Serwis pod patronatem magazynu
Crossovery i SUV-y biją rekordy popularności, zwykle jednak sporo kosztują. Kiedy jednak mają niewielkie rozmiary i kilka lat na karku, przekłada się to na rozsądniejsze ceny na rynku wtórnym. Wybraliśmy 20 wartych zainteresowania modeli – od typowo miejskich po takie, które poradzą sobie i w mniej cywilizowanych warunkach.
Crossover, SUV, miejska „terenówka”... W użyciu są różne nazwy, ale chodzi o jedno – by siedzieć wyżej, a więc widzieć więcej, a do auta wsiadać i wysiadać z niego wygodniej. Równie istotny jest też spory prześwit, który ułatwia dojeżdżanie do krawężników bez obaw o uszkodzenie zderzaka czy pokonywanie progów zwalniających bez przycierania podwoziem o drogę. Typowe dla uterenowionych aut są też plastikowe osłony dolnych partii nadwozia. Nie tylko dodają charakteru, ale również chronią blachę przed zarysowaniem.
Przyjrzyj się ciekawym uterenowionym modelom z rynku wtórnego. Ceny, zalety, wady, polecane silniki i inne przydatne przed zakupem informacje przedstawiamy poniżej.
Silnik: diesel, pojemność: 1248 cm3, moc: 95 KM, maksymalny moment obrotowy: 200 Nm, prędkość maksymalna: 167 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 12,0 s, średnie zużycie paliwa: 4,4 l/100 km
Każda generacja Pandy doczekała się wersji z napędem na obie osie i zwiększonym prześwitem. Nieprzypadkowo. Słoneczna i ciepła jest tylko część Włoch. W północnych, górzystych obszarach intensywne opady śniegu nie należą do rzadkości. W takich warunkach wyżej zawieszona i pędzona przez cztery koła Panda 4x4 (od 2017 r. Cross) czuje się jak ryba w wodzie. A jeżeli zajdzie potrzeba, auto pozwoli na zjechanie z utartych szlaków (mniej atrakcyjne wizualnie Pandy II 4x4 były używane przez polską straż graniczną).
Kto oczekuje głównie atrakcyjnego wyglądu, może wybrać Pandę III Trekking – ma pakiet stylistyczny, rozbudowany system kontroli trakcji i napęd na przód. W odmianie 4x4 polecamy sprawdzonego diesla 1.3. Benzynowy silnik 0.9 TwinAir jest mniej elastyczny, a bardziej zachłanny na paliwo. Ogólne koszty eksploatacji Pandy III nie są wysokie. Auto jest dosyć trwałe, a do tego proste konstrukcyjnie i dobrze zaopatrzone w zamienniki czy części używane. Rozsądne są także ceny w ASO.
Silnik: benzynowy, pojemność: 998 cm3, moc: 125 KM, maksymalny moment obrotowy: 170 Nm, prędkość maksymalna: 180 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 11,6 s, średnie zużycie paliwa: 5,2 l/100 km
Model zaprojektowano z myślą o rynkach rozwijających się, ale z czasem zawitał do wielu krajów, w tym Polski. Za sprawą koła zapasowego na klapie bagażnika (mają je starsze auta) to jedna z najbardziej charakterystycznych miejskich „terenówek” (najmocniejszy diesel był oferowany z napędem 4x4, jego montaż wymusił użycie wielowahaczowego tylnego zawieszenia).
Mechanicznie auto wywodzi się z Fiesty. Należy się więc spodziewać podobnych usterek – np. z układem chłodzenia silnika EcoBoost czy napędem jego pompy wtryskowej. Ogólna trwałość jest jednak dobra.
Silnik: benzynowy, pojemność: 998 cm3, moc: 120 KM, maksymalny moment obrotowy: 172 Nm, prędkość maksymalna: 179 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 11,3 s, średnie zużycie paliwa: 5,5 l/100 km
Stonic dopełnił gamę małych uterenowionych aut marki Kia, która oferuje także Soula i Niro. Model zbudowano w oparciu o mechanikę Rio, co pozwoliło na bardzo rozsądne skrojenie cennika.
Na efekty nie trzeba było długo czekać – Stonic, także w Polsce, stał się częstym widokiem na ulicach. Drogę do sukcesu utorowało mu nie tylko atrakcyjnie zaprojektowane nadwozie. Stonic nie rozczarowuje także całkiem dużą rozpiętością palety silników (obejmuje także diesle), właściwościami jezdnymi, wyposażeniem i ergonomią.
