Atak Infiniti na segment premium klasy średniej nie był w Europie udany. Można żałować, bo nawet po ponad dekadzie Q50 robi niezłe wrażenie, również trwałością. W gamie poza mocnymi silnikami benzynowymi i Diesla była też 364-konna hybryda.
Nazwa japońskiej marki powołanej do życia przez Nissana w 1989 roku oznacza po angielsku nieskończoność. Niestety historia okazała się przewrotna, bo Infiniti w Polsce oficjalnie gościło krótko – jedynie od 2008 do 2019 roku.
Od razu warto uspokoić, wciąż jest w kraju pięć serwisów z autoryzacją marki. Powstało też kilka niezależnych warsztatów specjalizujących się w Infiniti i niektóre są bardzo polecane przez użytkowników. Nie ma też problemu z zakupem części eksploatacyjnych, choć wybór zamienników jest skromny, a ceny podzespołów nie są z tych szczególnie atrakcyjnych.
Gorzej ma się sprawa z elementami blacharskimi czy reflektorami do wersji europejskich (wiele Q50 sprowadzono z USA). Przez małą popularność modelu podaż jest niska, a ceny wyraźnie wzrosły.
Smukłe i wyraziste nadwozie, wzdłużnie ustawiony silnik napędzający tylne koła lub obie osie i cała gama dynamicznych silników. Infiniti już poprzednikiem udowodniło, że może stawać w szranki z BMW, Mercedesem czy największym konkurentem – Lexusem. I to temu ostatniemu Q50 dało prztyczka w nos.
Odmiana hybrydowa Q50 ma pod maską 3,5-litrowe V6, a moc układu jest wyższa aż o 141 KM niż w Lexusie IS 300h. Ale trzeba też przyznać, że Lexus jest dużo oszczędniejszy w mieście. Hybrydowe Q50 to raczej połączenie auta o rozsądnym spalaniu i świetnych osiągach. Są one tak dobre, że wersja tylnonapędowa bywa dla niektórych zbyt narowista.
Nie słychać o problemach z trwałością hybrydy, poza usterkami wysprzęglika, jaki pracuje w hydrokinetycznej skrzyni automatycznej (jego obecność wymusza układ hybrydowy). Świetne recenzje zbiera też produkowana do dzisiaj podwójnie doładowana odmiana 3.0t, w USA oferowana również w wersji 304-konnej.
Z tamtego rynku pochodzą również produkowane do końca 2015 r. wolnossące 3.7 V6. Silnik ten jest znany z poprzednika i kilku innych modeli. Jest trwały, ale olej w nim warto zmieniać naprawdę często. Podstawowa jednostka 2.0t to produkt Mercedesa, nie zawiedzie osiągami, uchodzi za bezproblemową. Sporo Q50 2.0t to krajowe auta.
Podobnie jest z wersjami wysokoprężnymi 2.2d. To też silnik zaprojektowany przez Niemców (OM651). Na szczęście w Q50 nie montowano już wersji z wyjątkowo nietrwałymi wtryskiwaczami piezoelektrycznymi. Ale spora część osprzętu nie pochodzi od Mercedesa. To nie znaczy, że jest zła, ale brakuje zamienników, więc koszty mogą być bardzo wysokie. Warto na zimno posłuchać, czy nie hałasuje już łańcuch rozrządu. Jego wymiana jest kosztowna, bo układ napędu rozrządu umieszczono od strony grodzi.
W tych wersjach można czasami spotkać skrzynie manualne. Niestety nie zbierają one najlepszych opinii. Na lewarek przenoszą się wibracje, a wybierak nie jest precyzyjny. Za to automatyczne skrzynie we wszystkich wersjach Q50 sprawują się dobrze, choć można trochę narzekać na szybkość ich reakcji.
Dane techniczne | 2.0t | S 3.0t | S Hybrid | 2.2d |
---|---|---|---|---|
Silnik | benzynowy, turbo | benzynowy, turbo | benzynowy + elektr. | turbodiesel |
Pojemność skokowa | 1991 cm3 | 2997 cm3 | 3498 cm3 | 2143 cm3 |
Układ cylindrów/zawory | R4/16 | V6/24 | V6/24 | R4/16 |
Moc maksymalna | 211 KM/5500 | 405 KM/6400 | 364 KM/6800 | 170 KM/3200 |
Maks. moment obrotowy | 350 Nm/1250 | 475 Nm/1600 | 546 Nm/5000 | 400 Nm/1600 |
Osiągi | ||||
Prędkość maksymalna | 245 km/h | 250 km/h | 250 km/h | 231 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 7,2 s | 5,1 s | 5,1 s | 8,7 s |
Średnie zużycie paliwa | 6,5 l/100 km | 9,1 l/100 km | 6,2 l/100 km | 4,5 l/100 km |
Podzielone są opinie co do systemu DAS, czyli układu kierowniczego, w którym nie ma mechanicznego połączenia między kierownicą a przednimi kołami. Jedni mówią, że jest precyzyjny i przekazuje dużo informacji, inni oceniają go jako sztuczny. Ale przeważają ci pierwsi. Nie trzeba bać się o bezpieczeństwo, nietypowy układ jest pod tym względem dopracowany. Najwięcej złych opinii zbiera system multimedialny, zawiesza się, wyłącza i miał dość przestarzały wygląd już w momencie premiery.
Przy niemieckich konkurentach, a nawet przy Lexusie IS, wybór Q50 jest skromny. Można znaleźć krajowe diesle i hybrydy, ale najwięcej jest odmian 2.0t. Nietrudno trafić też na wersje 3.7 z USA. Napęd 4x4 znajdziemy głównie w hybrydach i właśnie w autach zza oceanu z silnikami V6.
Infiniti Q50: orientacyjne ceny rynkowe w zł | |
---|---|
50 000-60 000 | W zasadzie jedynie diesle, sporo z nich jest skromnie wyposażonych jak na ten model. |
65 000-80 000 | Starsze hybrydy, niektóre ze sporymi przebiegami, odmiany 3.7 AWD i sporadycznie 2.0t. |
95 000-110 000 | Można znaleźć 3.0t, ale raczej z USA niż krajowe. Oraz 2.0t z bardzo małymi przebiegami. |
Q50 nie jest mistrzem przestronności, ale główni konkurenci również. Za to świetnie łączy komfort z pewnym i przyjemnym prowadzeniem, ma udane silniki i tę wspaniałą cechę, za którą tak lubi się część aut japońskich – trwałość.