Podpowiadamy, jak uchronić się przed finansową katastrofą spowodowaną awarią zaawansowanych zawieszeń.
Obok tradycyjnego systemu resorowania pojazdu, który składa się ze sprężyn resorujących oraz amortyzatorów, istnieje kilka rozwiązań alternatywnych. Zazwyczaj służą one poprawie właściwości jezdnych lub komfortu. Dopóki działają, kierowca nie zdaje sobie sprawy z ich zaawansowania technicznego i kosztów eksploatacji. Ale wszystko się kiedyś psuje i wtedy zaczynają się kłopoty.
Objawy usterek mogą być różne. Czasem jest to tylko zapalona kontrolka awarii zawieszenia na desce rozdzielczej. Czasem samochód „opada” i dalsza podróż lub nawet wyjazd z parkingu stają pod znakiem zapytania. W takiej sytuacji jedynym słusznym rozwiązaniem jest telefon do wyspecjalizowanego w danej marce mechanika, który poradzi jak bezpiecznie dojechać do warsztatu. Czasem jazda będzie możliwa. Czasem może tylko pogorszyć sprawę, ponieważ w trakcie podróży dojdzie do mechanicznego uszkodzenia innych elementów zawieszenia, które nie są przystosowane do eksploatacji bez odpowiedniego ciśnienia w układzie.
Zdarza się także, że koszty naprawy podwyższy nieumiejętny transport samochodu. Niebezpieczne może być nie tylko holowanie, ale także niewłaściwy załadunek na lawetę.
Zepsuć samochód z zaawansowanym zawieszeniem można nawet podczas zmiany opon – wystarczy nieumiejętnie podnieść auto.
Nasza rada – w większości przypadków najlepszym rozwiązaniem jest transport lawetą, przy czym osoba, która ją obsługuje, musi mieć doświadczenie w transporcie nietypowych pojazdów. Najlepiej wprost przez telefon zapytać, czy kierowca pomocy drogowej ma doświadczenie w załadunku i transporcie Citroena C5, Audi Q7 czy innych modeli, w których występują nietypowe zawieszenia. Zdarza się, że wymagane są specjalnie niskie najazdy, bez których „opadniętego” nadwozia nie da się wtoczyć na platformę.
W popularnych zawieszeniach wykorzystuje się stalowe sprężyny resorujące oraz amortyzatory olejowe lub olejowo-gazowe do tłumienia drgań. Tego typu zawieszenia są relatywnie tanie w obsłudze. Sprężyny wytrzymują często 10-15 lat. Producenci zalecają wymianę amortyzatorów co 3-4 lata, ale w praktyce wymienia się je co 6-8 lat.
W uproszczeniu: instalacja pneumatyczna składa się z poduszek (lub amortyzatorów, jeżeli są zintegrowane z poduszkami) kompresora ciśnienia, bloku zaworowego, czujników wysokości, elektroniki sterującej całym układem i przewodów ciśnieniowych.
Pierwszym newralgicznym elementem okazują się miechy – są trwałe, ale ze starości rozszczelniają się. Drugi punkt to kompresor – zużywa się równie szybko jak cały samochód. Trzeci element to oczywiście sama instalacja i jej połączenia, które z biegiem lat tracą szczelność. Podczas napraw mechanicy ratują się często częściami używanymi lub sięgają po zamienniki, które i tak nie są tanie.
Te elementy wymienia się wówczas, kiedy stare się rozszczelnią.
Cena: ok. 4000 zł za sztukę*
*do Audi A8 D3 (2002-2009)
Jego zużycie przyspiesza częsta zmiana wysokości zawieszenia.
Cena: ok. 2500 zł za sztukę*
* do Audi A8 D3 (2002-2009)
W przypadku niektórych modeli samochodów możliwa jest wymiana zużytego zawieszenia pneumatycznego na zawieszenie tradycyjne.
