Audi Q3, Forda Kuga, Kia Sportage i Skoda Karoq to kompaktowe SUV-y doskonale spisujące się w codziennym użytkowaniu. W teście udział biorą zarówno auta czysto benzynowe, jak i pełne hybrydy. Sprawdziliśmy, co potrafią, co warto by jeszcze poprawić i – najważniejsze – który z rywali, po podsumowaniu wszystkich zalet i wad, jest najlepszym wyborem.
Gdy chcemy kupić nowe auto, często wyobrażamy sobie wymarzony model, który niestety rzadko jest w zasięgu przeciętnego budżetu. Rzut oka na cennik szybko weryfikuje oczekiwania, a jeśli nie dysponujemy znacznymi środkami, decyzja serca ustępuje miejsca zdrowemu rozsądkowi. W praktyce oznacza to wybór przystępniejszego cenowo auta, które sprawdzi się w codziennym użytkowaniu.
SUV-y wciąż cieszą się ogromną popularnością. To najchętniej wybierany segment, a kompaktowe SUV-y wyróżniają się jako najbardziej rozsądna opcja, bo zazwyczaj najlepiej równoważą koszty i funkcjonalność.
Dlatego wzięliśmy pod lupę właśnie tę klasę i porównaliśmy świeżo zmodernizowanego Forda Kugę z dwoma mającymi już swoje lata rywalami z koncernu VW: Audi Q3 i Skodą Karoq, a także Kią Sportage, której piąta generacja również jest już jakiś czas obecna na rynku.
Z zewnątrz nowość z Kolonii wyróżniają przednia listwa LED i przeprojektowany grill. W środku Kuga pozostała tak samo przestronna jak wcześniej i spośród opisywanych aut oferuje najwięcej miejsca w drugim rzędzie. Najobszerniejszy pierwszy rząd znajdziemy w Kii.
W ramach face liftingu zaktualizowano też obsługę Kugi i wprowadzono 13,2-calowy ekran dotykowy. To jednak bardziej krok wstecz niż postęp, bo pokrętła do regulacji temperatury zostały zastąpione przez niewygodne pola dotykowe. Moc obliczeniowa nowego systemu inforozrywki Ford Sync 4 jest dwukrotnie wyższa względem poprzedniej generacji, co potwierdza sprawne obliczanie trasy przez bazującą na chmurze nawigację. Niekiedy system nie działa jednak wystarczająco szybko, np. podczas przełączania między stacjami radiowymi.
Nawigacja oferuje za to funkcję Trailer Tow, która podczas podróży z przyczepą pozwoli uniknąć ciasnych skrętów i niskich przejazdów. W Fordzie ulepszeń wymagają natomiast asystenci kierowcy, których działanie jest nieco zbyt natarczywe, np. monitorowanie zmęczenia kierowcy zaleca zrobienie przerwy na odpoczynek, gdy minimalnie zboczymy z kursu, aby wyminąć niewielkie przeszkody na drodze.
Komfortowe zawieszenie czyni Q3 przyjemnym towarzyszem podróży. ESP nie działa właściwie w obszarze granicznym. / fot. Daniela Loof
Leciwe, ale nie przestarzałe wnętrze: wygodna obsługa za pomocą klasycznych przycisków oraz pokręteł. Do tego niezła jakość wykonania. / fot. Daniela Loof
Dwusprzęgłowy automat Audi (7 przełożeń) obsługuje się wygodnie tradycyjnym, dosyć sporym drążkiem. / fot. Daniela Loof
Audi pobiera od nabywców Q3 ponad 2 tys. zł dopłaty za fabryczną ładowarkę indukcyjną. Drogo. / fot. Daniela Loof
Podczas jazdy w terenie, oczywiście wyłącznie lekkim, przydaje się kosztujący dodatkowo 350 zł asystent zjazdu ze wzniesienia. / fot. Daniela Loof
Sportowe fotele dobrze trzymają tułów i mają regulowane podparcia: lędźwiowe (elektrycznie) oraz ud. / fot. Daniela Loof
Z tyłu nie jest bardzo ciasno, ale cała pozostała trójka oferuje tam więcej miejsca na nogi i nad głowami. / fot. Daniela Loof
Elementy obsługi w Audi i Skodzie zestarzały się z wdziękiem. Przejrzyście rozmieszczone przełączniki pozwalają szybko odnaleźć się na pokładzie, a klimatyzacją steruje się tu łatwiej niż w Fordzie.
