Magazyn Auto
Serwis pod patronatem magazynu Motor
Nissan

Jakiego koloru auta najmniej tracą na wartości? Czy barwa nadwozia ma w ogóle znaczenie?

Archwium

Jakiego koloru auta najmniej tracą na wartości? Czy barwa nadwozia ma w ogóle znaczenie?

Okazuje się, że tak. To, jak traci samochód na wartości, jest uzależnione nie tylko od jego marki, modelu czy przebiegu, ale także od... koloru nadwozia. Wyniki badania.

Przyjmuje się, że przeciętny samochód osobowy traci na wartości 22,5% w ciągu pierwszych trzech lat eksploatacji. Ale według iSeeCars.com kolor pojazdu może dość istotnie na to wpłynąć. 

Aby dowieść, że barwa nadwozia ma znaczenie, Amerykanie przeanalizowali dane cenowe ponad 1,3 mln 3-letnich samochodów używanych. Jak się okazało, wybór odpowiedniego koloru na etapie zakupu nowego auta może oznaczać ogromną oszczędność przy odsprzedaży.

Jaki kolor wybrać?

Jak wynika z badania iSeeCars.com, żółte samochody najlepiej utrzymują swoją wartość, tracąc 60% mniej niż przeciętny pojazd. W ich przypadku w ciągu trzech lat to nie 22,5% (jak przeciętnie), tylko 13,5%. Oznacza to, że w amerykańskich realiach pozwala to na zaoszczędzenie nabywcom nawet ponad 3000 dolarów (ok. 12 0000 zł) w porównaniu ze średnią rynkową. 

Inne kolory, w przypadku których utrata wartości jest niższa od przeciętnej to beżowy (17,8%), pomarańczowy (18,4%), zielony (19,2%), czerwony (20,6%), biały (21,9%) i niebieski (22,0%). Samochody szare z wynikiem 22,5% uzyskują rynkową średnią.

Mercedes klasy E bok
Według iSeeCars w przypadku sedanów najmniej na wartości tracą modele w kolorze brązowym. 
archwium

Z kolei według iSeeCars.com kolory samochodów, których zakup oznacza ponadprzeciętną utratę wartości przy odsprzedaży po 3 latach, to srebrny (23,2%), czarny (23,9%), brązowy (24,0%) oraz złoty (25,9%). 

„Żółte samochody nadal reprezentują największą rozbieżność między liczbą wyprodukowanych samochodów a liczbą osób, które chcą je mieć” – twierdzi Karl Brauer, analityk wykonawczy iSeeCars. 

„Chociaż niewielu ludzi chce żółty samochód, okazuje się, że jest ich i tak więcej niż takich aut.  Dlatego żółty tak dobrze radzi sobie na rynku wtórnym. To samo można powiedzieć o pomarańczowym i zielonym, a więc o kolorach, które nie są często widywane, ale oczywiście jest na nie większy popyt niż podaż” – dodaje Brauer.

Kolor a segment rynku

Choć żółty w ogólnym rozrachunku przynosi najmniejszy spadek wartości przy odsprzedaży po 3 latach, jest on oczywiście różny w zależności od segmentu rynku. W przypadku SUV-ów, kabrioletów i modeli typu coupe nadal najlepiej wybrać właśnie żółty. 

Ale w przypadku aut terenowych najmniej tracą modele z nadwoziem w barwie beżowej. Wśród sedanów dominuje brąz, a właściciele minivanów najchętniej sięgnęliby po auta zielone. 

„Ciekawe jest obserwowanie, jak zmieniają się rankingi kolorów w różnych segmentach pojazdów, odzwierciedlając zmianę preferencji w zależności od typu pojazdu, który ktoś kupuje” – kończy Brauer. 

Czytaj także