Wnętrze wykończono dosyć surowo, jednak nie na tyle, by dawać kierowcom powody do narzekania. Podobnie jak trwałość. Skargi dotyczą głównie podatnych na zarysowania materiałów wykończeniowych i lakieru czy hałasującego na nierównościach zawieszenia. Zapewne można spodziewać się znanej z Rio umiarkowanej trwałości sprzęgła czy łańcuchów rozrządu oraz utrudnionego wrzucania biegu wstecznego.
Silnik: benzynowy, pojemność: 1598 cm3, moc: 117 KM, maksymalny moment obrotowy: 157 Nm, prędkość maksymalna: 178 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 11,1 s, średnie zużycie paliwa: 6,0 l/100 km
Lata płyną, a Juke – zwłaszcza w wyrazistym kolorze – wciąż wygląda świeżo i nowocześnie. W tym aucie walory wizualne są pierwszoplanowe. Nie należy liczyć na przestronność wnętrza czy dużą pojemność bagażnika.
Oszczędne diesle 1.5 dCi pochodzą z Renault. Na drugim biegunie znajdują się sportowe wersje Nismo (od 200 KM, także z napędem 4x4). Dla większości nabywców najlepszym wyborem będzie wolnossący benzynowy silnik 1.6. Nie zapewnia świetnych osiągów, ale nie sprawia żadnych problemów. Uwaga na skrzynie CVT.
Silnik: diesel, pojemność: 1560 cm3, moc: 99 KM, maksymalny moment obrotowy: 254 Nm, prędkość maksymalna: 180 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 11,3 s, średnie zużycie paliwa: 3,6 l/100 km
Peugeot dobrze zidentyfikował potrzeby rynku i ubiegł wielu rywali, wprowadzając małe, uterenowione auto. Urodziwy model 2008 świetnie się sprzedawał – także w Polsce. Najlepszym wyborem będą diesle 1.6. Benzynowe silniki 1.2/1.6 miewają problemy z rozrządem. Odradzamy też zautomatyzowane skrzynie ETG.
Silnik: benzynowy, pojemność: 1364 cm3, moc: 140 KM, maksymalny moment obrotowy: 200 Nm, prędkość maksymalna: 196 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 9,9 s, średnie zużycie paliwa: 6,0 l/100 km
Ciekawie stylizowana, przestronna i możliwa do skonfigurowania na wiele sposobów Mokka przebojem wdarła się na rynek. I wciąż jest na nim mocnym graczem – mimo wysokich cen zadbane auta szybko znajdują kolejnych właścicieli. Na wartości nie tracą także znacząco technicznie zbliżone, ale stylistycznie odmienne Chevrolety Trax.
Mocną stroną Mokki są niskie, a zarazem przewidywalne koszty utrzymania – na rynku nie brakuje zamienników czy używanych elementów, a serwisy znają bolączki modelu (np. awarie łożysk ręcznych skrzyń M32 czy zaworów w kolektorze silników 1.4 Turbo) i potrafią je diagnozować, a następnie usuwać.
Za Mokką przemawiają też dostępność napędu 4x4 i świetna współpraca silnika 1.4 Turbo z instalacjami LPG. W 2016 r. samochód zmodernizowano – odświeżono pas przedni, system multimedialny, dodano nowe silniki, a nazwę zmieniono na Mokka X.
Silnik: benzynowy, pojemność: 1199 cm3, moc: 110 KM, maksymalny moment obrotowy: 205 Nm, prędkość maksymalna: 187 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 10,9 s, średnie zużycie paliwa: 4,7 l/100 km
Chyba najlepszy przykład, że segment crossoverów jest w stanie przyjąć niemal nieograniczoną liczbę przedstawicieli. Crossland X to model nieznacznie mniejszy od Mokki, który zajął miejsce po Merivie. Fani niemieckich aut narzekają, że mało w nim... Opla. I rzeczywiście – jest to techniczny bliźniak Citroena C3 Aircrossa, wraz z którym powstawał w tej samej fabryce w Hiszpanii.
