Przy okazji liftingu XC90 przeszło dosyć ważne zmiany, ale nie są one widoczne na pierwszy rzut oka.
Druga generacja XC90 zadebiutowała w 2014 r., otwierając nową erę w historii Volvo. Jej charakterystyczny design i oryginalne wnętrze wyznaczyły kierunek kolejnym nowościom tej marki. I okazały się tak udane, że gdy w ubiegłym roku przyszedł czas na lifting największego Volvo, postanowiono je tylko delikatnie odświeżyć, właściwie ograniczając zmiany do grilla czy felg. Skupiono się za to na gamie silnikowej.
Na jej szczycie nadal jest hybryda typu plug-in, ale pozostałe wersje zyskały wsparcie układów mild hybrid. W tym diesel biturbo, który od zawsze wydawał się najlepszym źródłem napędu tego dużego SUV-a. Dotychczas miał 235 KM i dysponował technologią PowerPulse, zmniejszającą tzw. turbodziurę z pomocą zbiornika ze sprężonym powietrzem. Teraz system ten zastąpiono niewielkim silnikiem elektrycznym (14 KM, 40 Nm) i instalacją 48 V z małym akumulatorem gromadzącym energię podczas hamowania. Typowa dla miękkich hybryd jest nie tylko budowa układu napędowego, ale i jego działanie.
Dane testowe | Volvo |
---|---|
Przyspieszenie 0-50 km/h | 2,7 s |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 8,2 s |
Hamowanie 100-0 km/h (zimne) | 34,3 m |
Hamowanie 100-0 km/h (ciepłe) | 34,7 m |
Poziom hałasu przy 50 km/h | 55,0 dB |
Poziom hałasu przy 100 km/h | 61,9 dB |
Rzeczywista prędkość (przy 100 km/h) | 98 km/h |
Liczba obrotów kierownicą | 3,0 |
Testowe zużycie paliwa (miasto/trasa/średnie) | 9,4/6,0/7,7 l/100 km |
Rzeczywisty zasięg | 920 km |
Oznacza to, że nie da się jechać tylko „na prądzie”, za to w korkach spalinowy silnik często gaśnie, a w razie potrzeby błyskawicznie się uruchamia. Elektryczna jednostka wspomaga diesla podczas przyspieszania, dzięki czemu Volvo sprawnie reaguje na dodanie gazu i płynnie rozpędza się w całym zakresie obrotów. Nowa wersja napędowa (teraz nazywa się B5 zamiast D5) może się pochwalić tylko nieco lepszymi osiągami. Katalogowe przyspieszenie do „setki” skróciło się z 7,8 do 7,6 s, a zmierzone przez nas – z 8,3 do 8,2 s. Do rekordów daleko, ale w takim aucie zupełnie wystarczy.
Równie nieznacznie zmalało spalanie – i to właściwie tylko w mieście (9,4 zamiast 9,8 l/100 km), w trasie nadal wynosi świetne jak na tak dużego SUV-a 6 l na 100 km. Ale tylko podczas płynnej jazdy poniżej 100 km/h. Autostradowe tempo prawie dwukrotnie zwiększa „apetyt”. Poza tym właściwie nic się w odświeżonym XC90 nie zmieniło.
Wciąż wyróżnia się ono wybornie wykończonym i przestronnym wnętrzem z „pełnowymiarowym” 3. rzędem siedzeń. A także dopracowanym układem jezdnym, łączącym niezłą zwinność i kapitalny komfort. Zwłaszcza z opcjonalnym pneumatycznym zawieszeniem za 11 tys. zł (które pozwala też zmieniać prześwit XC90 w zakresie ok. 19-26 cm). Byłoby jeszcze lepiej, gdyby w testowanym aucie nie zamontowano felg o gigantycznej średnicy 22 cali.
Bogato wyposażona opisywana wersja R-Design seryjnie ma 20-calowe. Poza tym wyróżnia się siatką w grillu, innym zderzakami, a przede wszystkim – świetnymi fotelami. Kosztuje 311 650 zł, czyli mniej więcej tyle co bezpośredni rywale.
Dane techniczne | Volvo |
---|---|
Silnik | diesel, biturbo + el. |
Pojemność skokowa | 1969 cm3 |
Układ cylindrów/zawory | R4/16 |
Moc maksymalna | 235+14 KM/4000 |
Maks. moment obrotowy | 480 Nm/1750 |
Napęd | 4x4 |
Skrzynia biegów | aut./8-biegowa |
Dług./szer./wys. | 495/201/178 cm |
Rozstaw osi/prześwit | 298/22,3 cm |
Średnica zawracania | 11,9 m |
Masa/ładowność | 2097/743 kg |
Poj. bagażnika (za 7/5/2 os.) | 302/680/1856 l |
Poj. zbiornika paliwa | 71 l (ON) |
Opony | 275/45 R20 |
Osiągi, zużycie paliwa (dane prod.) | |
Prędkość maksymalna | 180 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 7,6 s |
Średnie zużycie paliwa | 6,4-7,5 l/100 km |
Zasięg | 1100 km |
Dzięki technologii mild hybrid najrozsądniejsza wersja XC90 właśnie stała się jeszcze lepsza.
PLUSY/MINUSY:
+ przestronne, przyjemnie wykończone wnętrze, wyborny komfort, świetne hamulce, bogate wyposażenie
– diesel głośny podczas przyspieszania
Trawiaste lotnisko, żwirowa droga do stadniny, nieodśnieżony dojazd pod stok – oto „teren” na miarę XC90.
Pionowy ekran dziś nikogo już nie szokuje, ale jakość wykończenia kokpitu XC90 wciąż robi bardzo duże wrażenie. Spora roleta obok dźwigni automatu kryje uchwyty na napoje.
Pionowy ekran 9'' ułatwia korzystanie z kamer 360° czy mapy. Niestety służy również do obsługi klimatyzacji.
Fotel kierowcy seryjnie zapamiętuje ustawienia. Nagłośnienie Bowers & Wilkins to opcja (za aż 19,5 tys. zł).
Łopatki wyglądają na metalowe, ale są z plastiku (za to ich gumowana powierzchnia jest miła w dotyku).
Schowek przed pasażerem jest wielki i miękko wykończony, więc pozostawione w nim drobiazgi nie hałasują.