Nabywców Kii ucieszy największy bagażnik (od 587 do 1776 l). Ford imponuje ładownością (625 kg) oraz możliwościami holowania (do 2100 kg). Sportage uciągnie jedynie 1360 kg.
Wyposażone w trójdzielne kanapy Audi i Kia błyszczą funkcjonalnością. W Fordzie i Audi tylne siedzenia można też przesuwać wzdłuż. W Kudze po złożeniu ich oparć nie tworzy się jednak płaska powierzchnia ładunkowa.
Audi sprawia wrażenie najwyższej jakości. W Q3 materiały wydają się szlachetniejsze niż u konkurencji, a wszystkie elementy doskonale spasowano. Ford rozczaruje zwracających uwagę na detale, bo nawet listwy okienne nie są tu idealnie dopasowane, a przy wysokiej prędkości maska zaczyna drżeć. Kię i Skodę zmontowano znacznie staranniej.
Właśnie zmodernizowany SUV z Kolonii dość topornie tłumi nierówności, zwłaszcza gdy jest w pełni załadowany. / fot. Daniela Loof
Nowy ekran dotykowy 13,2'' służy teraz również do obsługi klimatyzacji, co nie jest najszczęśliwszym rozwiązaniem, dobrze przynajmniej, że jej panel jest stale wyświetlany na dole ekranu. / fot. Daniela Loof
Bezstopniową przekładnię Kugi obsługuje się całkiem wygodnie za pomocą pokrętła na konsoli centralnej. / fot. Daniela Loof
Do wyboru są tryby jazdy Normal, Eco, Sport, na śliską drogę oraz na nieutwardzone nawierzchnie. / fot. Daniela Loof
Wysuwane osłony krawędzi przednich i tylnych drzwi to seryjne wyposażenie testowanej wersji Active X. / fot. Daniela Loof
Ergonomiczne fotele (bardzo dobre) powiązano z liniami wyposażenia Forda – Active X i ST-Line X. / fot. Daniela Loof
Dużo miejsca. Kanapę można przesuwać wzdłuż. Przydatna osłona krawędzi drzwi nie wymaga dopłaty. / fot. Daniela Loof
Najbardziej komfortowo podróżuje się na sportowych fotelach Audi. Nie są ani za wąskie, ani zbyt szerokie, oferują znakomite trzymanie w okolicy ramion, elektrycznie ustawiane podparcie odcinka lędźwiowego oraz regulowane zagłówki, dzięki czemu pasują do większości sylwetek. Podobnie wygodne są siedzenia Skody, chociaż mają nieco bardziej miękkie obicie i brak im dwuosiowej regulacji lędźwiowej.
Miękkie boczki foteli w Sportage’u nie trzymają wystarczająco podczas pokonywania zakrętów. Z kolei siedzenia Kugi oferują za słabe podparcie tułowia, co sprawia, że siedzi się bardziej na nich niż w nich. Wyróżniają się za to znakomitą tapicerką, która świetnie sprawdza się podczas dłuższych podróży. Kanapy Forda i Kii gwarantują lepsze podparcie ud, są więc wygodniejsze od tych w Audi i Skodzie.
