Za jeden z najważniejszych celów przyjęto zwiększenie ochrony wszystkich uczestników ruchu.
Bez dwóch zdań jakość dróg w Polsce – przede wszystkim ekspresowych i autostrad – bardzo się poprawia, a ich szybka rozbudowa, jaka nastąpiła od wejścia Polski do Unii Europejskiej, znacząco ułatwia przemieszczanie się.
Nadal jednak wypadków w naszym kraju jest zdecydowanie za dużo, a odsetek ofiar na 1 mln mieszkańców jest wyjątkowo wysoki. W 2019 r. wyniósł on 77 os./mln, co stawia nas na trzecim miejscu od końca na Starym Kontynencie. Gorzej sytuacja wygląda tylko w Rumunii (96) oraz Bułgarii (89). Daleko nam zatem nie tylko do najbezpieczniejszych krajów jak Norwegia (20), Szwajcaria (22) czy Szwecja (22), ale także do wynoszącej 51 europejskiej średniej (dane bez Wielkiej Brytanii).
Pole do działania jest zatem bardzo szerokie. I właśnie zwiększenie ochrony uczestników ruchu (tak pieszych, jak i kierowców) oraz stworzenie bezpiecznej infrastruktury na drogach w zarządzie GDDKiA jest głównym celem przyjętego przez rząd Programu Bezpiecznej Infrastruktury Drogowej na lata 2021-2024 (opracowanego w Ministerstwie Infrastruktury). Na jego realizację z Krajowego Funduszu Drogowego zostanie przeznaczonych 2,5 mld zł.
W pierwszej kolejności mają zostać podjęte działania zmierzające do poprawy bezpieczeństwa na znacznej liczbie przejść dla pieszych m.in. poprzez ich doświetlenie czy lepsze oznakowanie (co zbiega się ze zmianami przepisów dotyczącymi pierwszeństwa osób nie tylko znajdujących się na przejściu, ale także zamierzających przekroczyć jezdnię).
A oto najważniejsze założenie nowego planu, podane przez GDDKiA: