Magazyn Auto
Serwis pod patronatem magazynu Motor
Oglądanie auta w komisie

Poradnik dla kupujących i sprzedających auto używane

Zakup i sprzedaż auta używanego: jak to zrobić bezpiecznie, sprawnie i korzystnie

archiwum

Poradnik dla kupujących i sprzedających auto używane

Zakup i sprzedaż auta używanego: jak to zrobić bezpiecznie, sprawnie i korzystnie

Podpowiadamy, gdzie szukać ofert i co zrobić, aby uniknąć problemów podczas prób znalezienia i zakupu samochodu używanego. Opisujemy także najczęstsze sztuczki nieuczciwych handlarzy i to, jak się przed nimi bronić. Radzimy również, jak szybko i korzystnie sprzedać auto.

Często mówi się, że kierowca jest szczęśliwy dwa razy – gdy kupuje samochód oraz gdy go później sprzedaje. Aby wszystko wyglądało tak różowo, trzeba jednak przestrzegać kilku podstawowych zasad, a jak pokazuje praktyka, wiele osób popełnia błędy mające poważne konsekwencje.

Na pozór zadanie wydaje się proste: trzeba znaleźć używany pojazd, sprawdzić go, dopilnować kilku formalności – i sprawa załatwiona.

Auta używane: kiedy szczególnie uważać

Sytuacja może się jednak skomplikować, gdy druga strona ma coś do ukrycia – chce zataić faktyczną kondycję samochodu, obecność współwłaścicieli czy wręcz wpisać nieprawdziwe dane, np. dotyczące ceny lub sprzedającego.

Takie oferty muszą budzić olbrzymią ostrożność. Szanse na dochodzenie swoich praw są później mocno wątpliwe, a niektóre błędy mogą skutkować wręcz niemożliwością zarejestrowania auta.

Warto też unikać podejrzanych handlarzy, a po zauważeniu pewnych „chwytów” lepiej odpuścić sobie transakcję. Na szczęście rynek trochę się „cywilizuje”. Samochód na handel musi być w niezłym stanie, a więc prywatni importerzy unikają powypadkowego złomu.

Za ile sprzedać używane auto

Problematyczny bywa nie tylko wybór i zakup auta, ale również pozbycie się go. Zanim jednak to się uda, należy samochód wycenić, co nie jest takie proste. Tylko zawodowi handlarze mogą określić realną cenę samochodu, którą da się bez większych problemów uzyskać.

Jakie błędy zwykle popełniają „amatorzy”? Zbyt optymistycznie podchodzą do wartości i dają cenę, która odstrasza kupujących. Efekt? Zerowe zainteresowanie ofertą. Są jednak osoby, którym zależy na jak najszybszej sprzedaży i mocno zaniżają cenę. Co ciekawe, w praktyce nie musi to gwarantować szybkiego pozbycia się pojazdu i, co oczywiste, oznacza sporą stratę finansową.

Gdzie szukać aut używanych?

Komis ASO

komis dealer

Większość komisów ASO działa w sieciach tworzonych przez oficjalnych importerów aut. Niemal wszyscy z tych największych włączyli dealerów w sieci sprzedaży aut używanych. Niektóre salony mają obecnie dwie oferty – „własną” i „ogólnopolską”, tworzoną pod skrzydłami importera. Z punktu widzenia klienta ta druga ma same plusy. Oferowane auta są widoczne na wspólnych platformach ogłoszeniowych poszczególnych marek.

Samochody z oficjalnych sieci są sprzedawane według ujednoliconego standardu, mają także certyfikaty jakości, wybrane – certyfikaty Dekry czyli dołączoną do opisu wiarygodną opinię rzeczoznawców, a nawet przedłużoną gwarancję producenta. Niestety, samochody używane w komisach ASO mają najwyższe ceny wywoławcze na rynku. W dodatku z powodu braku nowych pojazdów stanowią ciekawą alternatywę dla osób, które planowały kupić pojazd w autosalonie, więc popyt na nie jest stosunkowo duży.