Kia wyróżnia się charakterystycznymi światłami do jazdy dziennej w kształcie bumerangów. / fot. Daniela Loof
Zakrzywiony panel z bardzo czytelnymi wkomponowanymi ekranami wskaźników i centralnym (obydwa mają po 12,3 cala przekątnej). Sporo błyszczącego plastiku. / fot. Daniela Loof
Dwufunkcyjny, głównie dotykowy panel klimatyzacji i multimediów. Lepsze to niż „suwaki” Skody. / fot. Daniela Loof
Na konsoli między fotelami, jak u Forda, pokrętło automatu – z tym że tutaj działa ono impulsowo i obsługuje sześciobiegową przekładnię. / fot. Daniela Loof
Z tyłu oparć obydwu foteli umieszczono po jednym wejściu USB typu C i haku na zakupy. / fot. Daniela Loof
Przednie siedzenia Sportage'a dobrze wyprofilowano, ale ich boczki okazują się trochę zbyt miękkie. / fot. Daniela Loof
Przykład do naśladowania: podgrzewane zewnętrzne miejsca kanapy w Kii nie wymagają dopłaty. / fot. Daniela Loof
Dla komfortu jazdy kluczowe jest także zestrojenie elementów zawieszenia. Adaptacyjne amortyzatory, które automatycznie dopasowują siłę tłumienia do aktualnych warunków drogowych, w Sportage’u przewidziano tylko dla prezentowanej wersji GT. W porównaniu z również wyposażoną w opcjonalne adaptacyjne zawieszenie konkurencją z Audi i Skody tłumienie Kii pozostawia jeszcze pole do ulepszeń. Koreańskie auto wyraźniej informuje swoich pasażerów o stanie nawierzchni niż rywale z Grupy VW. Na gęsto powtarzających się nierównościach gubi krok, porusza się dość niestabilnie, a nadwozie wpada w drżenie. Po wykorzystaniu pełnej ładowności sytuacja się poprawia, a Kia prowadzi się pewniej, ale na gorszej nawierzchni zawieszenie mocno hałasuje.
Korzystający z konwencjonalnego zawieszenia Ford też niekiedy funduje swoim pasażerom wstrząsy, lecz w przeciwieństwie do Kii nigdy nie traci opanowania. W porównaniu do pozostałych uczestników testu rzuca się w oczy, że po najechaniu na jednostronną nierówność Kuga zauważalnie buja się na boki, co dla bardziej wrażliwych może być dość nieprzyjemne. A z pełnym załadunkiem radzi sobie z wybojami gorzej niż Kia.
Mimo dość zaawansowanego wieku dysponujące umiejętnie zestrojonym zawieszeniem Audi i Skoda mają tu przewagę nad konkurencją. Choć tył Skody w trybie Comfort wyraźnie się kołysze, oba SUV-y niezwykle płynnie wybierają nierówności. Zapewniają też najlepszą izolację akustyczną. Mimo że opisywane auta nie wykazują dużych różnic w poziomie zmierzonego hałasu, Ford jest zauważalnie głośniejszy od reszty. Szczególnie na autostradzie wyraźnie słychać tu odgłosy toczenia.
Prezentowane Ford i Kia to pełne hybrydy, więc przez krótki czas mogą się poruszać na samym napędzie elektrycznym. W Kudze inżynierowie postawili na 2,5-litrowy 152-konny silnik wolnossący, który współpracuje ze 125-konną jednostką elektryczną. Moc systemowa wynosi 183 KM. W Kii mniejszą względem Forda pojemność (1,6 l) rekompensuje turbodoładowanie, a silnik elektryczny wspomaga napęd spalinowy mocą 60 KM. Łącznie układ generuje 215 KM.
Usportowiony Karoq zapewnia najlepsze prowadzenie i osiągi w tym kwartecie, do 100 km/h rozpędza się w zaledwie 7 s. / fot. Daniela Loof
Konfigurowalny wyświetlacz wskaźników 10,25'' i dosyć mały, 8-calowy ekran systemu inforozrywki. Obsługa kokpitu Skody jest przyjazna, szybki dostęp do zarządzania systemami wspomagania zapewnia przycisk na kierownicy. / fot. Daniela Loof
Jak to Skoda, Karoq oferuje sporo udogodnień, w tym np. montowaną w kieszeni drzwi śmietniczkę. / fot. Daniela Loof
Dane przydatne poza utartymi szlakami: kąt skrętu kół i wysokość nad poziomem morza, kompas. / fot. Daniela Loof
Klasyczna dźwignia automatu (siedmiobiegowego, jak w Audi) to dla wielu wciąż najlepsze rozwiązanie. / fot. Daniela Loof
Fotele są równie dobre jak te w Audi, ale brakuje im porządnej regulacji podparcia odcinka lędźwiowego. / fot. Daniela Loof
Niemało miejsca z tyłu, w dodatku kolana pasażerów trafiają na miękkie obicie tyłu oparć foteli. / fot. Daniela Loof
Stosowany w Audi i Skodzie czterocylindrowy 190-konny silnik turbo o pojemności 2 litrów nie korzysta z 48-woltowej technologii i w zestawieniu z nowoczesnymi hybrydami prezentuje się nieco anachronicznie. Oferuje jednak nieco lepsze od nich osiągi, co jest szczególnie zauważalne na autostradzie.