Na rynku wtórnym najłatwiej o Crosslanda z trzycylindrowym silnikiem benzynowym 1.2. Warto pamiętać, że zarówno wolnossące, jak i turbodoładowane odmiany mają pracujący w oleju pasek rozrządu, który potrafi się łuszczyć. Najczarniejszym scenariuszem jest zatkanie układu smarowania i zatarcie silnika. Po zakupie warto więc rozważyć profilaktyczną wymianę paska oraz zajrzenie przynajmniej do miski olejowej.
W przypadku diesla 1.5 z początku produkcji przeciętną trwałość wykazuje łańcuch spinający wałki rozrządu. Na tym tle luzy w zawieszeniu, błędy elektroniki czy awarie czujników to już mało znaczące z perspektywy właściciela błahostki.
Silnik: benzynowy, pojemność: 898 cm3, moc: 90 KM, maksymalny moment obrotowy: 140 Nm, prędkość maksymalna: 171 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 13,1 s, średnie zużycie paliwa: 5,1 l/100 km
Przesadą nie będzie stwierdzenie, że bazujący na Clio IV Captur jest jednym z modeli, które zmieniły spojrzenie na markę Renault – wreszcie przestała ona być identyfikowana z licznymi, a do tego poważnymi awariami samochodów, a zaczęła – z ich ciekawym designem, funkcjonalnością, komfortem jazdy i bezpieczeństwem.
Wszystko to oferuje Captur, który wyróżnia się też przestronnym wnętrzem i sporym bagażnikiem. Czy sprawia problemy? Potrafi – zwłaszcza w wydaniu 1.2 TCe, które ma problemy z napędem rozrządu oraz spalaniem dużych ilości oleju. Lepszym wyborem będą nowszy silnik 1.3 TCe, bazowy 0.9 TCe lub diesel 1.5 dCi, który od dawna nie cierpi na chroniczne awarie układu zasilania czy zatarcia na panewce.
Warto poszukać raczej egzemplarza z manualną skrzynią niż dwusprzęgłową EDC – nie należy ona do najszybszych i najtrwalszych na rynku, a ewentualna naprawa uderzy po kieszeni. Mimo sporego prześwitu możliwości Captura kończą się w niewielkiej odległości od asfaltowej drogi – napęd 4x4 nie był oferowany nawet w opcji.
Silnik: benzynowy, pojemność: 999 cm3, moc: 115 KM, maksymalny moment obrotowy: 200 Nm, prędkość maksymalna: 194 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 9,9 s, średnie zużycie paliwa: 5,1 l/100 km
Najmniejszy SUV Skody idealnie wpisuje się w strategię marki – nie kosztuje fortuny, ma oszczędne silniki, przestronne i łatwe w obsłudze wnętrze oraz wiele sprytnych rozwiązań, które ułatwiają codzienną eksploatację. Na rynku wtórnym trudno będzie o egzemplarz z prywatnych rąk – Skody są kupowane na długie lata. Dostępne pojazdy to najczęściej zwroty z leasingu czy wynajmów długoterminowych. Zasługują na zainteresowanie, bo stan wielu jest wzorowy, a konfiguracje nie rozczarowują.
Jedyne, czego nie znajdziemy w Kamiqu, to napęd na obie osie. Nie trzeba na siłę szukać wersji 1.5 TSI (150 KM). Do codziennej jazdy w zupełności wystarczy 1.0 TSI (polecamy wariant generujący 110 lub 115 KM, który ma 6-biegową skrzynię). Diesel 1.6 (115 KM) jest udany, ale rzadko pojawia się na rynku.
Ogólna trwałość Skody Kamiq stoi na wysokim poziomie. Zdarzają się problemy z elektroniką, osprzętem silników czy skrzyniami DSG, które potrafią szarpać. Elementy wnętrza dobrze znoszą próbę czasu.
Silnik: benzynowy, pojemność: 1462 cm3, moc: 102 KM, maksymalny moment obrotowy: 130 Nm, prędkość maksymalna: 145 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 12,8 s, średnie zużycie paliwa: 6,8 l/100 km
Ten model już przed premierą stał się legendą. Połączył terenową dzielność poprzednika z efektowną stylizacją – część osób nazywa Jimny'ego miniaturowym Mercedesem klasy G (są dostępne nawet pakiety zacierające praktycznie wszystkie różnice). Na tym nie kończą się akcesoria do przerabiania modelu Jimny. Kto czuje potrzebę, znajdzie zestawy do wzmacniania silnika lub powiększania i tak ponadprzeciętnych możliwości terenowych.
