Włoskie samochody bywają obiektem żartów, ale nie można odmówić im wielu zalet. Są tanie w zakupie i w eksploatacji, ładne, a trwałością i niezawodnością potrafią zaskakiwać na plus. Prezentujemy 23 interesujące używane włoskie modele – 8 Alf Romeo, 8 Fiatów i 7 Lancii.
Ostatnie lata to czas pewnej rewolucji w gamach modelowych włoskich marek. Fiat podniósł poprzeczkę – jego oferta jest bardziej szeroka rozpięta, i coraz bardziej dopracowana pod względem jakościowym. Alfa Romeo przebudowała gamę, stawia na SUV-y i powróciła do klasycznego układu napędowego ze wzdłużnymi silnikami. Lancia na razie zniknęła z rynku i chwilowo nie ma na nią pomysłu. Przy życiu jest utrzymywana sportowa marka Abarth.
Z pewnością to jeszcze nie koniec zmian. Przypomnijmy, że od 2021 roku Fiat jest jednym z głównych członków koncernu Stellantis, w skład którego wchodzi 14 marek, w tym m.in. Citroen, Peugeot, Jeep oraz Opel.
Burze w salonach sprzedaży oddziałują na rynek wtórny z opóźnieniem. Jak na razie włoskie marki mają tu wierną grupę zwolenników, którzy nie chcą przepłacać za inne auta. Olbrzymim atutem „włoszczyzny” jest np. szerokie zaplecze części zamiennych. Nawet jeśli czegoś nie da się tanio kupić przez internet, bez obaw można odwiedzić ASO.
Jeśli na pierwszy rzut oka części do Alfy, Fiata czy Lancii będą wydawać się drogie, warto dla porównania sprawdzić analogiczne elementy w salonach Audi lub BMW.
Oczywiście nie zamierzamy przekonywać nikogo, że stara, zardzewiała Alfa Romeo 156 jest pewniejszym wyborem niż Audi A4 z tego samego rocznika. Ale w naszym zestawieniu wskazaliśmy na wiele włoskich modeli, które w praktyce okazują się znacznie lepsze, niż może się początkowo wydawać.
Na ogół w cenie wyeksploatowanego auta niemieckiego czy japońskiego da się kupić młodszy samochód włoski, z niższym przebiegiem i w lepszym stanie. I wobec takiej alternatywy trudno przejść obojętnie.
W każdej ramce z opisem samochodu podajemy lata produkcji danego modelu i orientacyjne widełki cenowe. Dodatkowo wskazujemy także szacunkową cenę zadbanego egzemplarza.
Polecając wersje silnikowe, skupiliśmy się na propozycjach ekonomicznych i niezawodnych. Modele z mocnymi silnikami i o ponadprzeciętnych osiągach zaprezentujemy przy innej okazji.
Doskonała propozycja dla osób, które szukają oryginalnego samochodu, ale liczą się z kosztami eksploatacji. MiTo bazuje na prostej konstrukcji Fiata Punto, a zatem w słabszych wersjach silnikowych jest pojazdem ekonomicznym i bardzo tanim w naprawach.
Malkontenci mogą narzekać na przeciętną jakość wykończenia wnętrza. Pochwalić wypada natomiast poziom wyposażenia. Zazwyczaj jest bardzo bogaty.
W 2010 roku był to jeden z najładniejszych i najbardziej zaawansowanych technicznie modeli kompaktowych na rynku. Alfa Romeo 147 dzieli większość rozwiązań z większym modelem 156.
Naszym zdaniem to samochód dla hobbysty, ponieważ daje olbrzymią przyjemność z prowadzenia, ale jest dość drogi w serwisowaniu. Kosztowne są naprawy wielowahaczowego zawieszenia, walka z korozją i awarie benzynowych silników.
Ten model staje się coraz bardziej poszukiwany, ponieważ tanieje, a jest samochodem niezawodnym, funkcjonalnym, a do tego ładnym.
