Ariya to zupełnie nowy, pierwszy elektryczny SUV Nissana. Z kolei Qashqai e-POWER jest kolejną wersją dobrze znanego modelu i ciekawym przykładem odmiennego spojrzenia na hybrydy.
Najbliższe plany Nissana zakładają intensywną elektryfikację gamy modelowej. Najszybciej ma ona postępować w Europie: według założeń marki w 2026 roku 75% sprzedanych tu samochodów ma mieć zelektryfikowany układ napędowy.
Niedawna premiera dwóch nowych modeli każe sądzić, że producent nie rzuca słów na wiatr i konsekwentnie realizuje swoją wizję. Mieliśmy już okazję przejechać się w pełni elektryczną Ariyą i hybrydowym Qashqaiem e-POWER.
Nissan wykorzystał swoje doświadczenie w budowaniu crossoverów i „elektryków” do stworzenia Ariyi – pierwszego SUV-a na prąd. Użycie platformy CMF-EV oraz redukcja wielkości podzespołów napędu (i ich przemyślane rozlokowanie) pozwoliły wygospodarować obszerną kabinę, lecz z niewielkim bagażnikiem (468 litrów, lub 415 w 4WD).
Samochód może mieć przesuwaną konsolę środkową: co ciekawe, niepołączoną z kokpitem. Futuryzmu dodają dwa zintegrowane ekrany (12,3-calowe) i panele z dotykowymi przyciskami wkomponowanymi w drewno.
Ariya dostępna jest w trzech wersjach mocy (214/238/301 KM) oraz dwóch wariantach baterii (63/87 kWh). Najsłabsza w szwedzkich warunkach, gdzie jeździ się wolniej niż w Polsce, zużyła średnio 12,5 kWh/100 km: bardzo dobry wynik jak na tę moc. Osiągnięcie deklarowanych zasięgów (400-500 km) powinno być zatem realne. Wkrótce przekonamy się, jak oszczędna będzie Ariya na polskich drogach z mniej rygorystycznymi ograniczeniami prędkości.
Dane techniczne | Nissan Ariya | ||
---|---|---|---|
63 kWh 2wd | 87 kWh 2wd | 87 kWh 4wd | |
Silnik | elektryczny | elektryczny | elektryczny |
Pojemność baterii | 63 kWh | 87 kWh | 87 kWh |
Napęd | przedni | przedni | 4x4 |
Moc maksymalna | 214 KM | 238 KM | 301 KM |
Maks. moment obrotowy | 300 Nm | 300 Nm | 600 Nm |
Osiągi | |||
Prędkość maksymalna | 160 km/h | 160 km/h | 200 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 7,5 s | 7,6 s | 5,7 s |
Zasięg | 403 km | 533 km | 500 km |
CENA | 209 900 zł | 242 900 zł | 264 900 zł |
Wariant e-POWER stanowi nieco odmienne spojrzenie Nissana na napęd hybrydowy. Kluczową rolę odgrywa tu bowiem silnik elektryczny (190 KM), odpowiedzialny za przenoszenie mocy na przednie koła. Współpracuje z benzynowym 1.5 (158 KM), który wytwarza energię kinetyczną przekazywaną, przez falownik, do akumulatora lub silnika elektrycznego (albo obu jednocześnie).
W efekcie Qashqai e-POWER jeździ jak auto elektryczne – bezszelestnie rusza i ma dostępny od razu moment obrotowy umożliwiający natychmiastowe przyspieszanie. Układ „stara się” ograniczać udział silnika spalinowego, zezwalając na włączenie go dopiero po mocniejszym wciśnięciu gazu lub przy niskim poziomie naładowania baterii (małej, bo starczającej na kilka kilometrów jazdy „na prądzie”). Układ czyni Qashqaia e-POWER oszczędnym – nam zużył na odcinkach testowych 4,6-5,0 l benzyny na 100 km.
Dane techniczne | Nissan Qashqai e-Power |
---|---|
Silnik | benz., turbo + elektr. |
Pojemność skokowa | 1497 cm3 |
Układ cylindrów/zawory | R3/12 |
Moc maksymalna | 158+190 KM |
Maks. moment obrotowy | 250+330 Nm |
Osiągi | |
Prędkość maksymalna | 170 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 7,9 s |
Średnie zużycie paliwa | 5,2-5,4 l/100 km |
CENA | 173 700 zł |
Pierwszy elektryczny SUV Nissana wysoko stawia poprzeczkę konkurentom. Ma przestronną i pieczołowicie wykończoną kabinę z mniej lub bardziej przydatnymi gadżetami. Niektórych rozczaruje jednak bagażnik.
Nissan Ariya sporo kosztuje, ale oferuje naprawdę dużo opcji wyposażenia już w bazowej wersji. I kreuje się na „elektryka” o aspiracjach długodystansowych.
Michał Bakuła, „Motor”
Za kierownicą Qashqaia e-POWER można się poczuć jak w „elektryku” i jednocześnie nie trzeba szukać ładowarek. Przydałby się trochę większy akumulator, który wydłużyłby zasięg „na prądzie”.
Koncepcja Nissana może być rozwiązaniem dla osób chcących zasmakować elektromobilności, ale obawiających się przesiadki na auto w 100% elektryczne.
Michał Bakuła, „Motor”