Magazyn Auto
Serwis pod patronatem magazynu Motor
Audi A4 B7 w serwisie

Unikaj tych odmian

Złe wersje dobrych samochodów

Unikaj tych odmian

Złe wersje dobrych samochodów

Na rynku wtórnym nie brakuje solidnych aut. By nie narazić się na problemy lub wydatki, trzeba jednak unikać niektórych jednostek napędowych, skrzyń i roczników.

Nabywcy używanych samochodów chcą uniknąć problemów i nie stracić fortuny na naprawy pojazdu. Nie wystarczy jednak znalezienie bezwypadkowego auta z udokumentowaną historią serwisową i pewnym przebiegiem.

Na rynku wtórnym nie brakuje modeli z wadami konstrukcyjnymi lub podzespołami o ograniczonej żywotności. Są też rozwiązania rzadko spotykane, a przez to niezbyt znane mechanikom – dotyczy to w szczególności zautomatyzowanych i bezstopniowych skrzyń biegów. W kraju brakuje serwisów specjalizujących się w naprawach tego typu przekładni.

Kolejnym problemem jest dostęp do części zamiennych, które nie zawsze występują w formie zamienników, co generuje dodatkowe koszty.

W tym materiale skupiliśmy się na silnikach i skrzyniach biegów. To najdroższe, a zarazem najtrudniejsze w naprawach podzespoły praktycznie każdego samochodu.

W niektórych modelach problemy stwarza też zawieszenie. Można ich uniknąć, wybierając egzemplarz bez adaptacyjnych amortyzatorów czy z usuniętą funkcją samopoziomowania tyłu nadwozia – jeżeli taka modyfikacja została dokonana, sprzedający, który zdaje sobie sprawę, że jest to atut danego samochodu, podkreśla to w treści ogłoszenia.

Producenci starają się na bieżąco poprawiać auta. Zwykle warto więc zwracać szczególną uwagę na samochody po modernizacji lub z końca produkcji, które są wolne od tzw. chorób wieku dziecięcego.

Audi A4 B7

  • Cena: 11-32 tys. zł
  • Lata produkcji: 2004-2008

Audi A4 B7

Czego unikać: bezstopniowych skrzyń Multitronic, diesli 2.5 V6

Poszukiwane na rynku wtórnym Audi A4 B7 było oferowane z trwałym dieslem 1.9 TDI i nieudanym 2.0 TDI PD. Jednostka o większej pojemności ma problemy z trwałością głowicy, pompowtryskiwaczy i pompy oleju. Należy też uważać na oferowanego do 2005 r. diesla 2.5 V6. Nie ma on nic wspólnego z nowszymi 2.7/3.0 V6. To starszy konstrukcyjnie silnik z pompą wtryskową o przeciętnej żywotności oraz z podatnymi na wycieranie wałkami rozrządu. Automat polecamy tylko w odmianach quattro. Auta z napędem na przód mają bezstopniową przekładnię.

skrzynia Multitronic

BMW serii 3 E46

  • Cena: 4-40 tys. zł
  • Lata produkcji: 1998-2005

BMW serii 3 E46

Czego unikać: skrzyń SSG/SMG

Samochody sprzed liftingu z 2001 r. mają problemy z korozją w tylnej części nadwozia. Dotyczą one mocowań belki zawieszenia, która potrafi się wyrwać. Koszt naprawy może sięgnąć 2 tys. zł. Atutem modelu nie jest też zautomatyzowana skrzynia SSG (nazywana też SMG), która była opcją w wersjach 325i (25i po FL), 330i (30i) i flagowym M3. Jest trudna i droga w naprawie.

skrzynia SSG/SMG

Citroen C4 II

  • Cena: 17-45 tys. zł
  • Lata produkcji: 2010-2018

Citroen C4 II

Czego unikać: skrzyń EGS6, silników 1.6 THP

C4 II jest udanym modelem, o ile ma pod maską silnik Diesla lub benzynowy 1.2 PureTech. Problemy stwarzają natomiast zasilane etyliną jednostki 1.4/1.6 VTi a zwłaszcza 1.6 THP ze słabym łańcuchem rozrządu. Ostatni z wymienionych łączono tylko ze zautomatyzowaną skrzynią EGS6. To droga i niezbyt łatwa w naprawach kombinacja.

skrzynia EGS6

Fiat Bravo II

  • Cena: 10-29 tys. zł
  • Lata produkcji: 2007-2014

Fiat Bravo II

Czego unikać: skrzyń Dualogic i M32

Bravo II to udany, ale niedoceniany model z korzystną relacją ceny do wieku. Ryzyko niepotrzebnych wydatków można zmniejszyć, rezygnując z zakupu egzemplarza ze zautomatyzowaną skrzynią Dualogic – była oferowana w wersjach 1.4 T-Jet i 1.6 MultiJet. W latach 2007-2010 auta z benzynowymi silnikami 1.4 T-Jet otrzymywały też oplowską, manualną skrzynię M32. Ma problemy ze smarowaniem łożysk i jest podatna na przegrzanie. Kompleksowa naprawa kosztuje blisko 4 tys. zł.

skrzynia Dualogic

Mercedes klasy A II/B

  • Cena: 5-30 tys. zł
  • Lata produkcji: 2004-2012

Mercedes klasy A II/B

Czego unikać: skrzyń Autotronic

Mercedes słynie z produkcji trwałych automatów. Warto pamiętać, że nie trafiały one do klasy A II i bliźniaczej klasy B. Opcją w obu modelach była bezstopniowa przekładnia Autotronic. Poza eksploatacyjnym zużyciem pasa transmisyjnego w grę wchodzą pęknięcia korpusu mechatroniki. Koszty napraw są liczone w tysiącach.

