Serwis pod patronatem magazynu
Trzecie wcielenie Volkswagena Tiguana ma mieć swoją premierę za kilka tygodni. Do tej pory Niemcy pokazali jego wnętrze oraz zdjęcia zakamuflowanych prototypów. Ale gotowe do produkcji auto właśnie przyłapano podczas kręcenia filmu promocyjnego.
Oczywiście zdjęcia tego samochodu od razu trafiły do mediów społecznościowych. Pokazują one trzecią generację Volkswagena Tiguana absolutnie bez kamuflażu. Wykonano je w Lublanie – stolicy Słowenii. W tle widać czarny samochód ekipy filmowej.
Czerwony Tiguan, prawdopodobnie w wersji z usportowionym pakietem R-Line, wyglądem nawiązuje jednocześnie do elektrycznych modeli z rodziny ID. oraz do większego Touarega. Auto wyróżnia się „napompowanymi” tylnymi błotnikami, nowoczesnymi lampami oraz dużymi kołami.
Nowy Volkswagen Tiguan, podobnie jak poprzednik, został oparty na platformie MQB. Tyle że na jej zmodernizowanej wersji, dookreślanej jako evo. Niemiecki SUV mierzy 4551 mm długości (+32 mm względem poprzednika), przy zachowaniu identycznych szerokości oraz rozstawu osi (2681 mm).
Wyświetl ten post na Instagramie
Volkswagen Tiguan trzeciej generacji będzie nadal oferowany z całą gamą jednostek napędowych. Na szczycie pojawi się wariant PHEV w dwóch wersjach mocy – 204 lub 272 KM. Ma on dysponować sporym akumulatorem (18,5 kWh), dzięki czemu w trybie czysto elektrycznym pozwoli na pokonanie około 100 km.
Obok niego dostępne będą też silniki benzynowe (1.5 eTSI, 2.0 TSI) oraz wysokoprężne (2.0 TDI). Wszystkie jednostki napędowe mają współpracować wyłącznie z automatycznymi przekładniami dwusprzęgłowymi (DSG). Moment obrotowy będzie z nich wędrował albo na przednie koła, albo do obu osi.
W kabinie zaszły duże zmiany względem poprzedniego modelu. Na plus należy zaliczyć pozbycie się dotykowych przycisków z kierownicy, natomiast na minus – zaadaptowanie panelu sterowania klimatyzacją z aktualnego Volkswagena Golfa i spółki. Na szczęście ma on być już podświetlany.
W kokpicie, którego wygląd został ujawniony jakiś czas temu, dominują dwa ekrany. Centralny może mieć przekątną aż 15 cali (standardowo 12,9”) i ma cechować się łatwiejszą niż do tej pory obsługą.
Nowość stanowi pokrętło na konsoli środkowej. Wyposażone jest w niewielki ekran i ma służyć m.in. do zarządzania systemem informacyjno-rozrywkowym, jak i ustawieniami samochodu.
Niemcy obiecują, że Volkswagen Tiguan nowej generacji będzie wyróżniać się wyższej jakości materiałami, lepszym wyciszeniem niż do tej pory czy nowoczesnym oświetleniem matrycowym. W opcji dostępne będą fotele ergoActiv z masażem, wentylacją i ogrzewaniem oraz adaptacyjne zawieszenie, oferujące aż 15 poziomów ustawień.
Obecnie Volkswagen Tiguan jest wyceniony na 144 390 zł. Nowe wcielenie tego samochodu zadebiutuje na początku 2024 roku.
Zapewne będzie miało nieco wyższą cenę niż do tej pory.
