Serwis pod patronatem magazynu
Fiat Panda II w wersji 4x4 to niepozorne miejskie auto, które swoimi możliwościami zawstydzi wiele droższych SUV-ów z 4x4. Ale uwaga – to także jedno z najtańszych aut z napędem obu osi, więc nie obejdzie się bez wyrzeczeń. Co warto wiedzieć, przymierzając się do zakupu używanej Pandy 4x4?
Historia Pandy z napędem 4x4 liczy już ponad 40 lat. Pierwsza generacja stała się z czasem ceniona jako klasyk, egzemplarze w oryginalnym stanie są dzisiaj naprawdę kosztowne.
Z kolei wciąż produkowaną Pandę trzeciej generacji z napędem obu osi ciężko kupić za mniej niż 20 tys. zł. Do tego najtańsze egzemplarze to diesle ze sporymi przebiegami. Albo odmiany z dwucylindrowym benzynowym silnikiem TwinAir, który dużo pali i nie jest zbyt chwalony za swoją trwałość.
Pandy drugiej generacji z napędem obu osi są najbardziej przystępne cenowo. Ale na tym ich zalety się nie kończą. Oferują wysokie wnętrze, narzekać można jedynie na jego szerokość oraz niewielki bagażnik (choć taki sam jak w odmianach z przednim napędem). Do tego jak na budżetowe, niewielkie auto kabina jest akceptowalnie wykończona, materiały są w miarę trwałe, a w lepszych wersjach wyposażenia tapicerka często ma ciekawą kolorystykę.
Wysocy kierowcy uderzają kolanem w masywną konsolę środkową. / fot. Rafał Andrzejewski/Motor
Jak na miejskie auto fotele są niezłe. Bardziej przeszkadza mała szerokość kabiny. / fot. Rafał Andrzejewski/Motor
Nie wszystkie Pandy są czteroosobowe. Sporo tu miejsca nad głowami. / fot. Rafał Andrzejewski/Motor
Bagażnik mieści jedynie 206 litrów, po złożeniu foteli (do dachu) 860 l. / fot. Rafał Andrzejewski/Motor
Automatyczna klimatyzacja jest do spotkania najczęściej w wersjach Cross, nawigacja to bardzo rzadkie wyposażenie. / fot. archiwum/Motor
Niektóre Pandy mogą mieć spory schowek w fotelu pasażera. / fot. Rafał Andrzejewski/Motor
Płynna regulacja nachylenia oparć foteli w tych latach nawet w kompaktach nie była czymś oczywistym. / fot. Rafał Andrzejewski/Motor
Do tego z zewnątrz i w środku wersja 4x4 nie różni się od zwykłych Pand (poza odmianą Cross), a to przekłada się na świetny wybór niedrogich części. Zarówno używanych, jak i nowych.
Za przeniesienie napędu na tylną oś odpowiada sprzęgło wiskotyczne. Kierowca nie ma wpływu na pracę układu, jedynie wersja Cross oferowała system ELD (Electronic Locking Differential) blokujący na stałe napęd do 50 km/h i naśladujący pracę mechanizmów różnicowych o ograniczonym tarciu, przyhamowując koła.
Trwałość napędu 4x4 jest wysoka, w znaczniej mierze zależy od tego, czy ktoś nie pomylił Pandy z rasową terenówką. Zdarzają się egzemplarze z lekko zwiększonym prześwitem, bardziej terenowymi i większymi oponami. Ale przesada jest niewskazana. Sprzęgło wiskotyczne oraz tylny dyferencjał i skrzynia (inna niż w wersjach przednionapędowych) nie są już takie tanie i dostępne jak inne części do Pandy.
Wybór silników ograniczał się do benzynowego 1.2 i wysokoprężnego 1.3, oba nie imponują mocą. Pierwszy wywodzi się konstrukcyjnie z lat 80., z rodziny Fire. Jest trwały i prosty, jego serwis i naprawy nie zrujnują żadnego portfela. Teoretycznie nieźle sprawuje się też na LPG, tyle że w Pandzie montaż butli ogranicza i tak niewielkie możliwości przewozowe.
Główną wadą 1.2 jest ospałość, szczególnie dotkliwa w bardziej obciążonej napędem wersji 4x4. W terenie i podczas wyprzedzania deficyty momentu obrotowego dają się mocno we znaki.
Za to niezbyt dobrze wyciszony 1.3 Multijet radzi sobie nawet z obciążoną Pandą dużo lepiej. Mimo problemów z EGR-em, niezbyt trwałego napędu rozrządu (opartego na łańcuchu) i zapychającego się filtra cząstek stałych (po 2010 r.) wielu użytkowników i tak poleca wysokoprężną Pandę. Świetny przykład to srebrny egzemplarz z naszych zdjęć – służy do turystycznych wyjazdów, np. na Bałkany. Co ciekawe, ta Panda 1.3 Multijet na niewielkiej przyczepie holuje lekki motocykl enduro. I daje radę.
| Dane techniczne | 1.2 | 1.2 | 1.3 Multijet | 1.3 Multijet |
|---|---|---|---|---|
| Silnik | benzynowy | benzynowy | turbodiesel | turbodiesel |
| Pojemność skokowa | 1242 cm3 | 1242 cm3 | 1248 cm3 | 1248 cm3 |
| Układ cylindrów/zawory | R4/8 | R4/8 | R4/16 | R4/16 |
| Moc maksymalna | 60 KM/5000 | 69 KM/5500 | 70 KM/4000 | 75 KM/4000 |
| Maks. moment obrotowy | 102 Nm/2500 | 102 Nm/3000 | 145 Nm/1800 | 145 Nm/1500 |
| Osiągi | ||||
| Prędkość maksymalna | 145 km/h | 148 km/h | 155 km/h | 152 km/h |
| Przyspieszenie 0-100 km/h | 20,0 s | 15,3 s | 16,0 s | 16,1 s |
| Średnie zużycie paliwa | 6,6 l/100 km | 6,0 l/100 km | 5,2 l/100 km | 4,9 l/100 km |
U nas Panda 4x4 najczęściej występuje na południu kraju, w górach. Trudno się dziwić, bo auto zaskakuje sprawnością. I w przeciwieństwie do prostych terenówek napęd na cztery koła jest tu dostępny zawsze, a nie jedynie na luźnych nawierzchniach. Jednak tak samo jak one, Panda oferuje dość ograniczone komfort i osiągi. To auto spełnia tylko podstawowe potrzeby, ale ma przy tym mnóstwo uroku.
Im bardziej na południe Polski, tym więcej ofert. Widać, że część Pand 4x4 to auta pracujące, czasami ciężko. Jeśli ktoś zamierza wydawać większą kwotę na ten model, warto szukać odmiany Cross, bo ma potencjał kolekcjonerski. Ceny diesli sprzed 2010 roku można mocno negocjować.
| 8000-11 000 | Sporo aut „zmęczonych” życiem, często progi są już wymienione. Raczej bez klimatyzacji. |
|---|---|
| 12 000-14 000 | Lepsze wyposażenie, dobry stan blacharski. Dominują diesle. Czasami są to odmiany van. |
| 15 000-22 000 | Tyle potrzeba na wersję Climbing lub najciekawszą Cross. Najdroższe są benzynowe 1.2. |
Panda 4x4 doskonale sprawdzi się nie tylko w wąskich uliczkach włoskich miasteczek w Dolomitach. To świetne, proste, ale zadziwiająco efektywne poza asfaltem auto. A dzięki niewielkiej masie i wąskiemu ogumieniu na zaśnieżonych drogach potrafi zawstydzać trakcją cenione SUV-y z 4x4.
