Bosch spodziewa się zwolnić 1500 osób do 2025 roku w swoich dwóch niemieckich zakładach. W ten sposób ma dostosować poziom zatrudnienia do zmieniających się realiów w motoryzacji.
Motoryzacja zmienia się na naszych oczach. Już za 12 lat w Europie nie kupimy nowego samochodu spalinowego. Politycy narzucają praktycznie jeden kierunek, w jakim mają zmierzać auta osobowe – to elektromobilność.
Auta na prąd, choć drogie, wyróżniają się prostą konstrukcją. Nie mają skomplikowanych silników z licznym osprzętem (alternator, rozrusznik, wtryskiwacze itp.) czy wielobiegowych przekładni w układzie przeniesienia napędu.
Stopniowe przechodzenie na elektromobilność oznacza jednak nie tylko uproszczenie konstrukcji samochodów. To również cios wymierzony w poddostawców, którzy muszą szukać nie tylko nowego kierunku rozwoju, ale i oszczędności.
„Podobnie jak inne firmy, musimy dostosować poziom zatrudnienia do wielkości zamówień, zmian strukturalnych w sektorze związanym z układami napędowymi i penetracji rynku przez technologie przyszłości” – poinformowała rzecznika Boscha na łamach branżowego magazynu Automobilwoche.
„Widzimy potrzebę dostosowania się do nowej rzeczywistości do końca 2025 roku. Oznacza to konieczność redukcji aż do 1500 stanowisk pracy w obszarach rozwoju, administracji i sprzedaży w dziale napędów zarówno w zakładzie w Feuerbach, jak i Schwieberdingen” – oświadczyła rzecznika niemieckiego wytwórcy.
Bosch przyznaje jednak, że tam, gdzie będzie to możliwe, personel ma być przenoszony do innych działów. Poza tym, podobnie jak w przypadku szukającego ogromnych oszczędności Volkswagena, wielu pracowników ma zostać wysłanych na wcześniejsze emerytury. Obecnie prowadzone są rozmowy z radami zakładowymi w sprawie szczegółów wspomnianych rozwiązań.
„Stoimy przed znacznie większymi wyzwaniami, niż oczekiwano na początku roku. Nawet jeśli chcemy utrzymać jak najwyższy poziom zatrudnienia dzięki nowym produktom i szerokiej ofercie szkoleń, będziemy musieli dostosować go do do nowej rzeczywistości w niektórych obszarach” – donosi przedstawicielka Boscha.
Według Automotive News Europe Bosch zajmuje obecnie pierwsze miejsce na liście największych dostawców motoryzacyjnych na świecie. Wartość rocznej sprzedaży części i podzespołów do samochodów w 2022 roku wyniosła, bagatela, 50,46 mld dolarów!