  • Udział w rynku: rośnie
  • Dominujące roczniki: 2017-2020
  • Typowe ceny: powyżej 50 tys. zł

Zalety i wady

  • Sporo aut ma certyfikat jakości
  • Większość aut ma gwarancję
  • Pełna dokumentacja
  • Na miejscu możliwa jest kontrola na podnośniku
  • Deficyt starszych, tanich modeli

Komis niezależny

Mniejsze komisy ustępują miejsca tym większym, ale wciąż można znaleźć tam okazje. Oczywiście wciąż są place z autami, które lepiej omijać z daleka, ale jest wiele takich, których oferta nie odbiega jakością od tego, co proponują komisy ASO, a przy tym ceny są bardziej zbliżone do średniej rynkowej.

Auta z certyfikatem Dekry, a tym bardziej z gwarancją fabryczną to rzadkość, ale samochody z wiarygodną historią serwisową i ubezpieczeniem od kosztów ewentualnych napraw po zakupie trafiają się naprawdę często. Komisy unikają samochodów starych, niszowych oraz nietypowych wersji. Koncentrują się raczej na markach i modelach popularnych, które dają największą szansę na szybką odsprzedaż w jak najlepszej cenie.

Nazwa „komis” coraz mniej pasuje do tych placówek, które tylko sporadycznie pośredniczą w transakcji, a raczej skupują i sprzedają auta, a czasem są także ich importerami z innych państw.

  • Udział w rynku: bez zmian
  • Dominujące roczniki: 2010-2017
  • Typowe ceny: 15-50 tys. zł

Zalety i wady

  • Do większości aut można dokupić gwarancję
  • Auta są sprzedawane na fakturę VAT marżę (czyli w legalny sposób)
  • Jak w ASO – oferty kredytowe
  • Zróżnicowana jakość komisów

Sprzedawca prywatny

Volvo S60 – tył ze stojącym obok mężczyzną

Wśród tych ogłoszeń znajdziemy faktycznych właścicieli aut, ale także typowych handlarzy sprzedających złom na kołach. Zadbane samochody od prywatnych sprzedawców sprzedają się zwykle dość szybko i mają raczej wysokie ceny wywoławcze. Oczywiście o wartości pojazdu decyduje zainteresowanie rynkowe daną ofertą, a z tym bywa różnie. Wniosek – takich aut warto szukać, a potem trzeba negocjować cenę.

W ogłoszeniach jest znacznie mniej ofert od sprzedawców prywatnych niż ogłoszeń od handlarzy, którzy skupują samochody często w wątpliwym stanie technicznym i po zamaskowaniu defektów lub usunięciu tych widocznych sprzedają je nieświadomym niczego nabywcom.

  • Udział w rynku: maleje
  • Dominujące roczniki: wszystkie
  • Typowe ceny: pełny zakres

Zalety i wady

  • Z prywatnym sprzedawcą można najlepiej negocjować cenę
  • Da się trafić na zadbane, garażowane cacko
  • Pełna oferta marek i modeli
  • Trafiają się auta skrajnie zaniedbane

Salon poflotowy

komis poflotowy

W salonach z samochodami poflotowymi coraz trudniej o białą Fiestę Van, a coraz łatwiej o zadbane Mondeo, Insignię czy Passata. Coraz częściej pojawiają się modele z segmentów premium – Audi A5, A6, BMW serii 5 czy Mercedesy klasy E. Ich ceny z pewnością nie mają charakteru wyprzedażowego, ale do szczęścia wystarcza sam fakt, że są to najczęściej bezwypadkowe egzemplarze z pełną historią serwisową.

  • Udział w rynku: rośnie
  • Dominujące roczniki: 2018-2020
  • Typowe ceny: powyżej 40 tys. zł

Zalety i wady

  • Sporo aut ma certyfikat jakości
  • Pełna dokumentacja
  • Na miejscu możliwa jest kontrola na podnośniku
  • Brak starszych egzemplarzy

Prywatny importer

sprawdzanie dokumentow auta w niemczech

Znajdziesz prawdziwe okazje oraz trafisz na samochody, które powinny trafić do kasacji. Dość często drobni handlarze sprowadzają auta i sprzedają je „na czarno”, na podstawie umów in blanco lub tzw. na Niemca. W takim przypadku w razie problemów nie będzie do kogo zgłosić się z reklamacją.