Najszybciej rozpędza się Skoda, która w zaledwie 7 s osiąga 100 km/h i – tak jak Audi – rozwija prędkość 221 km/h. Zgodnie z oczekiwaniami hybrydowe Ford i Kia odrabiają jednak straty na stacji benzynowej. Tu na wyraźne prowadzenie wychodzi Kuga, która zadowala się 7,3 l/100 km. Zapotrzebowanie na paliwo Q3 (8,3 l), a tym bardziej Karoqa (8,5 l) jest, jak na obecne standardy, dość wysokie.
Tego samego nie można natomiast powiedzieć o ich (w obu modelach identycznej) dobrze znanej 7-biegowej dwusprzęgłowej skrzyni, która nie tylko zmienia biegi nieco wcześniej, ale subiektywnie też nieco szybciej niż 6-biegowy automat Kii.
Ford wykorzystuje bezstopniową automatyczną skrzynię biegów (CVT). Do ruszania zawsze wykorzystywany jest napęd elektryczny, po czym płynnie załącza się silnik spalinowy, który często osiąga wysokie obroty i długo utrzymuje je podczas przyspieszania. Efekt „gumowej tasiemki” tylko nieznacznie łagodzi „sztuczna” zmiana biegów.
DANE TECHNICZNE | Audi Q3 40 TFSI quattro S tronic | Ford Kuga 2.5 FHEV AWD eCVT | Kia Sportage 1.6 T-GDI HEV 6 AT AWD | Skoda Karoq 2.0 TSI 4x4 DSG |
---|---|---|---|---|
Silnik | benzynowy, turbo | benzynowy + elektr. | benzynowy, turbo + elektr. | benzynowy, turbo |
Pojemność skokowa | 1984 cm3 | 2488 cm3 | 1598 cm3 | 1984 cm3 |
Układ cylindrów/zawory | R4/16 | R4/16 | R4/16 | R4/16 |
Moc maksymalna (benz.) | 190 KM/4200 | 152 KM/5500 | 160 KM/5500 | 190 KM/4200 |
Moc maksymalna (el./syst.) | –/– | 125/183 KM | 60/215 KM | –/– |
Maks. moment obrotowy (benz.) | 320 Nm/1500 | 200 Nm/b.d. | 265 Nm/1500 | 320 Nm/1500 |
Maks. moment obrotowy (el./syst.) | –/– | 320/b.d. Nm | 265/350 Nm | –/– |
Napęd; skrzynia biegów | 4x4; aut./7-biegowa | 4x4; bezstopniowa | 4x4; aut./6-biegowa | 4x4; aut./7-biegowa |
Długość/szerokość/wysokość/rozstaw osi | 448/185/162/268 cm | 165/188/168/271 cm | 452/187/165/268 cm | 439/184/160/263 cm |
Średnica zawracania | 11,8 m | 11,4 m | 10,9 m | 10,9 m |
Masa/ładowność/masa przyczepy | 1620/570/2000 kg | 1690/625/2100 kg | 1640/605/1360 kg | 1539/619/1900 kg |
Pojemność bagażnika (min./maks.) | 530/1525 l | 420/1517 l | 587/1776 l | 521/1630 l |
Poj. zbiornika paliwa | 60 l (Pb 95) | 54 l (Pb 95) | 52 l (Pb 95) | 55 l (Pb 95) |
Opony | 235/55 R18 | 225/60 R18 | 235/55 R18 | 225/50 R18 |
Osiągi (dane producenta) | ||||
Prędkość maksymalna | 221 km/h | 196 km/h | 186 km/h | 221 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 7,3 s | 8,6 s | 8,7 s | 7,0 s |
Średnie zużycie paliwa | 7,7-8,3 l/100 km | 5,7-6,2 l/100 km | 6,1 l/100 km | 7,6-7,9 l/100 km |
Zasięg | 770 km | 940 km | 850 km | 720 km |
Cena od | 194 100 zł | 159 120 zł | 165 900 zł | 177 200 zł |
Cena testowanej wersji | 205 300 zł (S line) | 186 920 zł (Active X) | 199 900 zł (GT-Line) | 177 200 zł (Sportline) |
Kompaktowe SUV-y z napędem na wszystkie koła cieszą się reputacją samochodów, które zapewniają wysoki poziom bezpieczeństwa i nie stawiają przed kierowcami szczególnych wyzwań. Audi Q3 wielokrotnie potwierdziło to już w naszych porównaniach, wykazując podsterowność w obszarze granicznym.
