Takiego zróżnicowania sprzętu nie znajdzie się chyba ani w wojsku, ani w policji. Ale i zakres odpowiedzialności straży pożarnej jest niezwykle szeroki. Przyjrzyjmy się wybranym czerwonym pojazdom ratowniczo-gaśniczym.
Określenie straż pożarna jest niezwykle mylące. Gaszenie pożarów od dawna nie jest jedynym obowiązkiem funkcjonariuszy i ochotników. W zasadzie nie jest nawet głównym. Na tej służbie ciąży obecnie wiele obowiązków i ciągle nakładane są kolejne.
Charakter działań lepiej oddaje formalne określenie „jednostka ratowniczo-gaśnicza”. Czerwone pojazdy przyjadą na wezwanie, gdy coś się pali, ale także do wypadku drogowego, skażenia chemicznego, w razie klęski żywiołowej, gniazda szerszeni na balkonie, będą asystować w przypadku potrzeby przy interwencjach policji czy pogotowia ratunkowego. Uczestniczą też w ratownictwie wodnym i akcjach nurkowych. I przy wielu innych zagrożeniach.
Do tego dochodzi coraz ważniejszy obszar obrony cywilnej – czyli w systemie działań mających na celu ochronę ludności, mienia i środowiska przed skutkami działań zbrojnych, katastrof i klęsk żywiołowych. Jej zadania obejmują zarówno prewencję, jak i reagowanie na zagrożenia.
W skrócie: jak jest problem, dzwonimy po strażaków. W Polsce wykształcił się ciekawy system łączony, w którym zawodowi funkcjonariusze współpracują na co dzień z ochotnikami z OSP, tworząc jednolity Krajowy System Ratowniczo-Gaśniczy (KSRG). To duży zasób osób o wysokich umiejętnościach, dysponujący całkiem niezłym sprzętem.
W ten płynny sposób przechodzimy do kluczowej sprawy z punktu widzenia gazety motoryzacyjnej: czym jeździ straż pożarna?
Jednym słowem: wszystkim. Nasze wojsko słynie z rozdrobnienia sprzętu na mikrofloty, policja też dokonuje zakupów po kilka sztuk wybranych pojazdów, ale dopiero w straży widzimy, jak bardzo zróżnicowany sprzęt może być konieczny do prowadzenia wymaganej działalności. Co jest w tym przypadku zrozumiałe, biorąc pod uwagę zróżnicowanie zadań stawianych przed tą służbą. Pokazane niżej pojazdy należy więc traktować przykładowo.
W jednostkach dochodzi też do częstej rotacji sprzętu, niektóre samochody są przekazywane z jednostek państwowych do ochotniczych itp. Jedno jest pewne: każda jednostka za punkt honoru obiera utrzymywanie wozów bojowych w nienagannym stanie. Niezależnie od tego, czy jest to pachnący świeżością MAN lub Scania, czy też zabytkowy już Jelcz, Star albo Żuk.
Urocze bywają też formalne nazwy stosowanych pojazdów, staraliśmy się je przytoczyć w miarę sumiennie. Ale niuansów w tej branży jest mnóstwo.
Pojazd średni, gaśniczy, ze zbiornikiem na wodę
Według oznaczeń straży to pojazd klasy GBA, najczęściej spotykanej w jednostkach straży pożarnej. Tutaj z zabudową wykonaną w firmie Bocar. Ma napęd 4x4 z blokadami mechanizmów różnicowych, zespoloną kabinę w układzie 1+1+4, zbiornik na wodę o pojemności 3000 litrów i drugi na środek gaśniczy o poj. 300 l.
Pojazd średni, gaśniczy, ze zbiornikiem na wodę
Kolejny pojazd klasy GBA, tutaj w bardziej terenowym wydaniu. Zabudowę przygotowała firma Szczęśniak, ma zbiornik wody o pojemności 2500 l, zbiornik środka pianotwórczego 250 l, system piany sprężonej i autopompę o wydajności 1600 litrów na minutę przy ciśnieniu 8 barów.
Pojazd ciężki, gaśniczy, ze zbiornikiem na wodę
Trochę cięższa waga od poprzedniej opisanych, to przykład pojazdu klasy GCBA. Za zabudowę odpowiada firma Wawrzaszek, zbiornik wody ma pojemność 8500 l, na środek pianotwórczy – 850 l, samochód ma trzyosobową kabinę i napęd 6x4.
Pojazd średni, gaśniczy, ze zbiornikiem na wodę
Znowu wracamy do najpopularniejszej kategorii GBA i do Volvo FL. Tym razem zabudowę jednak przygotowała firma Szczęśniak, ma zbiornik wodny na 2500 l, zbiornik środka pianotwórczego o pojemności 250 l oraz elektryczne zwijadło wysokociśnieniowego szybkiego natarcia o długości 60 m.