Niektórzy uważają, że Giulietta jest droższą wersją Fiata Bravo. To błąd. Giulietta jest zupełnie inną konstrukcją. W przeciwieństwie do Bravo ma np. wielowahaczowe zawieszenie tylne.
Coraz trudniej znaleźć zadbane egzemplarze, ponieważ Alfa Romeo 156 (Samochód Roku 1998) ma bardzo poważne problemy z korozją.
Koszt regeneracji wielowahaczowego zawieszenia może podwoić wartość egzemplarzy z początkowego okresu produkcji.
Bardzo popularny model Alfy. Najtańsze egzemplarze to „skarbonki”, ale te droższe, zadbane są jak najbardziej godne uwagi.
Ogólna koncepcja jest taka sama jak w 156, ale wszystko jest solidniejsze, a dostępne samochody – młodsze i w lepszym stanie.
Ten model Alfy ma zespół napędowy zabudowany wzdłużnie i seryjnie napęd na tylne koła (w opcji 4x4). Dostępna jest tylko wersja sedan.
Ciasnotę kabiny rekompensują wzorowe właściwości jezdne, imponująca moc dostępnych silników (do 540 KM) i dość wysoki poziom niezawodności.
Flagowy model Alfy do dnia dzisiejszego nie doczekał się następcy. Szkoda, bo w czasach swojej świetności auto było wspaniałym samochodem na dalsze trasy, zwłaszcza w wysokoprężnej, 5-cylindrowej wersji 2.4 (136-175 KM). Technicznie to powiększony model 156 (ma identyczną konstrukcję zawieszenia).
Jako nowe auto pierwszy SUV Alfy Romeo sprzedaje się dobrze, lepiej niż tańsza Giulia. Na rynku wtórnym praktycznie nie ustępuje jej pod względem liczby ofert.
Bardzo atrakcyjna propozycja wśród aut używanych. Fiat 500 łączy przepiękną stylizację z bardzo niskimi kosztami eksploatacji.
Mówimy oczywiście o popularnych wersjach silnikowych, takich jak idealna do zasilania gazem 1.2 (69 KM) lub dość żwawa 1.4 (101 KM). Można też kupić diesla 1.3 (75-95 KM), ale nie ma to ekonomicznego uzasadnienia.
W podobnej cenie można kupić odrobinę starsze, ale wygodniejsze i równie ekonomiczne Punto. Nie zmienia to jednak faktu, że Panda jest znakomitym samochodem do miasta. Bardzo prosta konstrukcja, funkcjonalne, pudełkowate nadwozie (5-drzwiowe), oszczędne i trwałe silniki.
W 2005 roku zadebiutował Fiat Grande Punto. Auta po modernizacji z 2009 r. oferowano jako Punto Evo (na zdjęciu). Po kolejnej modernizacji w 2012 r. Fiat skrócił nazwę do samego słowa Punto. Wszystkie trzy odsłony godne są polecenia.
Kompaktowe Stilo było następcą rodziny Bravo/Brava/Marea, a miało zdetronizować Golfa. Włosi w ramach seryjnego wyposażenia zaoferowali niemal wszystko. Wywindowało to dość mocno cenę, co z kolei odstraszyło klientów. Na rynku wtórnym sytuacja wygląda inaczej – Stilo to starzejąca się, dość tania propozycja.
Jeden z najlepszych modeli Fiata ostatnich lat. Dopracowany, funkcjonalny, przestronny, prosty konstrukcyjnie i tani w eksploatacji. Jedyna słaba strona to awaryjna ręczna skrzynia biegów M32 (oferowana do 2010 r.).
Wielkie plany i... wielkie rozczarowanie handlowe. Oferowana w cenie Passata Croma nie podbiła rynku. Auto dzieli podwozie z Oplem Vectrą C, ale w linii bocznej przypomina minivana. Na listę plusów wpisujemy komfort jazdy, ilość miejsca i osiągi silników. Największym minusem jest specyficzna stylizacja.