Używane auta trzymają ceny i najprawdopodobniej znacząco nie stanieją. Wszystko przez rynkowe zawirowania – aby sprostać wymogom dotyczącym emisji od 2021 r. Suzuki oferuje Jimny z homologacją auta ciężarowego, co oznacza brak kanapy i metalową ścianę grodziową za przednimi siedzeniami. Paradoksalnie użyteczność auta nie ucierpiała na tym znacząco, bo ilość miejsca w drugim rzędzie i tak była symboliczna, a bagażnik mały. W ciężarowym Jimny przestrzeni na bagaż nie brakuje. Jeżeli chodzi o usterki, to jak w każdej „terenówce” najwięcej zależy od sposobu wcześniejszej eksploatacji.
Silnik: benzynowy, pojemność: 999 cm3, moc: 110 KM, maksymalny moment obrotowy: 200 Nm, prędkość maksymalna: 189 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 10,8 s, średnie zużycie paliwa: 4,8 l/100 km
Mniejszy brat rozchwytywanego przez kierowców T-Roca także zasługuje na zainteresowanie. Ciekawie stylizowane nadwozie kryje przestronne i funkcjonalne wnętrze. Wyposażenie seryjne obejmuje m.in. przesuwną w zakresie 14 cm kanapę, która pozwala na powiększenie bagażnika kosztem przestrzeni w drugim rzędzie.
Paleta zestawów napędowych jest identyczna jak w Skodzie Kamiq. Standard wykończenia odstaje od innych modeli Volkswagena. Zmianę w tym zakresie przyniósł lifting z początku bieżącego roku. Niestety oznacza on też wykonanie kroku wstecz – dotychczas stosowane wygodne przyciski do obsługi wentylacji zastąpiono krytykowanymi, a forsowanymi przez Volkswagena polami dotykowymi. Zamiast poszukiwania mocnej wersji 1.5 polecamy rozejrzenie się za 1.0, ale z możliwie bogatym wyposażeniem i w ciekawym kolorze nadwozia.
Modelem blisko spokrewnionym z T-Crossem jest oferowane w Europie od 2021 r. Taigo – mały SUV w stylu coupe. Na razie jest rzadko widywany na polskich drogach – najwyraźniej kierowcy przedkładają użyteczność nadwozia nad styl.
Silnik: diesel, pojemność: 1560 cm3, moc: 120 KM, maksymalny moment obrotowy: 300 Nm, prędkość maksymalna: 183 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 9,8 s, średnie zużycie paliwa: 4,0 l/100 km
Mimo znacznego prześwitu i rozbudowanego pakietu osłon nadwozia C3 Aircross nie ma terenowych aspiracji. To po prostu efektowne auto miejskie, które w wybranych egzemplarzach podczas jazdy w trudniejszych warunkach może wspomagać się systemem kontroli trakcji Grip Control. Najlepszym z silników okazuje się diesel 1.6 BlueHDi, który był oferowany w pierwszym roku produkcji. 1.5 BlueHDi ma problemy z łańcuchem spinającym wałki rozrządu, a benzynowy silnik 1.2 PureTech rozsławiły łuszczące się, a pracujące w oleju paski rozrządu.
Silnik: benzynowy, pojemność: 1197 cm3, moc: 84 KM, maksymalny moment obrotowy: 118 Nm, prędkość maksymalna: 165 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 13,5 s, średnie zużycie paliwa: 5,7 l/100 km
Wykorzystując komponenty modelu i20, inżynierowie Hyundaia stworzyli ciekawie wyglądający uterenowiony samochód z zaskakująco dużym prześwitem. To wszystko za niewygórowaną cenę, a nawet z fabrycznymi instalacjami LPG (tylko wersja 1.2). Na większą podaż na rynku wtórnym trzeba poczekać.
Silnik: benzynowy, pojemność: 1591 cm3, moc: 177 KM, maksymalny moment obrotowy: 265 Nm, prędkość maksymalna: 210 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 7,7 s, średnie zużycie paliwa: 6,3 l/100 km
Auto o zaskakująco wielu obliczach – Kona to jeden z lepszych „elektryków” czy sportowych SUV-ów (280-konna Kona N). W gamie nie zabrakło też hybrydy, diesli i doładowanych silników benzynowych. Napędy na przód lub obie osie. Wnętrze jest funkcjonalne, a awaryjność niska, więc ceny topnieją wolno.
