BMW 3.0 CSL powstało dla uczczenia, obchodzonego w 2022 roku, 50-lecia zbrojnego ramienia niemieckiej marki, czyli M GmbH. Jednocześnie stanowi hołd dla modelu o tej samej nazwie, opracowanego na początku lat 70. XX wieku. Teraz Niemcy podali cenę nowego 3.0 CSL. Jak wypada ona na tle innych modeli tej niemieckiej marki?
Gdy w listopadzie 2022 roku pisaliśmy o BMW 3.0 CSL, jego cena stanowiła jedynie nieoficjalne domysły. Wtedy szacowano ją na 3,5 mln zł. Niestety, okazuje się, że... była ona „odrobinę” zaniżona.
Teraz już wiadomo, że BMW za to auto w Polsce woła astronomiczne 4 550 000 zł! W efekcie to zdecydowanie najdroższy model niemieckiego producenta, jaki kiedykolwiek był oferowany na naszym rynku. Do Polski trafi jedna sztuka BMW 3.0 CSL. Oczywiście, już „znalazła” ona przyszłego właściciela.
Najdroższe BMW w historii zostało oparte na aktualnym M4, którego nadwozie mocno jednak przeprojektowano. Znalazły się w nim liczne elementy z lekkich komponentów, powstające w specjalnym zakładzie, mieszczącym się poza Dingolfing – siedzibą M GmbH.
Choćby z tego względu produkcja każdego egzemplarza BMW 3.0 CSL zajmuje do 10 dni. Częściowo wynika to również z faktu, że auto przechodzi przez 8 różnych cykli montażowych.
Do napędu BMW 3.0 CSL służy 6-cylindrowy, 3-litrowy silnik rzędowy z turbodoładowaniem. Co ciekawe, jest on pokrewny z jednostką, wykorzystywaną w BMW M4, startującym w cyklu DTM. W liczbach serce 3.0 CSL prezentuje się następująco: 560 KM mocy i 550 Nm maksymalnego momentu obrotowego, który trafia do tylnych kół za pomocą 6-biegowej przekładni ręcznej. Stąd zapewne niższy o 100 Nm moment obrotowy niż w przypadku BMW M4 CSL, korzystającego z 8-biegowego automatu.
Osiągów Niemcy nie podają, jednak należy się spodziewać, że przyspieszenie od 0 do 100 km/h potrwa w około 3,7 s, a do 200 km/h – w czasie poniżej 11 s.
Pomimo wykonania wszystkich elementów poszycia nadwozia z tworzywa wzmacnianego włóknem węglowym, auto waży 1624 kg. Choć to sporo mniej niż w przypadku seryjnego M4, protoplasta BMW 3.0 CSL, zwany Batmobilem, wyróżniał się masą własną wynoszącą 1270 kg.
Nowe auto, poza oryginalnym nadwoziem, wyróżnia się też specjalnie dostrojonym, adaptacyjnym zawieszeniem. Poza tym zastosowano tutaj aktywny mechanizm różnicowy przy tylnej osi, a także system kontroli trakcji z dziesięcioma programami. Niezbędną siłę hamowania zapewniają hamulce ceramiczno-karbonowe.
Z ceną 4 550 000 zł BMW 3.0 CSL bez dwóch zdań widnieje na szczycie gamy samochodów tej niemieckiej marki. I to z bardzo dużym odstępem do kolejnego auta.
Takim modelem jest BMW XM, za które, katalogowo, trzeba zapłacić 935 000 zł. Oznacza to, że za kwotę wydaną na BMW 3.0 CSL kupimy niemal 5 takich samochodów. Również ponad 900 000 zł kosztuje M8 Competition Cabrio – dokładnie 909 100 zł. Pokrewne, choć znacznie mniej wyjątkowe BMW M4 CSL stanowi z kolei wydatek 899 000 zł, a podstawowe M4 Coupe zostało wycenione na 449 000 zł.
Najdroższą limuzyną w gamie BMW jest nowe M760 e xDrive, do którego Niemcy przyczepiają metkę z kwotą 710 000 zł. W rezultacie za cenę, jaką należy zapłacić za BMW 3.0 CSL, mielibyśmy niemal 6,5 takich samochodów. Albo 13 egzemplarzy BMW M2 Coupe, lub 19 sztuk podstawowego wariantu serii 5 w postaci modelu 520i.
Oczywiście, niezależnie od tego, ile innych BMW kupimy za kwotę, jaką należy wydać na 3.0 CSL, w żadnym z nich, równie dobitnie nie pokażemy, jak... jesteśmy bogaci.