Ci poważniejsi, z ugruntowaną pozycją na rynku, działają wzorowo – dokonują opłat i wystawiają na sprzedawany samochód fakturę VAT marżę. Pocieszający jest fakt, że w przypadku starszych i tańszych samochodów coraz mniej opłaca się sprowadzać techniczne wraki. Na baczności muszą się natomiast mieć nabywcy drogich, młodych aut, które opłaca się odbudowywać po poważnym wypadku – tak, aby wyglądały jak auta prosto z salonu.

  • Udział w rynku: niewielki wzrost
  • Dominujące roczniki: pełna gama
  • Typowe ceny: od 5 tys. zł

Zalety i wady

  • Trafiają się naprawdę okazyjne auta (niezły stan, niezła cena)
  • Na ogół bardzo dobre wyposażenie
  • Równie łatwo zyskać, co... stracić, trafiając na niepewnego sprzedawcę

Licytacje

auta do licytacji

Aukcje, na których sprzedawane są auta, prowadzą oddziały Krajowej Administracji Skarbowej, ale również komornicy (w obu przypadkach samochody pochodzą z zajęć dłużniczych, powstałych np. przez niepłacenie podatków czy rat kredytów), a także państwowe agencje, które często pozbywają się swoich zapasów. W tym względzie „najsłynniejsze” przetargi prowadzi Agencja Mienia Wojskowego.

Niestety, ogólnie nie jest różowo. Odsprzedawane auta często budzą poważne zastrzeżenia techniczne. Nie mamy też za dużo szans, aby sprawdzić kondycję interesującego egzemplarza. Pojazdy można zwykle tylko obejrzeć z zewnątrz w dniu aukcji. O wizycie w serwisie można zapomnieć. I, co łatwe do przewidzenia, każdy taki samochód w najlepszym razie nosi ślady długotrwałego postoju, co też odbija się na jego kondycji.

  • Od komorników

Auta sprzedawane po zakończonych postępowaniach windykacyjnych. Dużym ułatwieniem jest ogólnokrajowa baza danych nt. licytacji komorniczych prowadzona na stronie licytacje.komornik.pl

  • Od „skarbówki”

Samochody pochodzą od osób, które miały zaległości podatkowe. Ogłoszenia dostępne są na stronach okręgowych izb skarbowych (Krajowej Administracji Skarbowej).

  • Z agencji wojskowej

Agencja Mienia Wojskowego regularnie wyprzedaje swoje zapasy: od wojskowych beretów po elementy uzbrojenia. Jest też miejsce na używane auta. Niestety, trzeba przeglądać oferty okręgowych oddziałów.

Częste sztuczki handlarzy

Udawanie laika

Podejrzane odgłosy z silnika, nierównomierny lakier, dymienie? Czasem, gdy zgłaszamy nasze wątpliwości co do kondycji technicznej auta, słyszymy, że sprzedawca nie zna się na samochodach i nie wie, czy coś jest z autem nie w porządku. Często to po prostu wymówka.

  • Jak się bronić
    Jeżeli auto sprzedaje handlarz lub komisant, to prawdopodobieństwo tego, że nie zna się na samochodach, jest minimalne. Takie stwierdzenia zazwyczaj dowodzą, że sprzedający chce coś ukryć.

Rozgrzewanie silnika

wskaznik temperatury silnika

Umówiliśmy się na oglądanie auta na określoną godzinę, a po przybyciu stwierdzamy, że silnik jest ciepły. To musi budzić czujność. W ten sposób bardzo często próbuje się ukryć np. zły stan wtryskiwaczy, uszczelniaczy zaworowych czy układu zapłonowego. Zapytani, dlaczego silnik jest ciepły, sprzedawcy zwykle odpowiadają, że odjechali poprzedni klienci albo sami przyjechali tym samochodem.