Pojazd średni, gaśniczy, ze zbiornikiem na wodę
Kolejny przykład pojazdu klasy GBA, tym razem w wydaniu typowo miejskim. Zabudowę wykonała firma Moto Truck, napęd na tylne koła za pośrednictwem automatycznej skrzyni biegów, samochód wyposażony zostały w zbiorniki na wodę, których pojemność nie powinna przekraczać trzech tysięcy litrów, zbiorniki na środek pianotwórczy oraz dwuzakresową autopompę.
Pojazd ciężki, gaśniczy, ze zbiornikiem na wodę
W tym wydaniu to pojazd kategorii GCBA, ze zbiornikiem na wodę o pojemności 5000 litrów oraz zbiornikiem na środek pianotwórczy o pojemności 500 litrów. Są też działko wodno-pianowe, szybkie natarcie z wężem o długości 60 metrów, a także zraszacze wokół auta. Za zabudowę odpowiada firma Motor Truck.
Pojazd średni, gaśniczy, ze zbiornikiem na wodę
Po raz kolejny ten model, ale na zdjęciu lepiej widać wyposażenie z zakresu pożarnictwa, ale i ratownictwa technicznego, przydatnego także podczas interwencji związanych z wypadkami drogowymi.
Pojazd średni, gaśniczy, ze zbiornikiem na wodę
Wracamy do MAN-a, jednej z częściej spotykanych marek w tej branży. Teraz nieco lżejsze wydanie pojazdu gaśniczego od często już tutaj pojawiającej się firmy Motor Truck. Po prostu wół roboczy klasy GBA, z wyposażeniem pożarniczym, ale także ratownictwa technicznego.
Pojazd gaśniczy ciężki z zabudową mieszaną
Przykład pojazdu typu GCBM. Tutaj za zabudowę odpowiada firma Wawrzaszek, taki ciężki wóz ma zbiornik na wodę o pojemności 24,5 tys. litrów. Nie zawsze w trakcie akcji można liczyć na zasilanie z hydrantów, w bardziej odległych miejscach, przy dużej skali pożaru wodę trzeba dostarczyć we własnym zakresie.
Samochód z drabiną mechaniczną
Pojazd specjalny z drabiną hydrauliczną o wysokości ratowniczej 31 metrów zbudowany na podwoziu Iveco EuroCargo 160-320 z zabudową wykonaną przez firmę Magirus – jedną z najbardziej znanych w branży. Według nomenklatury strażaków należy do klasy SD, co oznacza samochód-drabina.
Pojazd z podnośnikiem hydraulicznym
Przykład pojazdu typu SH, w którym zamiast drabiny wykorzystany jest podnośnik hydrauliczny z koszem model Bronto Skylift. Wysokość ratownicza wynosi 37 m, udźwig to 325 kg (przyjmuje się, że to trzy osoby).
Pojazd z podnośnikiem hydraulicznym
Inne podwozie, na którym zabudowano podnośnik z koszem – tutaj o maksymalnej wysokości roboczej 40 m i wysięgu 21 m. Dopuszczalny udźwig kosza wynosi 365 kg. Trzyosiowe podwozie wpływa na duże gabaryty pojazdu, dojazd do niektórych budynków na osiedlach mieszkaniowych może być utrudniony.
Samochód z drabiną mechaniczną
Pojazd ratownictwa wysokościowego na podwoziu MAN TGL o oznaczeniu SHD-25, co po rozszyfrowaniu oznacza wyposażenie w drabinę hydrauliczną o wysokości roboczej 25 m.
Kołowy pojazd samochodowy
Tak, tak jest określany ten pojazd na oficjalnej stronie Państwowej Straży Pożarnej. Jest przeznaczony do użytku w terenie, z możliwością poruszania się po głębokiej pokrywie śnieżnej oraz na glebach o słabej nośności i dużym nasyceniu wodą, w tym bagnach. Jest też pływający.
Autobus
To kategoria pojazdów określana jako SBus i odnosi się do samochodu autobusowego przeznaczonego do transportu większej liczby strażaków lub ewakuowanych osób. Pojazdy te są kluczowe podczas dużych akcji ratowniczych, ćwiczeń oraz działań logistycznych.
Laweta
Przewiezienie specjalistycznego sprzętu na dalszą odległość wymaga odpowiednich narzędzi, np. lawet samochodowych. Na stanie straży jest sporo tego typu aut, na zdjęciu MAN z zabudową marki Faustman, z załadowanym pojazdem Sherp.
Samochód dowodzenia i łączności
Nazwa typu w miarę dobrze oddaje przeznaczenia pojazdu – wykorzystywany jest przy większych akcjach, gdy potrzebna jest koordynacja między wieloma jednostkami ratowniczo-gaśniczymi, często z różnych województw.
