Za stuki z zawieszenia samochodu często odpowiadają zużyte łączniki stabilizatora. Mechanik za ich wymianę weźmie około 200 zł, robiąc to samodzielnie, możemy zaoszczędzić na robociźnie połowę tej kwoty.
Niepokojące stuki z zawieszenia niejednokrotnie są problemem już w kilkuletnich samochodach. Często pojawiają się praktycznie z dnia na dzień, a odgłosy podczas przejeżdżania przez nierówności są intensywne. W takiej sytuacji kierowcy podejrzewają zwykle wyrobienie tulei na wahaczach czy zużycie sworzni.
W większości przypadków okazuje się jednak, że te elementy są w dobrej kondycji, a stuki pochodzą ze zużytych łączników drążka stabilizatora.
To dobra wiadomość, ponieważ te elementy są stosunkowo tanie, a ich wymiana nie jest skomplikowana. Na dodatek do naprawy wystarczą podstawowe narzędzia, nie jest też potrzebny podnośnik warsztatowy. Zużyte łączniki drążka stabilizatora bez obaw może wymienić samodzielnie każdy kierowca.
Mają najczęściej postać metalowych prętów zakończonych przegubami. Łączą drążek stabilizatora z elementami zawieszenia. Wraz z drążkiem odpowiadają za stabilność pojazdu na zakrętach. Są wrażliwe na nierówności i szybko się zużywają.
Wystarczy zestaw kluczy i odpowiedni klucz ampulowy (jeśli go nie ma w zestawie).
Uniesienie auta na podnośniku ułatwia pracę, ale łączniki da się też wymienić z tzw. żaby.
Trzymając za przegub łącznika, należy podważać drążek stabilizatora. Luz wyczuwalny w tym miejscu potwierdza zużycie elementu. W ten sposób należy sprawdzić górny i dolny przegub.
Przed demontażem starych łączników należy sprawdzić, czy kupione części będą pasowały. Łączniki mogą różnić się długością w zależności od modelu.
Nakrętki mocujące łączniki stabilizatora zwykle odkręcają się z trudem. Przed demontażem gwinty powinno się oczyścić i spryskać odrdzewiaczem.
Nakrętki mocujące łączniki odkręca się za pomocą klucza oczkowego, przytrzymując gwintowaną część za pomocą klucza ampulowego. Część gwintowana ma odpowiednie gniazdo.
Górną nakrętkę (przy amortyzatorze) delikatnie dokręcamy ręką.
Przełożenie dolnego gwintu wymaga nagięcia drążka. Najlepiej zrobić to za pomocą metalowej łyżki lub mocnego śrubokrętu. Na koniec trzeba dokręcić obie nakrętki łącznika.