne. Czasem producent dodaje drugą tabelę, gdy zakres pierwszej się skończy.
Nie wszystkie marki umieszczają na częściach łatwe do odczytania daty. Czasem są one zaszyte w kodzie kreskowym lub QR pozwalającym na zawarcie znacznie większej ilości danych, ale by je odcyfrować, musimy udać się do ASO.
Sprawdzenie stanu używanego auta przed zakupem nie oznacza jedynie zmierzenia grubości lakieru czy wykonania diagnostyki komputerowej. Jest szereg elementów pozwalających z większą lub mniejszą pewnością stwierdzić, czy interesujący nas pojazd w przeszłości brał udział w kolizjach, czy naprawy dokonano za pomocą oryginalnych nowych części czy używanych. Sprawdzenie dat produkcji poszczególnych części albo podzespołów z pewnością jest w tym pomocne.