Magazyn Auto
Serwis pod patronatem magazynu Motor
platforma OSCAR

Przyszłe samochody będą żyć przez 50 lat? Intrygujący pomysł niemieckiego start-upu

Przyszłe samochody będą żyć przez 50 lat? Intrygujący pomysł niemieckiego start-upu

Nowy wymiar motoryzacji? Niemiecka firma e.Volution Mobility opracowała koncepcję samochodów elektrycznych, których żywotność ma wynieść... 50 lat. Plany przewidują jednak możliwość ich wszechstronnej modernizacji. 

W obliczu niepewności dotyczącej przyszłość motoryzacji i cen samochodów rosnących w szalonym tempie pomysł niemieckiego start-upu wydaje się naprawdę sensowny. Tym bardziej że o podobnej przyszłości czterech kółek już jakiś czas temu wspominali choćby przedstawiciele Citroena. 

O co chodzi? O samochód, który byłby w stanie żyć przez 50 lat, ale zostałby tak zbudowany, że co jakiś czas, np. co 5 lat, można by go łatwo modernizować. W ten sposób taki pojazd stałby się częścią gospodarki o obiegu zamkniętym.

 

Nowy typ samochodu

Koncepcję nowego typu samochodu stworzył Uniwersytet RWTH w Akwizgranie wraz ze start-upem e.Volution Mobility. Jednym z pomysłodawców tego projektu jest profesor Gunther Schuh – założyciel firm StreetScooter i e.GO Mobile. W jego ramach produkcja oraz eksploatacja e-samochodów mogłaby być znacznie tańsza i bardziej zrównoważona. 

Auta, których żywotność jest przewidziana na 50 lat, wymagają zupełnie innego podejścia do budowania. Ich konstrukcja musi być trwała i wysoce modułowa. Oznacza to, że mają mieć liczne wymienne komponenty. 

e.Volution_Space_01
Prototyp samochodu e.Volution Space. 
e.Volution Mobility

Długowieczność ma zapewnić również zastosowanie napędu elektrycznego. Według Uniwersytetu w Akwizgranie ma on od 4 do 5 razy większą wytrzymałość niż silnik spalinowy. 

Platforma OSCAR

W ramach projektu powstała już specjalna, uniwersalna platforma. Nazywa się OSCAR i została oparta na aluminiowych profilach, co ma znacznie uprościć rozwój i homologację przyszłych samochodów. Ponadto łączy ona ze sobą producentów, dostawców i partnerów technologicznych. Ich zadaniem jest ustalenie standardów projektowania i produkcji, jakie będą musiały spełnić podzespoły długowiecznego samochodu. 

Dzięki nowej platformie oraz elementom nadwozia wykonanym z materiałów termoplastycznych powinno się udać obciąć koszty budowy nadwozi nawet o 80% względem tego, co jest obecnie standardem. W rezultacie ma zyskać na tym ekonomia produkcji, która ma być opłacalna nawet przy niewielkim wolumenie. 

Prawie wszystkie komponenty przyszłych aut będą mogły zostać zmodernizowane. Dotyczy to wyświetlaczy, akumulatorów, reflektorów, poszyć zewnętrznych, siedzeń, a nawet wystroju kabiny. 

platforma OSCAR
Platforma OSCAR ma być zbudowana z wytrzymałych, aluminiowych profili. 
E.VOLUTION MOBILITY

Twórcy długowiecznego samochodu przewidują, że dzięki temu powstanie zupełnie nowy rynek z częściami służącymi do ulepszenia takich pojazdów. Zupełnie jak ma to miejsce np. w świecie komputerów, gdzie wystarczy wymienić np. pamięć czy procesor, aby komputer stał się znacznie sprawniejszy. 

Powstały już dwa prototypy

Start-up e.Volution Mobility już zaprezentował pierwsze dwa pojazdy zbudowane w oparciu o platformę OSCAR. Miało to miejsce na targach AWK, gdzie pokazano model e.Volution Meta z akumulatorem o pojemności 80 kWh. To auto zdolne przewieźć 6 lub 7 osób i zaopatrzone m.in. w multimedialne biuro. 

e.Volution_Meta_01
Koncept e.Volution Meta wygląda niczym... kamper. 
E.VOLUTION MOBILITY

Drugi pojazd o nazwie e.Volution Space na swój pokład może zabrać od 5 do 7 osób. Auto wyposażono w akumulator trakcyjny o pojemności 40 kWh oraz w dodatkowy 2-cylindrowy silnik (zasilany LPG), mający na bieżąco ładować baterię w przypadku jej rozładowania. Według jego twórców to pojazd przeznaczony do rodzinnych podróży.

Co ciekawe, e.Volution Mobility w ciągu 5 lat w miejsce silnika na LPG chce zastosować zupełnie nowy napęd. Ma on być oparty na wodorowych ogniwach paliwowych i zapewniać zasięg nawet 750 km. 

Czytaj także