  • Jak się bronić
    Umawiając się na oględziny auta, należy zaznaczyć, że chcemy sprawdzić działanie zimnego silnika. Silnik nie może dymić, szarpać ani hałasować. Jeśli jednostka napędowa jest nagrzana, a oferta wydaje się interesująca, warto poczekać, aż ostygnie i dopiero wówczas sprawdzić jej działanie.

Umawianie się po zmroku

Częstym błędem popełnianym przez kupujących, a chętnie wykorzystywanym przez nieuczciwych sprzedawców, jest umawiania się na sprawdzenie samochodu, gdy jest już ciemno. W tej sytuacji jest duże prawdopodobieństwo, że nie zauważy się wszystkich wad auta. Poza tym w godzinach wieczornych nie działają warsztaty, co utrudnia fachowe oględziny.

  • Jak się bronić
    Samochód należy sprawdzać przy dobrej widoczności najlepiej, gdy auto jest czyste. Jeśli sprzedawca twierdzi, że nie ma czasu w takich godzinach, powinno to budzić naszą ostrożność.

Odmładzanie kluczyków

Tani sposób na poprawę wizerunku auta to wymiana obudowy kluczyka. Zajmuje to dwie minuty, koszt jest minimalny, nawet poniżej 10 zł, a powstaje wrażenie, że samochód był mało eksploatowany.

  • Jak się bronić
    Warto przyjrzeć się kluczykom – po wymianie obudowy często zostają zarysowania. Stopień zużycia dwóch kompletów powinien być różny – zwykle korzysta się z jednego.

Fałszywe rezerwacje

Wielu sprzedawców wmawia kupującym, że auto już znalazło nowego nabywcę, ewentualnie inni kupcy są w drodze i generalnie o samochód wszyscy się „zabijają”. Ma to skłonić do podjęcia szybszej decyzji. W bardziej agresywnym wariancie sugerują wpłacenie pewnej kwoty, aby zarezerwować auto.

  • Jak się bronić
    Najlepiej jest zignorować presję sprzedawcy i nie rezygnować z dokładnej oceny kondycji egzemplarza. Pod żadnym pozorem nie należy wpłacać pieniędzy bez podpisywania umowy.

Nieprawdziwe informacje

W treści ogłoszenia pojawiają się często nieprawdziwe, wprowadzające w błąd informacje – zwykle np. o niskim spalaniu czy bezawaryjności danego modelu, co ma za zadanie wyróżnić auto na tle innych ofert, zwabić klienta i zachęcić go do kupna konkretnego auta.

  • Jak się bronić
    Przed kupnem auta warto sprawdzić, jakie ma naprawdę parametry, a do zapewnień handlarza mieć zawsze dystans.

Unikanie sprawdzenia w ASO

serwis aso

Handlarze ukrywający usterkę auta jak ognia unikają wizyty w ASO czy na stacji diagnostycznej. Zwykle twierdzą, że taka usługa jest bardzo droga lub wymaga wcześniejszego umawiania się na wizytę.

  • Jak się bronić
    Sprawdzenie przez fachowca to koszt znikomy wobec wartości auta – nie warto z niego zrezygnować.

Brak przebiegu w ogłoszeniu

Przebieg to jedna z kluczowych informacji, które wykorzystujemy przy filtrowaniu ogłoszeń. Dzięki pominięciu tego parametru podczas przygotowywania oferty uzyskuje się dostęp do większego grona nabywców.

  • Jak się bronić
    Przebieg można często odczytać ze zdjęć w ogłoszeniu, warto też dopytać się o niego sprzedawcy.

Mylący opis auta

auto w komisie

Wielu handlarzy celowo umieszcza w ogłoszeniu mylne informacje dotyczące np. wyposażenia auta. Przyłapani na oszustwie tłumaczą, że sprzedają dużo samochodów.

  • Jak się bronić
    Należy wzmóc czujność. Tego rodzaju „pomyłki” towarzyszą zwykle innym mankamentom pojazdu.

