W nieco ponad 12 godzin po tym, jak Porsche Cayman dołączyło do floty samochodów do wynajęcia w firmie Panek, zostało rozbite.
Firma carsharingowa Panek udostępnia do wynajęcia wiele różnych modeli samochodów. Wśród nich oczywiście najliczniejszą grupę stanowią popularne auta, takie jak Toyota Yaris, Toyota C-HR czy Skoda Octavia.
Oferowane są jednak także samochody z grupy Retro (np. BMW serii 5 E34, Polonez, Trabant czy Syrena) oraz Extreme. Wśród tych ostatnich znajdują się BMW i8, Bentley Continental, a ledwie parę dni temu – dołączyło Porsche Cayman.
To model pierwszej generacji z jednostką 2,7 l o mocy 245 KM i skrzynią PDK (co ciekawe firma zablokowało możliwość odłączania systemu stabilizacji toru jazdy).
Niestety, Porsche z centralnie umieszczonym boxerem długo nie zagrzało miejsca we flocie Panka. Po nieco ponad 12 godzinach zostało bowiem rozbite. Jak przekazała firma na jednym z portali społecznościowych, auto uczestniczyło 12 grudnia w nocnej kolizji w Warszawie. Policja stwierdziła winę kierowcy innego pojazdu i w normalnych warunkach szkoda byłaby pokryta z ubezpieczenia sprawcy. Jednak, jak zaznaczono, „kierowca naszego samochodu lekko przekroczył dozwoloną ilość alkoholu w organizmie, z którą można usiąść za kierownicą” więc sprawa jest w toku.
A tak prezentowało się Porsche Cayman przed kolizją.