Ciężki zespół ratownictwa chemicznego
Typ SRChem, który odnosi się do specjalistycznego pojazdu straży pożarnej przeznaczonego do ratownictwa chemicznego i ekologicznego. Jest wykorzystywany do działań związanych z substancjami niebezpiecznymi, skażeniami chemicznymi i biologicznymi oraz usuwaniem zagrożeń ekologicznych.
Lekki pojazd czterokołowy
Wysoka mobilność przydaje się przede wszystkim w akcjach w trudno dostępnych miejscach, takich jak lasy czy tereny zalewowe. Małe, zwinne pojazdy niewiele większe od quadów, ale zapewniające większą zdolność do długotrwałego patrolowania i przewożenia ładunku są w sytuacjach kryzysowych nieocenione.
Ładowarka teleskopowa
Kolejny sprzęt niezbędny w trakcie usuwania skutków klęsk żywiołowych. Głównym elementem ładowarki jest wysuwane hydraulicznie ramię. Maksymalna wysokość podnoszenia to prawie osiemnaście metrów z ładunkiem o wadze do 2500 kilogramów, wysięg maksymalny to nieco ponad trzynaście metrów z ładunkiem o wadze 850 kilogramów.
Ciągnik do zadań specjalnych
Z jednej strony rolniczy traktor, ale z drugiej zamontowany jest żuraw marki Cranab o wysięgu 10 metrów. To jeden z przykładów, jak bardzo zróżnicowanego sprzętu potrzebuje straż pożarna – gaszenie pożarów to tylko część, niekoniecznie wiodąca, jej działalności. Coraz większą rolę będą odgrywać zagadnienia z zakresu obrony cywilnej.
Ciężki pojazd gaśniczo-ratowniczy
Sprzęt tego typu klasyfikowany jest jako GCBAPR czyli specjalistyczny pojazd stosowany w zakładach przemysłowych, na lotniskach i w jednostkach straży pożarnej zabezpieczających obiekty o podwyższonym ryzyku.
Ciężki pojazd gaśniczo-ratowniczy
Pojazd od niekwestionowanego lidera branży lotniskowych wozów strażackich. Tu w wydaniu 8x8, przypisywanym również do kategorii GCBAPR. Przy całkowitym załadunku waży 52 tony, rozpędza się do blisko 150 km/h, a przyspieszenie 0-80 km/h wynosi ok. 14 s.
Agregat pompowy
No dobrze, nie jest to pojazd, ale warto zwrócić uwagę i na taki sprzęt. Jedną z największych pomp służących do usuwania skutków powodzi jest agregat pompowy 18 GSTAP, którego maksymalna wydajność wynosi 45 m3/minutę.
Samochód ciężki – dźwig
Oficjalny kryptonim: SCDź 40, czyli samochód typu ciężki dźwig o udźwigu 40 ton. Za zabudowę odpowiada w tym przypadku firma Wawrzaszek. Przydaje się w rozmaitych sytuacjach kryzysowych – od ratownictwa drogowego po klęski żywiołowe.
Łódź ratownicza
Do zakresu obowiązków straży pożarnej należy też ratownictwo wodne i akcje nurkowe. Tu jeden z przykładów sprzętu do tego wykorzystywanego: łódź typu RIB, ze sztywnym dnem i pneumatycznymi burtami, zapewniająca wysoką prędkość reakcji i możliwość pracy w płytkich akwenach.
Pomoc od innych służb
W działaniach ratowniczych, np. gaszeniu pożarów lasów, wykorzystywane są śmigłowce należące do innych służb, np. policji, lotnictwa lasów państwowych czy straży granicznej (na zdjęciu ich W-3 Sokół). Przed laty strażacy dysponowali własnymi środkami, ale zdecydowały kwestie finansowe.
Samochód operacyjny
Jeden z wielu przykładów pojazdów należących do typu SOp. Są wykorzystywane przez straż pożarną do celów dowodzenia, koordynacji działań oraz transportu dowódców i specjalistów na miejsce akcji.
Lekki samochód operacyjny
To przykład lżejszego auta wykorzystywanego do transportu dowódców, koordynacji działań ratowniczych oraz inspekcji jednostek. Może też ciągnąć przyczepy ze sprzętem przydatnym do gaszenia pożarów w zarodku w trudno dostępnych miejscach (na łąkach, w lasach itp.)
Samochód operacyjny
Do zapewnienia dojazdu dowódcom na miejsce akcji, koordynacji działań ratowniczych, transportu drobnego sprzętu, dokumentów czy wsparcia logistycznego wykorzystywane są także popularne na rynku SUV-y. Również w wersji hybrydowej.
Samochód lekki rozpoznawczo-ratowniczy
Pojazdy typu SLRR to zwykle auta dowodzenia, lekkie samochody terenowe dla strażaków operacyjnych lub inne specjalistyczne auta służące do rozpoznania sytuacji. Jak widać, w trakcie klęsk żywiołowych (tutaj w trakcie zeszłorocznej powodzi) są intensywnie wykorzystywane.