Podczas tego testu ujawniło podobną tendencję, choć tym razem jego ESC (ESP) zwróciło uwagę nietypowym i niewłaściwym zachowaniem. Na granicy przyczepności system kontroli interweniował niespójnie i zamiast utrzymywać Q3 na obranym torze – czego należałoby od niego oczekiwać – sprawiał, że samochód opuszczał łuk po stycznej do zakrętu. Zjawisko powtarzało się przy każdej próbie na torze.
W ruchu drogowym groziłoby to, w zależności od kierunku skrętu, wjechaniem w nadjeżdżający pojazd lub w zarośla, a zatem i poważnymi konsekwencjami. W rezultacie Q3 traci punkty za prowadzenie. W związku z tą anomalią zwróciliśmy się do Audi o zajęcie stanowiska – według niego to normalne działanie. Poza tym model z Ingolstadt niczym szczególnie się nie wyróżnia, przekonuje precyzyjnym, progresywnym układem kierowniczym i najkrótszymi drogami hamowania.
Mistrzem na torze okazała się Skoda Karoq. Czeski SUV pozwala sobie na mniejsze ruchy nadwozia, dzięki czemu zapewnia lepsze „czucie” drogi i prowadzi się precyzyjniej niż Audi. Zakręty pokonuje ze znacznie większą lekkością niż rywal z grupy, ale robi zrównoważone wrażenie i zachowuje wysokie rezerwy bezpieczeństwa. System antypoślizgowy Skody na granicy przyczepności reaguje z niezwykłym wyczuciem.
DANE TESTOWE | Audi Q3 40 TFSI quattro S tronic | Ford Kuga 2.5 FHEV AWD eCVT | Kia Sportage 1.6 T-GDI HEV 6 AT AWD | Skoda Karoq 2.0 TSI 4x4 DSG |
---|---|---|---|---|
Przyspieszenie 0-50 km/h | 2,6 s | 2,8 s | 2,9 s | 2,5 s |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 7,3 s | 7,8 s | 7,7 s | 7,0 s |
Hamowanie 100-0 km/h (zimne) | 34,3 m | 35,4 m | 34,5 m | 35,0 m |
Hamowanie 100-0 km/h (ciepłe) | 34,1 m | 35,0 m | 34,6 m | 34,6 m |
Poziom hałasu przy 50 km/h | 57,0 dB | 57,0 dB | 56,0 dB | 57,0 dB |
Poziom hałasu przy 100 km/h | 65,0 dB | 66,0 dB | 64,0 dB | 64,0 dB |
Okrążenie toru testowego | 1:56,8 min | 1:55,6 min | 1:53,4 min | 1:51,4 min |
Prędkość w slalomie (co 18 m) | 62,1 km/h | 61,3 km/h | 62,2 km/h | 62,9 km/h |
Średnie testowe zużycie paliwa | 8,3 l/100 km | 7,3 l/100 km | 8,0 l/100 km | 8,5 l/100 km |
Rzeczywisty zasięg | 720 km | 730 km | 650 km | 640 km |
Kia na krętych odcinkach wymaga dość dużo „kręcenia” kierownicą, bo koreańskie auto – w przeciwieństwie do Audi i Skody – nie ma progresywnego układu kierowniczego. W związku z tym potrzebuje większych kątów skrętu. Na kierownicy wyraźniej czuć też wpływ napędu. Ze względu na bardziej miękkie zestrojenie Kia mocniej przechyla się w łukach, ale na granicy przyczepności pozostaje neutralna i stabilna.
