Napęd na tylne koła, turbodoładowane 4.0 V8 bez żadnego hybrydowego wsparcia, 666 KM, 800 Nm, masa poniżej dwóch ton i tylko dwa miejsca – oby takie auta jak Bentley Supersports, czyli de facto flagowa wersja Continentala GT, żyły jak najdłużej.
Continental GT to wspaniałe Gran Turismo – duże, wygodne, mocne i szybkie oraz oczywiście naprawdę luksusowe. Nie ma jednak wybitnie ostrego, sportowego charakteru. Teraz Bentley stworzył model Supersports, który – jak firma zapewnia w komunikacie prasowym – jest najbardziej zorientowanym na kierowcę Continentalem GT w historii. Oto najważniejsze informacje na temat tego limitowanego do 500 egzemplarzy wariantu.
Nazwa Supersports pojawia w Bentleyu po raz kolejny. Po raz pierwszy użyto jej 100 lat temu (model Super Sports z 1925 r., bazujący na modelu 3 Litre z mocniejszym silnikiem i krótszym, lżejszym podwoziem. To pierwszy model marki, który przekroczył 100 mil na godzinę, czyli 160 km/h; zbudowano 18 sztuk). Nazwę wykorzystano następnie dopiero w 2009 r., we flagowej, dwuosobowej wersji pierwszej generacji Continentala GT. W 2017 r. powstał Supersports, oparty na drugiej generacji Continentala GT (silnik W12, 710 KM; powstało 710 szt.).
Teraz na arenę wkracza Supersports bazujący na najnowszym, czwartym wcieleniu Continentala GT. Pomysł jego powstania zrodził się we wrześniu 2024 r., gdy niewielki zespół inżynierów przedstawił koncepcję tylnonapędowego wariantu o masie poniżej 2 t. Wyrażono zgodę na jego stworzenie, a auto w fazie powstania było znane pod nazwą-kryptonimem Mildred (na cześć Mildred Mary Petre, która wśród swoich osiągnięć ma m.in. ustanowienie średniej prędkości blisko 90 mil/h podczas 24-godzinnej samotnej jazdy Bentleyem 4 1/2 litre po torze Montlhéry we Francji).
Już w sam wygląd Supertsport zdradza, że to wyjątkowa odmiana Continentala GT. Auto otrzymało przeprojektowany przedni zderzak ze splitterem i dodatkowymi pionowymi elementami aerodynamicznymi na końcach, lotki przy nadkolach, poszerzone progi, zmodyfikowany dyfuzor tylnego zderzaka oraz duży spojler na tylnej klapie. Ponadto zastosowano 22-calowe kute obręcze opracowane wraz ze stajnią wyścigową Manthey Racing.
Wygląd wyglądem, ale najciekawsze rzeczy dzieją się jednak w sferze technicznej. Tutaj kluczowe są trzy kwestie. Pierwsza: zamiast napędu na 4 koła, Supersports ma napęd tylko na tylne (poprzez elektronicznie sterowany mechanizm różnicowy eLSD) – nie stosowano go dotąd w żadnych odmianach seryjnych, a jedynie w wyścigowych. Pozostawiono układ tylnych kół skrętnych, ale układ kierowniczy, zawieszenie (pneumatyczne, z nowymi dwukomorowymi amortyzatorami) czy system kontroli stabilności skalibrowano od nowa. W układzie hamulcowym wprowadzono tarcze węglowo-krzemowo-węglikowe (CSiC) o średnicy 440 mm i 10-tłoczkowe zaciski (przód) oraz tarcze o średnicy 410 mm z czterotłoczkowymi zaciskami z tyłu. Standardem są opony Pirelli P Zero, a opcjonalne Pirelli Trofeo RS. Jak podaje Bentley, z tymi drugimi Supersports pokonuje zakręty o ok. 30% szybciej niż Continental GT Speed.
Drugą najważniejszą sprawą jest zdecydowana redukcja masy – Supersports waży poniżej 2 t, czyli niemal o pół tony mniej niż Continental GT. Wpłynęło na to przede wszystkim pozbycie się przedniego napędu i układu hybrydowego (o czym niżej), ponadto dach został wykonany z karbonu, co także obniża masę, a z kabiny pozbyto się tylnych siedzeń, pasów i sporej części izolacji akustycznej, a układ car audio skonfigurowano wyłącznie dla przedniej części wnętrza.
Trzecia kluczowa zmiana to modyfikacje związane z silnikiem. Inaczej niż w pozostałych wersjach Continentala GT Supersports nie ma układu hybrydowego, a jedynie silnik spalinowy. Zmodyfikowano go w stosunku do jednostki z innych odmian (ma m.in. mocniejszą skrzynię korbową, ulepszone głowice cylindrów oraz większe turbosprężarki). Zastosowano też tytanowy wydech opracowany specjalnie do tego modelu wraz z Akrapovicem. W efekcie jednostka 4.0 V8 biturbo rozwija 666 KM i 800 Nm – o 66 KM więcej niż w pozostałych wersjach. Mimo to Supersports nie jest najmocniejszy, bo hybrydowe Continentale GT osiągają parametry systemowe 782 KM i 1000 Nm. Supersports nie jest też najdynamiczniejszy, bo 100 km/h osiąga w 3,7 s, a standardowa wersja Speed potrzebuje na to 3,2 s. Także prędkość maksymalna jest niższa – 310 do 335 km/h. W Supersporcie chodzi jednak bardziej o jak najczystsze doznania z jazdy niż ułamki sekund.