Trwałość akumulatorów trakcyjnych – czy jest się czego bać? Te dane rozwiewają wątpliwości

• Większość używanych „elektryków” i hybryd plug-in ma akumulator trakcyjny w dobrym stanie
• Podaż używanych aut z napędem częściowo lub w pełni elektrycznym systematycznie rośnie

Pierwsze współczesne auta elektryczne pojawiły się w salonach w 2010 r. W kolejnych latach przybywało modeli zasilanych wyłącznie prądem, a z czasem dołączyły do nich hybrydy plug-in, które po naładowaniu akumulatora trakcyjnego energią z sieci bez zużywania kropli paliwa są w stanie przejechać od kilkunastu do kilkudziesięciu kilometrów. Teraz ta pierwsza wezbrana fala e-aut uderza w rynek wtórny.

Sieć sprzedaży używanych samochodów AAA Auto raportuje, że w ujęciu rok do roku sprzedaż hybryd wzrosła o 73%, a pojazdów elektrycznych o 166%. Wzrosty są imponujące, choć trzeba pamiętać, że ich uzyskanie ułatwił relatywnie niski poziom obrotu hybrydami i elektrykami.

Czy trzeba obawiać się o stan akumulatorów trakcyjnych? Przez długi czas było to zagadką – na forach czy w ogłoszeniach pojawiały się szczątkowe informacje o kondycji ogniw. Sieć AAA Auto, jako pierwsza w Europie, postanowiła udostępnić wyniki testów akumulatorów – informacje o SoH znajdują się na samym początku treści ofert sprzedaży.

SoH, od State of Health, informuje, jaki procent deklarowanej przez producenta pojemności zachował akumulator w aucie.

Dodatkowo zaprezentowane zostały zbiorcze wyniki testów przeprowadzonych przez ostatnie 1,5 roku. Ich wyniki okazują się zaskakująco dobre. Oczywiście nie należy tego traktować jako reguły, zawsze trzeba sprawdzać kondycję baterii.

Czy akumulatory trakcyjne tracą pojemność?

W ciągu minionego 1,5 roku sieć sprzedaży używanych samochodów AAA Auto przeprowadziła ponad 1300 testów komponentów elektrycznych układów napędowych proponowanych jej do zakupu pojazdów elektrycznych lub plug-inów. Konieczne było odrzucenie tylko paru aut ze względu na zły stan baterii.