Podczas gdy Karoq i Sportage mają bardziej dynamiczny charakter, Ford ujawnia spokojniejszą naturę. Najlepiej od razu się na to przygotować. Kuga nieco się kołysze na zakrętach, a jej układ kierowniczy komunikuje się dość powściągliwie. W obszarze granicznym Ford pozostaje bezpieczny, ale jego ESP interweniuje niezbyt subtelnie i w żadnym razie nie dorównuje odpowiednikowi ze Skody. Kuga potrzebuje najdłuższego odcinka na wytracenie prędkości, względem rywali różnica wynosi jednak tylko ok. metra, wciąż mieści się więc w akceptowalnych ramach.
Choć w przeszłości modele Skody zwykle były tańsze od konkurentów, dzisiaj już nie zawsze. Ale akurat w przypadku Karoqa tak jest. 190-konny silnik łączy się tylko z topową wersją Sportline, a mimo to czeski SUV otwiera stawkę z ceną 177 200 zł. Nieźle wyposażona Kuga kosztuje 189 920 zł, a za Sportage'a trzeba zapłacić 199 900 zł – w zamian mamy tu najbogatszą specyfikację w teście, podczas gdy u Audi za Q3 płaci się niewiele więcej (205 300 zł), lecz trzeba też dopłacić za wiele elementów seryjnych u rywali.
PUNKTACJA TESTOWA | Maks. liczba pkt. | Audi | Ford | Kia | Skoda |
---|---|---|---|---|---|
Nadwozie i wnętrze | |||||
Wymiary wnętrza | 50 | 28 | 32 | 30 | 29 |
Wykończenie i ergonomia | 10 | 8 | 7 | 7 | 7 |
Wyciszenie | 10 | 6 | 6 | 7 | 6 |
Multimedia i obsługa | 10 | 9 | 8 | 8 | 8 |
Bagażnik | 30 | 16 | 12 | 18 | 16 |
SUMA | 110 | 67 | 65 | 70 | 66 |
Układ napędowy | |||||
Osiągi | 30 | 18 | 17 | 17 | 18 |
Praca silnika | 10 | 8 | 7 | 7 | 8 |
Skrzynia biegów/napęd | 10 | 8 | 8 | 8 | 8 |
Zużycie paliwa | 30 | 17 | 20 | 18 | 17 |
SUMA | 80 | 51 | 52 | 50 | 51 |
Właściwości jezdne | |||||
Prowadzenie | 30 | 18 | 21 | 21 | 24 |
Komfort jazdy | 30 | 24 | 21 | 18 | 24 |
Układ kierowniczy | 10 | 9 | 8 | 8 | 9 |
Hamulce | 20 | 13 | 12 | 13 | 13 |
SUMA | 90 | 64 | 62 | 60 | 70 |
Wyposażenie i koszty | |||||
Cena zakupu | 50 | 11 | 14 | 12 | 17 |
Poziom wyposażenia | 30 | 5 | 18 | 20 | 15 |
Systemy bezpieczeństwa | 30 | 13 | 16 | 15 | 13 |
Wyposażenie dodatkowe | 10 | 5 | 4 | 3 | 3 |
SUMA | 120 | 34 | 52 | 50 | 48 |
RAZEM | 400 | 216 | 231 | 230 | 235 |
MIEJSCA | 4 | 2 | 3 | 1 |
Wygrywa rozsądnie wyceniona i prezentująca świetną formę w wielu dyscyplinach Skoda Karoq. Drugie miejsce dla odświeżonego Forda Kugi, który imponuje nowoczesnym, oszczędnym napędem, możliwościami holowania i wyposażeniem multimedialnym. Ogólnie zrównoważona Kia Sportage błyszczy seryjną specyfikacją i zajmuje trzecie miejsce. Audi Q3 okazuje się dojrzałą konstrukcją, ale niewłaściwe zachowanie systemu kontroli trakcji kosztuje je punkty i w połączeniu z marnym stosunkiem ceny do wyposażenia spycha na ostatnią pozycję.