BYD szykuje kolejną premierę na polskim rynku. Już 3 września do salonów trafi Seal 6 DM-i Touring – średniej wielkości kombi z napędem hybrydowym plug-in, które może pokonać nawet do 1505 km na jednym tankowaniu i ładowaniu.
Chiński BYD zaliczył trudne początki na europejskim rynku. Wynikało to z faktu, że tutejszym klientom zaoferował wyłącznie samochody o napędzie elektrycznym. Ale od jakiegoś czasu Chińczycy naprawiają ten błąd.
W październiku 2024 roku do sprzedaży trafił uterenowiony Seal U DM-i z napędem hybrydowym plug-in w cenie startującej z pułapu 169 900 zł. Z kolei w czerwcu gamę Chińczyków zasiliła spora kompaktowa limuzyna Seal 5 DM-i, dysponująca 212-konnym układem plug-in. Takie auto kosztuje 129 900 zł.
Na stronach BYD polska pojawiła się właśnie informacja, że już 3 września tego roku do sprzedaży nad Wisłą trafi hybrydowe kombi Seal 6 DM-i Touring. Co ciekawe, w sekcji, w której można się umówić na jazdy próbne model ten występuje także w wersji sedan.
BYD 6 DM-i Touring w Polsce ma być oferowany z dwoma różnymi układami plug-in do wyboru. Z podstawowym to chińskie auto od 0 do 100 km/h rozpędza się w 8,5 s i zapewnia łączny zasięg 1350 km (zgodnie z cyklem WLTP). Średnie zużycie paliwa wynosi tutaj 4,8 l/100 km.
Z kolei w przypadku mocniejszej wersji można już liczyć na pokonanie dystansu 1505 km (WLTP) bez ładowania baterii trakcyjnej i tankowania. Z tego dystansu to chińskie kombi aż 140 km przejedzie na samym prądzie.
Jego bateria trakcyjna typu LFP, która zgodnie z danymi na chiński rynek ma pojemność 18,71 kWh, może być nabijania z mocą 50 kW. Poza tym dysponuje funkcją „pożyczania” prądu innym urządzeniom.
BYD Seal 6 DM-i mierzy 485 cm długości, 189 cm szerokości i 150 cm wysokości, przy rozstawie osi 279 cm. Współczynnik oporu powietrza wynosi 0,284. Bagażnik ma 670 l pojemności, co stawia go tuż za Skodą Superb Combi (690 l). Po złożeniu oparć kanapy przestrzeń rośnie do 1535 l.
W kabinie znajdziemy cyfrowe zegary (8,8”) i centralny ekran 12,8” z możliwością obrotu w pion lub poziom. Standard obejmuje m.in. diodowe reflektory, 6 poduszek powietrznych, 6 głośników oraz podgrzewane i wentylowane fotele. Pakiet DiPilot 100 oferuje wsparcie kierowcy przy pomocy 12 kamer, radaru i czujników ultradźwiękowych.
W topowej wersji pojawiają się większy ekran (15,6”), 8 głośników, 7 poduszek powietrznych oraz adaptacyjne zawieszenie DiSus-C z zaworami elektromagnetycznymi.
W Polsce BYD Seal 5 DM-i kosztuje 129 900 zł. W Państwie Środka Seal 6 DM-i Touring startuje od 109 800 juanów (ok. 55 900 zł). Dla porównania chińska cena „piątki” to 89 900 juanów, czyli około 45 800 zł.
Biorąc pod uwagę taką różnicę cenową, można spodziewać się, że BYD do kombi w Polsce może przyczepiać metkę z kwotą nawet poniżej 150 000 zł. Czy tak będzie, przekonamy się już wkrótce.