Magazyn Auto
Serwis pod patronatem magazynu Motor
Ineos Fusilier – bok

Producent aut terenowych Ineos Automotive stanie się… chiński?

fot. Ineos

Producent aut terenowych Ineos Automotive stanie się… chiński?

Brytyjski producent terenówek Ineos znalazł się w potrzasku. Z jednej strony potrzebuje mniejszego i tańszego modelu, z drugiej – musi on być zelektryfikowany, aby spełniać ostre normy emisji spalin, co winduje koszty. Jak donosi magazyn Autocar, z pomocą w jego opracowaniu przyjdą Chińczycy. 

Ineos Automotive obecnie w ofercie ma dwa modele. To Grenadier i Quatermaster, które zdecydowanie nie należą do tanich. Przykładowo, gotowy do odbioru pick-up tej brytyjskiej marki kosztuje aktualnie około 450 tys. zł. 

Aby przetrwać na rynku i spełniać surowe normy dotyczące emisji, Ineos musi stworzyć tańszy i mniejszy model. Takim autem ma być Fusilier ze spalinowym przedłużaczem zasięgu. Już pierwsze informacje na temat tego auta zakładały dwa warianty – czysto elektryczny oraz elektryczny ze spalinowym wsparciem w postaci range extendera. Nie za wiele się jednak wydarzyło od tego momentu.

Ineos Fusilier_01
Pierwsze informacje na temat Fusiliera pojawiły się w lutym 2024 r.
fot. Ineos Automotive

Obecnie, aby spełnić normy obowiązujące na terenie Wielkiej Brytanii i Unii Europejskiej, Ineos Automotive sprzedaje niektóre warianty swoich aut jako użytkowe. W ten sposób może skorzystać z łagodniejszych przepisów obowiązujących producentów wytwarzających niewielką liczbę pojazdów. 

Fusilier otrzyma chińską platformę?

Opracowanie Fusiliera od jakiegoś czasu tkwiło w martwym punkcie. Ale teraz, jak donosi brytyjski Autocar, może ruszyć z miejsca. Wszystko za sprawą firmy Chery i jej platformy, na której powstały samochody marki iCar. 

Oczekuje się, że Ineos wykorzysta podzespoły modelu V27. To samochód terenowy, mający dwa silniki elektryczne o łącznej mocy 449 KM. Do tego dochodzą akumulator trakcyjny o pojemności 22 lub 33 kWh oraz 1,5-litrowa benzynowa jednostka napędowa z turbodoładowaniem, jako generatorem prądu. 

 

Terenówka iCar V27, określana mianem chińskiego Mercedesa klasy G, zapewnia do 200 km zasięgu na samym napędzie elektrycznym. Z kolei od 0 do 100 km/h rozpędza się w czasie niewiele ponad 4 s. 

V27 mierzy 4,8 m długości i nieco poniżej 2 m wysokości. Wymiarami jest więc mniejsze niż Ineos Grenadier, ale większe od koncepcyjnego Fusiliera.

 

Marka iCar również dla Europy

Marka iCar w 2026 roku ma trafić na europejskie rynki. W jej ofercie znajdą się modele V23, V25 oraz V21 Ostatni z nich będzie rywalizować m.in. z Jeepem Avengerem.

Dostępne obecnie w sprzedaży Grenadier i Quatermaster stanowią samodzielne dzieło inżynierów Ineosa. Zastosowano w nich jednak m.in. silniki BMW (benzynowe i wysokoprężne), osie opracowane wspólnie z firmą Carraro, sprężyny Eibacha czy komponenty układu hamulcowego, sygnowane przez Brembo. 

Pomoc Chińczyków przy stworzeniu drugiego modelu Ineosa z pewnością pozwoli na skrócenie czasu pracy i ograniczenie kosztów. 

Czytaj także