Właśnie wprowadzono docelową organizację ruchu na ważnym odcinku drogi ekspresowej pomiędzy węzłami Lubelska na wschód od Warszawy a miejscowością Kołbiel.
Dwunastego marca Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad informowała o tym, że Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego w Warszawie wydał pozwolenie na użytkowanie dwóch odcinków drogi ekspresowej S17 między węzłem Lubelska a Kołbielą. Można się było zatem spodziewać, że niedługo pojawi się docelowe oznakowanie. Stało się tak po czterech dniach i obecnie na wspomnianym ponad 20-kilometrowym fragmencie można już jeździć z prędkością 120 km/h (w obu kierunkach). Dotąd, ze względu na prowadzone prace, obowiązywało tu ograniczenie prędkości do 80 km/h.
Oznacza to, że w tej chwili od węzła Lubelska (można się do niego dostać m.in. trasą S2 stanowiącą – jeszcze nieukończoną – południową obwodnicę Warszawy lub autostradą A2 z kierunku od Grodziska Mazowieckiego) aż do miejscowości Piaski na południe od Lublina jedzie się w pełni funkcjonalną drogą ekspresową. Liczy ona 180 km i omija m.in. Garwolin, Ryki, a także Lublin.
Na samym węźle Lubelska dobiegają końca prace, dzięki którym możliwe będzie m.in. udostępnienie wszystkich wjazdów i zjazdów. Trwa także budowa dalszego 2,5-kilometrowego odcinka trasy w kierunku północnym, do węzła Zakręt (stan zaawansowania prac wynosi około 43%).
Zdjęcia: GDDKiA, Krzysztof Nalewajko