Oznaczenie nawiązuje do małego Fiata 500, ale konstrukcyjnie 500X to znacznie większy samochód i techniczny bliźniak Jeepa Renegade'a. Podstawowa wersja to City Look, a uterenowiona – Cross.
500L to minivan nawiązujący stylizacją do Fiata 500. W podstawowej wersji mieści 5 osób, w wydłużonej (Living) – 7. Gamę uzupełnia uterenowiona wersja Trekking.
Podaż używanych egzemplarzy jest niewielka, ale większość ofert dotyczy aut w dobrym stanie. Technicznie to konstrukcja prosta, wytrzymała, dość tania w serwisowaniu.
Tego oryginalnie stylizowanego modelu nie należy się obawiać. Wręcz przeciwnie, jeśli ktoś szuka Fiata Punto II, powinien przejrzeć także oferty Lancii Ypsilon. To ta sama konstrukcja, tyle że lepiej wyposażona i wykończona.
Ewentualne problemy mogą się pojawić tylko z częściami karoseryjnymi. Mechanicznie to prosty samochód z szerokim zapleczem tanich części.
Delta to Fiat Bravo w luksusowym opakowaniu. Producent nie tylko zadbał o wykończenie, ale też przeprojektował tylną część auta tak, aby kosztem bagażnika wygospodarować więcej miejsca dla pasażerów.
Lybrę trudno polecać, ponieważ podaż tych modeli jest już znikoma. Z drugiej jednak strony co jakiś czas w ogłoszeniach pojawia się jakiś zadbany egzemplarz, który może okazać się gratką dla osób dysponujących ograniczonym budżetem. W porównaniu z podobnie wycenianą Alfą 156 Lybra jest znacznie tańsza w serwisowaniu.
W swoim czasie był to ceniony model klasy wyższej średniej. W Polsce kojarzono go z kolumną rządową. Obecnie przeszedł już na motoryzacyjną emeryturę. Widać nawet pewne problemy z zaopatrzeniem w części zamienne.
Naszym zdaniem to już drożejący klasyk, tyle że jeśli ktoś bardzo chce – wciąż może nim jeździć na co dzień.
Thesis nie dzieli platformy z żadnym z Fiatów, ani – wbrew pozorom – z Alfą Romeo 166. Awangardowy charakter i wysokie ceny zakupu sprawiły, że Thesis jest też wyjątkowo rzadki – wyprodukowano zaledwie 16 718 sztuk. To droga w serwisowaniu propozycja z zadatkami na klasyka.
Krótki okres produkcji wynika z faktu, że ten model to Chrysler 300, który pod koniec swojej kariery był sprzedawany także w salonach Lancii, właśnie jako Thema. Auto otrzymało stosowne emblematy, zmieniono także deskę rozdzielczą i kilka innych detali.
Lancia Voyager to kolejny owoc mariażu Fiata z Chryslerem. Opisywane auto to oczywiście Chrysler Voyager, tyle że ze znaczkiem Lancii. Drobne zmiany stylizacyjne nie wpływają na funkcjonalność – to wciąż jeden z najlepszych minivanów w amerykańskim stylu na rynku.
O ile starsze Alfy czy Lancie dość długo czekają na nabywców, o tyle nowsze modele Fiata sprzedają się zwykle od ręki. Powód jest prosty: to relatywnie tanie samochody, które – jeśli są w dobrym stanie – z pewnością nie nadwyrężą domowego budżetu.
Na listę takich pewniaków możemy wpisać Fiaty 500, Pandę, Punto, Bravo, 500X i 500L. Bardzo dużym wzięciem cieszy się także współczesne Tipo (ceny ładnych egzemplarzy: ok. 27 tys. zł, nie ujęliśmy go w zestawieniu). Rozsądnym zakupem będą także Alfa Giulietta oraz Lancie Ypsilon i Delta.