Za ile sprzedać auto?

przegladanie ogloszen przedazy

Sprzedając auto, należy rozsądnie określić jego wartość. Najczęściej właściciel ustala cenę, która odstrasza kupujących. Są jednak osoby, którym zależy na jak najszybszej sprzedaży i mocno zaniżają cenę. Sprzedający, którzy chcą ustalić wartość auta, zwykle zaczynają od przejrzenia serwisów ogłoszeniowych. Teoretycznie to dobry i szybki sposób, ale obarczony błędem. Realne ceny transakcyjne są zwykle niższe.

  • Profesjonalna wycena

Wygodnym rozwiązaniem jest skorzystanie z kalkulatora wartości, na przykład na stronach info-ekspert.pl lub eurotax.pl po wykupieniu dostępu (koszt od 8,61 zł).

  • Serwisy ogłoszeniowe

Kierowcy często wyceniają pojazdy w oparciu o serwisy internetowe z ofertami sprzedaży. Niestety to raczej niezbyt dokładny sposób określenia ceny.

  • Wizyta w komisie

Pomocą w określeniu wartości pojazdu może być wizyta w komisie. W ten sposób można sprawdzić, ile dostanie się za swój samochód. Zwykle okazuje się jednak, że oferowane ceny są raczej mało atrakcyjne i należy je traktować jako absolutne minimum.

  • Wartość z polisy AC

Do określenia ceny auta można skorzystać z wyceny sporządzonej podczas zakupu lub kalkulacji polisy AC. Najczęściej jednak wartość pojazdu zostaje zawyżona, aby pobrać większą stawkę za polisę AC.

Przygotowanie auta do sprzedaży

Nie ulega wątpliwości, że zwykle najkorzystniejszą ofertę dostaniemy, jeśli samodzielnie sprzedamy pojazd, a nie korzystając z pośrednictwa komisu. Najlepiej, jeśli wystawimy go w popularnym serwisie ogłoszeniowym.

Okazuje się, że w wielu przypadkach osoby chcące sprzedać auto popełniają masę błędów podczas przygotowywania ogłoszenia, co prowadzi do obniżenia atrakcyjności pojazdu w oczach kupujących. Problem zwykle leży w złym wykonaniu zdjęć auta oraz nieodpowiedniej konstrukcji opisu ogłoszenia.

  • Zadbaj o samochód

odkurzanie dywanikow

Samochód musi na zdjęciach wyglądać atrakcyjnie, nie wystarczy go tylko umyć. Trzeba też skupić się na czystości wnętrza – dokładnie je odkurzyć, a w razie konieczności nawet uprać tapicerkę.

Elementy wykonane z tworzywa sztucznego dobrze jest przetrzeć specjalnym preparatem, a karoserię nawoskować.

  • Wykonaj ładne zdjęcia

zdjecie auta do ogloszenia

Na zdjęciach w ogłoszeniu samochód musi być odpowiednio wyeksponowany. Należy znaleźć estetyczne, ale równocześnie neutralne tło – takie, które nie będzie rozpraszać oglądającego. Auto powinno się sfotografować z każdej strony tak, aby wypełniało większą część kadru. Zdjęcia trzeba robić przy dobrym oświetleniu.

  • Stwórz właściwe ogłoszenie

Podstawowa zasada pisania ogłoszeń – opis musi być zwięzły, ale treściwy i uwzględniający niezbędne informacje, takie jak np. pochodzenie samochodu, historia serwisowania oraz liczba poprzednich właścicieli. Tekst nie może być zbyt długi, aby nie zanudził i nie zniechęcił potencjalnych kontrahentów, którzy po więcej informacji będą dzwonili na wskazany numer telefonu lub pisali na e-mail. Należy się liczyć, że odbierzemy wiele telefonów, zanim sprzedamy pojazd.

Formalności

dokumenty kluczyki do auta pieniadze

Nie tylko na kupującego pojazd czyhają pułapki. Problemy może mieć też osoba sprzedająca samochód. Jak ich uniknąć?

