Serwis pod patronatem magazynu
Efektywny napęd, dopracowana aerodynamika i inteligentne rozwiązania sprawiają, że Enyaq iV zapewnia wyjątkowo duży zasięg – także w mniej sprzyjających, zimowych warunkach.
Zima nie jest dla „elektryków” łaskawa – w niskich temperaturach nie mogą one wykorzystać do ogrzania wnętrza ciepła odpadowego, tak jak auta spalinowe. Zużywają w tym celu energię pochodzącą z akumulatora.
Biorąc pod uwagę panujące w Polsce warunki pogodowe z coraz mniej srogimi, ale jednak mroźnymi zimami, przy wyborze samochodu elektrycznego warto zwrócić szczególną uwagę na efektywność – czyli na oszczędne obchodzenie się z energią.
Podczas naszych testów Skoda Enyaq iV pokazała, że nawet zimą pozostaje oszczędna i pozwala komfortowo odbywać dalsze podróże bez częstych postojów na ładowanie. W pierwszej kolejności decyduje o tym dopracowana bazowa konstrukcja: wersje 60 i 80 mają tylny napęd, który łączy efektywność z dobrą trakcją.
Jednocześnie nie wzbudza obaw, jeśli chodzi o bezpieczeństwo – systemy kontrolujące stabilność zostały tak zestrojone, że Enyaq iV nawet podczas dynamicznych manewrów pozostaje w pełni neutralny.
Przy wyższych prędkościach decydujący wpływ na zużycie energii ma opór powietrza. Design Enyaqa iV został szczegółowo „doszlifowany” od strony aerodynamiki – o czym najlepiej świadczy współczynnik oporu powietrza Cd równy 0,257, który plasuje ten model wśród najbardziej aerodynamicznych SUV-ów świata. Efekt: większy zasięg w trasie.
Elegancki kokpit zwraca uwagę przytulnym wykończeniem z dużym udziałem miękkich okładzin.
Obszerne, starannie wyprofilowane fotele z dużym zakresem ustawień i regulowany podłokietnik.
Wygodne wsiadanie, mnóstwo miejsca oraz wygodna kanapa z porządnym podparciem ud.
Skoda stworzyła nie tylko dopracowanego „elektryka”, ale i cały ekosystem, który pozwala w wygodny sposób zarządzać funkcjami samochodu. Zimą kluczową rolę w ograniczeniu zużycia prądu ma odpowiednie przygotowanie do podróży.
Korzystając z systemu operacyjnego samochodu lub aplikacji na smartfon (a nawet na smartwatch), warto zawczasu ustawić godzinę zakończenia ładowania i odjazdu – dzięki temu akumulator pojazdu osiągnie odpowiednią temperaturę roboczą, zużywając w tym celu energię z sieci, a nie własną. To samo dotyczy klimatyzacji: możemy z wyprzedzeniem ustawić temperaturę w kabinie w chwili wyruszania w podróż i, jeśli auto jest podpięte do ładowarki, nie tracić na jej ogrzanie energii z akumulatora.
Aplikacja MySKODA pozwala zdalnie sprawdzać status auta i sterować ładowaniem. Dzięki temu możemy ruszyć w podróż z nagrzanym wnętrzem i przygotowanym akumulatorem.
Inteligentna nawigacja sama planuje postoje na ładowanie na trasie i oblicza czas całej operacji. Wskazuje nawet moc stacji.
Poza aplikacją godziny zakończenia ładowania można ustawić poprzez ekran systemu multimedialnego.
Enyaq iV oferuje też szereg rozwiązań pomagających ograniczyć zużycie prądu w trakcie jazdy. Tryb Eco obniża zapotrzebowanie na energię, „łagodząc” reakcję na gaz, a podczas podróży w pojedynkę automatyczną klimatyzację można ustawić tylko dla kierowcy.
W mieście warto używać trybu B, który zwiększa rekuperację (odzysk energii podczas wytracania prędkości) i może nawet korzystać w tym celu z przedniego radaru. Ponadto na życzenie dostępna jest pompa ciepła, która poprawia efektywność ogrzewania kabiny.
Dzięki tym rozwiązaniom zużycie prądu Enyaqa iV zimą wzrasta niewiele – i wciąż owocuje dużym, bezstresowym zasięgiem.
Wzorowo funkcjonalny bagażnik ma pojemność od 585 do 1710 l. Liczne udogodnienia do mocowania bagażu.
To się chwali: pod podłogą wygospodarowano schowek na przewody do ładowania.
Enyaq iV to rodzinny SUV, który maksymalnie wykorzystuje zalety swojej platformy, zbudowanej wyłącznie dla aut elektrycznych. Dzięki temu przy długości 465 cm ma aż 277-centymetrowy rozstaw osi – i zapewnia mnóstwo miejsca w kabinie oraz na bagaż. Bazowe wersje mają efektywny napęd na tylne koła, a wariant „x” dysponuje napędem 4x4 (z dwoma silnikami). Do wyboru są dwa rozmiary akumulatora: o użytecznej pojemności 58 kWh (wersja 60) albo 77 kWh (wersja 80). Enyaq iV jest oferowany w trzech wersjach napędowych:
Niedługo do oferty dołączy zjawiskowo stylizowana wersja z nadwoziem SUV Coupe.
Enyaq iV oferuje w standardzie ładowanie DC z mocą do 125 kW oraz AC do 11 kW. Na odpowiedniej stacji ładowanie 5-80% może trwać zaledwie 38 min.
Skoda Enyaq iV jest objęta państwowym dofinansowaniem w ramach programu „Mój elektryk”. Dofinansowanie przysługuje osobom prywatnym oraz firmom i standardowo wynosi 18 750 zł, a w przypadku posiadaczy Karty Dużej Rodziny (dla rodzin wielodzietnych, z trójką dzieci lub więcej) – 27 000 zł.
W przypadku niższego limitu samochód elektryczny objęty dofinansowaniem może kosztować 225 000 zł, a w przypadku posiadaczy Karty Dużej Rodziny ograniczenie ceny w ogóle nie obowiązuje.
Już limit 225 000 zł sprawia, że „w zasięgu” klientów korzystających z ulgi jest Enyaq iV zarówno w wersji 60 (od 189 300 zł), jak i 80 (od 218 700 zł) – i zostaje jeszcze margines na wyposażenie opcjonalne.
Posiadacze Karty Dużej Rodziny mogą nabyć Enyaqa iV w cenie niewiele ponad 160 tys. zł.
Ponadto Skoda oferuje dogodne formy finansowania: kredyt niskich rat oraz leasing niskich rat dla osób prywatnych i firm. Nabywca spłaca tu jedynie utratę wartości auta, dzięki czemu miesięczna rata jest wyjątkowo niska (w przypadku leasingu wynosi od 1972 zł netto/m-c).
