Odświeżenie Renault Talismana przyniosło mu niewielkie, ale bardzo przydatne poprawki.
Talisman jest na rynku ponad 5 lat. To za mało, żeby się zestarzeć, ale wystarczy, by doczekać się wielu nowszych rywali. Walkę z nimi ma temu modelowi ułatwić lifting, jaki niedawno przeszedł.
Na zewnątrz zmiany są kosmetyczne. Z przodu najłatwiej dostrzec inaczej wyprofilowany zderzak i nowe lampy (Full LED w każdym Talismanie), z tyłu – chromowane listwy wpisane w światła.
W środku przemodelowano kokpit, ułatwiając korzystanie z tempomatu (włącznik wreszcie jest na kierownicy) czy klimatyzacji (nowy panel pozwala zmieniać siłę i kierunek nawiewu bez sięgania do ekranu dotykowego). Uchwyty na napoje są teraz większe i podświetlone, a przed dźwignią automatu pojawiła się ładowarka indukcyjna.
Po trzaskach, jakie dochodziły z kokpitu w pierwszych Talismanach nie ma śladu – jakość montażu i tworzyw zadowoli nawet malkontentów.
Ale w oczy najbardziej rzucają się nowe ekrany. Ten przed kierowcą wcześniej miał 7 cali, a teraz urósł do 10,2'' i prezentuje cały zestaw wskaźników. Centralny wyświetlacz ma 9,3 cala, jest znacznie szerszy niż dotąd i zyskał nowy, bardzo dobry system multimedialny.
Dane techniczne | Renault Talisman Grandtour TCe 160 EDC Intens |
---|---|
Silnik | benzynowy, turbo |
Pojemność skokowa | 1332 cm3 |
Układ cylindrów/zawory | R4/16 |
Moc maksymalna | 158 KM/5500 |
Maks. moment obrotowy | 270 Nm/1800 |
Napęd | przedni |
Skrzynia biegów | aut./7-biegowa |
Długość/szerokość/wysokość | 487/187/147 cm |
Rozstaw osi | 281 cm |
Średnica zawracania | 11,6 m |
Masa/ładowność | 1439/630 kg |
Pojemność bagażnika (min./maks.) | 572/1681 l |
Pojemność zbiornika paliwa | 50 l (Pb 95) |
Opony | 245/45 R18 |
Osiągi, zużycie paliwa (dane prod.) | |
Prędkość maksymalna | 201 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 9,8 s |
Średnie zużycie paliwa | 6,2-7,1 l/100 km |
Zasięg | 800 km |
Cena | 145 900 zł |
Silnik 1.3 z automatem zaskakująco dobrze radzi sobie z tym 4,9-metrowym kombi. Żwawo odpowiada na dodanie gazu, zapewnia przyzwoite osiągi i nie zużywa dużo paliwa: niemal 9 l na 100 km w mieście, ok. 6 l w trasie, 7,5 l na drodze ekspresowej i 9,5 l przy autostradowym tempie. Takie wyniki wymagają jednak w miarę spokojnego stylu jazdy, który Renault nagradza świetnym komfortem podróżowania.
Lifting Renault Talismana nie przyniósł rewolucji, ale uczynił to duże francuskie kombi jeszcze bardziej udanym.
Wersja Intens seryjnie porusza się na 17-calowych felgach, ale testowane auto ma opcjonalne „osiemnastki”.
Kokpit robi przyzwoite wrażenie, ale szerokie słupki i umieszczone przy nich lusterka ograniczają widoczność.
Osobny panel klimatyzacji. Ogrzewanie foteli (i kierownicy): 1500 zł. Wentylacja i elektryczne sterowanie: 2500 zł.
Ciekawostka – lampka we wnęce na konsoli wyświetla napis TALISMAN odbijający się w ładowanym telefonie.
Panel do obsługi ekranu centralnego, trybów jazdy i hamulca ręcznego. Obok - podświetlone uchwyty na napoje.
Nowy ekran wskaźników daje spore możliwości konfiguracji. Zamiast dwóch zegarów można np. wybrać jeden.
W odświeżonym Talismanie pojawiła się możliwość obserwacji mapy systemu nawigacyjnego na ekranie zegarów.
Do wyboru są 4 tryby jazdy, w każdym można konfigurować m.in. pracę napędu i barwę podświetlenia wnętrza.
Fotele (lewy z masażem) są wygodne, ale zakres regulacji zagłówków okazuje się za mały dla wysokich osób.
Przestronny tył kabiny. Jadącym tu brakuje przestrzeni na nogi tylko wtedy, gdy z przodu siedzi ktoś wysoki.