Silnik: diesel, pojemność: 1995 cm3, moc: 143 KM, maksymalny moment obrotowy: 305 Nm, prędkość maksymalna: 200 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 9,2 s, średnie zużycie paliwa: 4,6 l/100 km
Paceman jest owocem odważnego eksperymentu – Mini spróbowało stworzyć Countrymana w wersji coupe. Zainteresowanie klientów było małe, więc auto szybko zniknęło z oferty. Wyróżnia się jednak z tłumu i może się okazać ciekawym youngtimerem. Benzynowe silniki 1.6 mają problemy z rozrządem.
Silnik: benzynowy, pojemność: 999 cm3, moc: 95 KM, maksymalny moment obrotowy: 175 Nm, prędkość maksymalna: 173 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 11,4 s, średnie zużycie paliwa: 4,9 l/100 km
Najmniejszy SUV Seata dzieli mechanikę z Ibizą V. Oznacza to, że mamy do czynienia z dojrzałą konstrukcją, która nie sprawia wielu problemów – czasem kaprysy miewa elektronika, zdarzają się wycieki płynu chłodzącego. Zjawiska nie mają charakteru plagi. Szkoda, że w stylizacji auta zabrakło hiszpańskiego ognia.
Silnik: benzynowy, pojemność: 1329 cm3, moc: 101 KM, maksymalny moment obrotowy: 132 Nm, prędkość maksymalna: 175 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 12,5 s, średnie zużycie paliwa: 5,5 l/100 km
Po latach auto sprawia lepsze wrażenie niż w chwili debiutu, gdy krytykowano je za cenę, słabe osiągi i niezbyt atrakcyjne wykończenie wnętrza. Brak rywali nie przełożył się na wyniki sprzedaży – dekadę temu boom na małe „terenówki” jeszcze się nie rozpoczął. Teraz Urban Cruiser staniał, a wciąż wygląda nieźle.
Silnik: benzynowy+elektryczny, pojemność: 1490 cm3, moc: 92+80 KM, maksymalny moment obrotowy: 120+141 Nm, pr. maksymalna: 170 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 11,2 s, średnie zużycie paliwa: 4,4 l/100 km
Toyota najwyraźniej mocno sparzyła się na małych uterenowionych autach, bo na kolejne klienci musieli dość długo czekać. Było warto, bo Yaris Cross jest przestronny, ma oszczędny napęd hybrydowy, a w odmianie 4x4 z dodatkowym elektrycznym silnikiem z tyłu całkiem dobrze radzi sobie w lekkim terenie.
Silnik: benzynowy, pojemność: 1242 cm3, moc: 90 KM, maksymalny moment obrotowy: 120 Nm, prędkość maksymalna: 170 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 12,2 s, średnie zużycie paliwa: 4,6 l/100 km
Oryginalny wygląd, dostępność napędu na obie osie (nazywanego przez Suzuki AllGrip) oraz niska masa (bez względu na wersję poniżej 1 t) wyróżniają Ignisa z tłumu innych SUV-ów. Z pewnością nie jest to auto dla każdego. Jednak kto ceni trwałość, użyteczność czy łatwość obsługi – będzie zadowolony.
Silnik: benzynowy, pojemność: 1586 cm3, moc: 120 KM, maksymalny moment obrotowy: 156 Nm, prędkość maksymalna: 180 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 11,5 s, średnie zużycie paliwa: 5,2 l/100 km
Wielu osobom Vitara kojarzy się ze sporym SUV-em. W 2015 r. Suzuki zaprezentowało jednak nowy model – skreślenie słowa Grand z nazwy nie było przypadkowe. Auto ma 4,17 m długości. W szerokiej palecie silników znalazły się proste jednostki 1.6 od Suzuki, a także diesle koncernu PSA.
Na rynku wtórnym nie brakuje małych crossoverów oraz SUV-ów. Są one oferowane przez większość marek, które mają odmienne spojrzenia na kwestie designu, silników czy napędu. Zwykle punktem wyjścia do stworzenia małego uterenowionego modelu są auta miejskie, co przekłada się na dobre zaopatrzenie w zamienniki czy niskie koszty użytkowania – niewielkie silniki nie domagają się wielkich ilości paliwa, a zakup kompletu opon w niezbyt wielkim rozmiarze nie rujnuje domowego budżetu. Największym progiem do przeskoczenia są wysokie ceny ofertowe.