Niektórzy mechanicy próbują po prostu usuwać całą pneumatykę i adaptować elementy mechaniczne z prostszej wersji danego modelu samochodu, ale zazwyczaj wiąże się to z wieloma problemami natury technicznej – na desce świeci się kontrolka niesprawności układu, niektóre układy wspomagania trakcji działają niewłaściwie itp.
Na szczęście istnieją firmy, które specjalizują się w produkcji tzw. zestawów do konwersji, które obejmują wszystkie niezbędne elementy mechaniczne oraz emulatory elektroniczne, które należy wpiąć w instalację elektryczną.
Instalacja hydropneumatyczna składa się z kolumn resorująco-tłumiących zakończonych sferami wypełnionymi płynem i gazem (oba czynniki są rozdzielone membraną). Ilość gazu jest stała, prześwit reguluje się wtłaczaniem większej ilości płynu do kolumn.
Instalacje hydrauliczne stosowane są głównie w wybranych modelach Citroena klasy średniej i wyższej. Zawieszenie hydro-pneumatyczne było także stosowane na licencji w wybranych modelach Rolls-Royce'a.
Zwyczajna eksploatacja ogranicza się do okresowej kontroli ciśnienia w układzie oraz objętości płynu. Po kilku latach pojawia się konieczność wymiany lub regeneracji sfer. Ich wytrzymałość jest analogiczna jak klasycznych amortyzatorów lub większa. Koszty – bardzo podobne. Sfery można wymieniać lub regenerować pojedynczo, amortyzatory należy zawsze wymieniać parami.
W tym przypadku chodzi o zmianę charakterystyki pracy amortyzatorów poprzez elektryczną zmianę ustawień zaworów tłumiących przepływ oleju. Zazwyczaj do dyspozycji są trzy tryby pracy: sport, komfort i normal. Aktywne zawieszenie to takie, w którym komputer na bieżąco koryguje ustawienia amortyzatorów.
Okazuje się, że są firmy, które podejmują się regeneracji amortyzatorów do zawieszeń aktywnych, np. oplowskiego IDS+/FlexRide. W przypadku Astry III, IV są to kwoty rzędu 500 zł za jeden amortyzator, a w przypadku Insignii – ok. 700 zł za sztukę.
Osoby, które nie dysponują budżetem ani na nowe regulowane amortyzatory, ani na ich regenerację, na własne ryzyko zastępują je amortyzatorami tradycyjnymi. Nie popieramy tego, ponieważ może to wpłynąć negatywnie na działanie systemów kontroli trakcji.
Wymianie podlegają zazwyczaj amortyzatory. Ich ceny zależą od konkretnych modeli samochodów. Elektronika sterująca nie sprawia większych problemów. Zazwyczaj koszt jednego amortyzatora do zawieszenia aktywnego do popularnego samochodu klasy kompaktowej to ok. 1000 zł.
Nivomat to popularna nazwa tylnego zawieszenia z układem samopoziomowania. Czasem jest to układ miechów współpracujących z amortyzatorami, czasem specjalne (zasilane z zewnątrz lub niezależne) amortyzatory.
Nivomaty stosowane są w większości droższych modeli kombi, a także w niektórych minivanach. Mogą być wyposażeniem opcjonalnym.
Zależą od konkretnych modeli samochodów. Zazwyczaj koszt jednego miecha do nivomatu to ok. 1400 zł. Amortyzatory „nivo” kosztują ok. 1000 zł za sztukę.
W wybranych modelach nivomat można zastąpić zestawem tradycyjnym. Na zdjęciu zestaw konwersji do Mercedesa klasy E W211 kombi.
Cena: 1700 zł za komplet
Wydatki na serwis po zakupie używanego samochodu z nietypowym zawieszeniem mogą poważnie uszczuplić budżet kierowcy. Najtańsze i najpewniejsze okazują się hydropneumatyczne konstrukcje Citroena. W pozostałych przypadkach (pneumatyka, amortyzatory aktywne, nivomaty) radzimy daleko idącą ostrożność i wnikliwą kontrolę stanu technicznego przed dokonaniem transakcji.