Spisanie umowy sprzedaży wydaje się dość prostą sprawą. Gotowe wzorce można znaleźć w internecie, skonstruowane są zazwyczaj w poprawny sposób. Podczas ich wypełniania należy jednak zachować szczególną ostrożność oraz ewentualnie zawrzeć w nich dodatkowe zapisy.

Według urzędników z wydziałów komunikacji do najczęstszych błędów należy brak podpisu jednego ze współwłaścicieli pojazdu. Kupując auto, trzeba pamiętać, że może ono należeć np. do dwóch osób. Jeśli to zostanie przeoczone i w umowie będzie figurował tylko jeden sprzedający, wydział komunikacji nie zarejestruje pojazdu. Przy sprzedaży samochodu nie muszą być obecni wszyscy jego właściciele, wystarczy, że jeden z nich uzyska od pozostałych upoważnienie do przeprowadzenia transakcji (najlepiej notarialne). Jak sprawdzić, czy pojazd ma współwłaściciela? Jest on wpisany w dowodzie rejestracyjnym. Inny sposób to weryfikacja danych na stronie historiapojazdu.gov.pl.

Zasady poprawnej umowy

  • Właściwe dane

Spisując umowę, należy wpisać dokładne dane pojazdu oraz sprzedającego i kupującego. To pozwoli uniknąć problemów podczas załatwiania dalszych formalności przez nowego i dotychczasowego właściciela auta.

  • Cena pojazdu

Nie warto wpisywać fikcyjnej wartości transakcji, ponieważ może to oznaczać kłopoty zarówno dla sprzedającego, jak i kupującego.

  • Godzina wydania samochodu

Aby uniknąć kłopotów z mandatami z fotoradaru – w umowie należy umieścić godzinę wydania pojazdu. W przypadku problemów z Inspekcją Transportu Drogowego lub policją pomoże to udowodnić niewinność.

  • Wypowiedzenie OC

Sprzedający samochód, aby odzyskać część składki OC, oprócz umowy sprzedaży powinien przygotować dla nabywcy wypowiedzenie polisy OC i poprosić go o podpisanie, a następnie dostarczyć dokument do ubezpieczyciela w jego imieniu. Tylko w takiej sytuacji dotychczasowy właściciel auta dostanie zwrot niewykorzystanej składki OC. Uwaga! Nawet jeśli kupujący zobowiąże się do zakupu swojej polisy, nie ma gwarancji, że spełni swoją obietnicę – jeśli tego nie zrobi, poprzedni właściciel nie dostanie zwrotu składki.

  • Rękojmia na auto

powazna usterka silnika

Gdy kupujemy używany pojazd od przedsiębiorcy, przysługują nam aż 2 lata rękojmi, z tym że ta może w umowie zostać ograniczona do roku. Jednak każdy kupujący po pewnym czasie będzie się pozbywał auta. A to oznacza, że stanie się sprzedającym.

Co ciekawe, prawo w tym względzie nie odróżnia zawodowego handlarza od prywatnego sprzedawcy. Obaj udzielają rękojmi i odpowiadają za istotne wady w pojeździe. Jest jednak różnica. Osoba, która nie jest przedsiębiorcą i sprzedaje samochód osobie prywatnej, może wyłączyć odpowiedzialność z tytułu rękojmi. Wystarczy zawrzeć w umowie zapis o treści np. „strony wyłączają uprawnienia kupującego z tytułu rękojmi za wady”.

Uwaga! Brak rękojmi nie oznacza, że sprzedawca pozostaje bezkarny, jeśli zataił wadę pojazdu.

PODSUMOWANIE

Mówi się, że łatwo jest kupić, ale trudniej sprzedać. Okazuje się, że obecnie i zakup używanego pojazdu nie jest taką prostą sprawą. Jedno jest pewne – wśród ofert można znaleźć czasem prawdziwe okazje, ale trzeba też liczyć się z faktem, że zarówno na kupujących, jak i sprzedających czyha wiele pułapek.

Czytaj także