Mini R50

  • Cena: 7-25 tys. zł
  • Lata produkcji: 2001-2006

Mini R50

Czego unikać: skrzyń Midland i CVT

Pierwsze produkowane pod skrzydłami BMW Mini nie jest idealne. Użytkownicy zgłaszają wiele drobnych usterek, które jednak nie unieruchamiają auta w trasie i są dość tanie do usunięcia. Szukając wymarzonego R50, należy pamiętać, że do 2004 r. słabsze wersje otrzymywały niezbyt trwałe, 5-biegowe skrzynie Midland. Zastąpiono je solidniejszymi przekładniami Getrag. Odradzamy też egzemplarze z opcjonalną przekładnią CVT.

Opel Astra H

  • Cena: 5-25 tys. zł
  • Lata produkcji: 2004-2014

Opel Astra H

Czego unikać: zawieszenia IDS+

Kompaktowa Astra wyróżnia się korzystną relacją ceny do wieku. Jest też lubiana za solidne diesle 1.9 CDTI i dobrze współpracujące z LPG jednostki benzynowe. Warto pamiętać, że w 2006 r. pojawiły się silniki 1.6/1.8 (Z16XER/Z18XER) bez hydraulicznej kompensacji luzów zaworowych, które są niezbyt polecane do LPG. Uwaga też na opcjonalne zawieszenie IDS+ oraz panoramiczną przednią szybę (brak zamienników).

zawieszenie IDS+

Peugeot 307

  • Cena: 3-16 tys. zł
  • Lata produkcji: 2001-2009

Peugeot 307

Czego unikać: aut sprzed liftingu, bez magistrali CAN

Używane Peugeoty 307 kuszą niskimi cenami, bogatym wyposażeniem, trwałymi dieslami oraz doskonale współpracującymi z instalacjami LPG silnikami benzynowymi. Rynkowy start modelu zepsuły liczne problemy z elektroniką. W dużej mierze udało się je opanować w ramach liftingu z 2005 r., kiedy wprowadzono magistralę CAN. Najlepsze są auta produkowane od 2006 r. Nie występuje w nich ryzyko zwarcia w module ABS/ESP i pożaru.

zegary Peugeot 307

Renault Laguna II

  • Cena: 2-14 tys. zł
  • Lata produkcji: 2001-2007

Renault Laguna II

Czego unikać: diesli 1.9/2.2 dCi i benzynowych 2.0 IDE

W przypadku Laguny II na polecenie zasługują przede wszystkim auta po modernizacji z 2005 r. W autach sprzed liftingu najlepiej sprawdzają się silniki benzynowe (poza 2.0 IDE z bezpośrednim wtryskiem). Szerokim łukiem należy natomiast omijać diesle 1.9/2.2 dCi. Mniejszy ma niezbyt żywotne panewki, w większym dochodzi słabe turbo.

Silnik Renault 1.9 dCI

Toyota Avensis II

  • Cena: 8-27 tys. zł
  • Lata produkcji: 2003-2008

Toyota Avensis II

Czego unikać: diesli 2.0/2.2 D-4D

Używane Toyoty słyną z trwałości. W Avensisie II odradzamy diesla. Problematyczne są wprowadzane od końca 2005 r. jednostki 2.0/2.2 D-4D oraz 2.2 D-4D D-CAT z łańcuchem rozrządu. Mają podatny na powstawanie wżerów pod uszczelką głowicy blok. Naprawa wymaga wyjęcia silnika z auta. Niepotrzebnie skomplikowane są też benzynowe jednostki 2.0/2.4 D-4 VVT-i (bezpośredni wtrysk).

Diesel Toyota D-CAT

Volvo V70 II

  • Cena: 6-20 tys. zł
  • Lata produkcji: 2000-2007

Volvo V70 II

Czego unikać: skrzyń automatycznych

Poprawnie serwisowane V70 potrafi przejechać 0,7 mln km i więcej. Kosztowne naprawy nie będą konieczne, o ile samochód nie ma automatycznej skrzyni. Z racji poprzecznie ustawionych silników Volvo musiało stosować kompaktowe przekładnie, które średnio radzą sobie z wysoką mocą silników i agresywnym stylem prowadzenia.

Automat Volvo

PODSUMOWANIE

Praktycznie w każdym modelu można wskazać wersję, która jest bardziej uciążliwa od pozostałych. Dobrym źródłem informacji na ich temat są fora dyskusyjne miłośników danej marki, szczególnie – użytkowników konkretnego modelu. Internauci mają dokładnie „rozpracowane” nieudane warianty. Przed zakupem auta warto zasięgnąć takiej wiedzy.

Czytaj także