Miało zadebiutować na początku marca. Czy tak wygląda nowe, spalinowe Audi A6?

Audi parę tygodni temu po raz kolejny zmieniło zdanie na temat nazw swoich modeli. Jeszcze niedawno, zgodnie z wcześniej obowiązującym planem, modele spalinowe miały być określane cyframi nieparzystymi, a elektryczne – parzystymi. Stąd następca „A-czwórki” to teraz A5.

Podobnie miało być z następcą aktualnego spalinowego A6. Elektryczne wcielenie tego samochodu miało nosić dotychczasowe oznaczenie, a benzynowe, wysokoprężne lub hybrydowe – A7. Tak się jednak nie stało. Spalinowy wariant tego auta pozostaje przy starej nazwie. 

Przeciek u Audi?

Nowe, spalinowe A6 oficjalnie ma zadebiutować 4 marca tego roku. Ale w dziale prasowym tej niemieckiej marki najwyraźniej miał miejsce przeciek i (o ile to faktycznie oryginalna produkcja Audi) film promocyjny z tym samochodem już trafił do sieci. 

Widać na nim odmianę Avant, czyli kombi. Obok niej ma być dostępny... Sportback. Tym samym nowe, spalinowe A6 żegna się z nadwoziem typu sedan na rzecz liftbacka, który ma proporcje zbliżone do tego ostatniego, lecz jest bardziej funkcjonalny, ze względu na pokrywę bagażnika otwieraną razem z szybą. 

Co ciekawe, nowe, spalinowe Audi A6 mocno różni się od wariantu na prąd. Jest od niego mniej obłe i wyglądem przypomina powiększone A5. Z tym ostatnim dzieli również platformę konstrukcyjną. 

W przeciwieństwie do A6 e-trona, opartego na architekturze PPE (Premium Platform Electric), nowe wcielenie spalinowej „A-szóstki” korzysta z PPC (Premium Platform Combustion), stanowiącego rozwinięcie dotychczasowych platform MLB i MLB Evo. 

Silnik spalinowy jest tu więc umieszczony wzdłużnie, a napęd trafia do kół przednich lub do obu osi. 

Silniki TSI i TDI

Co pod maską? Nowe, spalinowe Audi A6 najprawdopodobniej zachowa silniki TDI, TSI oraz hybrydowe układy napędowe. Bilet wstępu do świata tego auta będą zapewne stanowiły jednostki o pojemności 2.0 i mocy 204 KM. 

W przypadku 2-litrowego turbodiesla należy się spodziewać zastosowania układu miękkiej hybrydy, zwanego MHEV Plus. Dostarcza on zastrzyk dodatkowych 24 KM, pozwalając jednocześnie na odzyskiwanie energii z hamowania. 

Zapewne pod maską nowego, spalinowego Audi A6 wylądują również 6-cylindrowe jednostki napędowe – zarówno wysokoprężne, jak i benzynowe. W późniejszym terminie należy spodziewać się jeszcze wariantu RS 6, po raz pierwszy wprawianego w ruch przez hybrydowy układ napędowy plug-in. 

Identyczny układ kokpitu

Platformy PPE i PPC dzielą ze sobą tę samą architekturę elektroniczną. Choćby dlatego deski rozdzielcze elektrycznego A6, jak i jego spalinowego odpowiednika są niemal identyczne. Ich trzon stanowią dwa ekrany o przekątnej 11,9 cali w przypadku cyfrowych zegarów oraz 14,5 cali w przypadku centralnego ekranu dotykowego.

Ten ostatni skupia w sobie m.in. obsługę klimatyzacji i dysponuje asystentem głosowym w formie awatara. W desce rozdzielczej spalinowego Audi A6 mogą znaleźć się dwa dodatkowe wyświetlacze. Czyli head-up z funkcją rozszerzonej rzeczywistości oraz dodatkowy ekran po stronie pasażera. 

Obecnie podstawowy wariant Audi A6, czyli 2.0 TDI o mocy 163 KM kosztuje od 236 900 zł. Elektryczne A6 e-tron stanowi wydatek przynajmniej 299 900 zł. 

Kolejna generacja spalinowej „A-szóstki” będzie pewnie wyceniona pomiędzy oboma tymi samochodami.