Magazyn Auto
Serwis pod patronatem magazynu Motor
Wadliwe opony bardziej niebezpieczne niż jazda po alkoholu? Tak wynika z badania Brytyjczyków

Wadliwe opony bardziej niebezpieczne niż jazda po alkoholu? Tak wynika z badania Brytyjczyków

Archiwum

Wadliwe opony bardziej niebezpieczne niż jazda po alkoholu? Tak wynika z badania Brytyjczyków

Jazda na wadliwych oponach może być nawet cztery razy bardziej niebezpieczna niż poruszanie się autem po alkoholu – do takich wniosków doszli Brytyjczycy z Halfords.

Halfords jest brytyjską siecią sklepów z akcesoriami i częściami samochodowymi. Przedsiębiorstwo zostało założone w 1982 roku i jest notowana na giełdzie. Obecnie zatrudnia około 11 000 pracowników i obok działalności handlowej, zajmuje się różnego rodzaju badaniami związanymi z motoryzacją. 

Najnowsze z nich dotyczy opon samochodowych i ich stanu. Przeprowadzono je w dość nietypowy sposób. Otóż, aby sprawdzić stan ogumienia aut jeżdżących po brytyjskich drogach, technicy Halfordsa udali się na lotniska w Gatwick, Edynburgu i Manchesterze. 

Badanie trwało przez ostatnie kilka tygodni, obejmując ponad 6000 losowo wybranych aut, pozostawionych przez swoich właścicieli na długoterminowych parkingach. W jego wyniku stwierdzono, że co najmniej 25% z nich miało tak mocno zużytą lub uszkodzoną przynajmniej jedną oponę, że nadawała się ona do natychmiastowej wymiany.

Zatrważające statystyki

Przedstawiciele Halfordsa doszli do wniosku, że w wyniku problemów z ogumieniem rocznie na brytyjskich drogach ginie lub zostaje rannych aż 7500 osób. To o 50 razy więcej niż podają oficjalne statystyki.

Co więcej, badacze Halfordsa sugerują również, że pod względem liczby ofiar śmiertelnych wadliwe opony są cztery razy bardziej niebezpieczne niż jazda pod wpływem alkoholu. Łącznie co roku w Wielkiej Brytanii w wypadkach drogowych 30 000 ludzi traci życie lub zostaje poważnie okaleczonych. 

przód auta po wypadku
Według Brytyjczyków wadliwe opony zbierają ogromne żniwo na drogach. 
ARCHIWUM

Więcej niż jeden na cztery samochody jeździ na oponach będących śmiertelną pułapką. Nasz rząd będzie musiał podjąć działania, aby zapobiec katastrofom na drogach” – mówi Graham Stapleton, dyrektor generalny Halfords po tym, co firma nazywa „największym w historii Wielkiej Brytanii spisem opon”.

„To zabójcza spuścizna kryzysu dotyczącego kosztów utrzymania. Cykl wymiany opon pozostaje nadal daleko za tym, co miało miejsce przed pandemią. Dzieje się tak, ponieważ ludzie wciąż borykają się z wysokimi rachunkami w gospodarstwach domowych” – dodaje Stapleton. 

Zbyt łagodne przepisy

Według Stapletona radiowozy brytyjskiej policji często nie dysponują choćby podstawowym narzędziem do badania opon. Zgodnie z najnowszymi danymi, sporządzonymi dla brytyjskich władz, wadliwe ogumienie powoduje 150 zgonów lub poważnych obrażeń rocznie

Halfords w swoim badaniu twierdzi, że rząd powinien zająć się problemem z oponami w bardziej stanowczy niż do tej pory sposób. Nalega na prowadzenie odpowiednich kampanii oraz surowsze przepisy. Poza tym deklaruje, że przekaże policji mierniki wysokości bieżnika. 

pomiar_glebokosc_bieznika
Jedno z podstawowych narzędzi do sprawdzenia żywotności opon to miernik głębokości bieżnika. 
ARCHIWUM

„Mamy teraz taką sytuację, że pojazd może przyjechać do warsztatu z wadliwymi oponami lub hamulcami. Mimo ich wykrycia nic nie stoi na przeszkodzie, aby właściciel takiego auta po prostu odjechał nim bez konieczności usunięcia usterek” – mówi Stapleton. 

„Jednym z rozwiązań byłoby nałożenie na wszystkie warsztaty obowiązku przesyłania numerów rejestracyjnych pojazdów naruszających przepisy do policyjnego systemu” – kończy Stapleton.

Co wpływa na żywotność opon?

Czynników wpływających na stan opon jest wiele. To przede wszystkim ich wiek, właściwości, sposób użytkowania, odpowiednie wyważenie i ciśnienie, rodzaj napędu, geometria zawieszenia, typ nawierzchni, styl jazdy czy obciążenie samochodu

Ale dla trwałości znaczenie mają również ekspozycja na światło słoneczne czy kontakt z substancjami chemicznymi. Serwis oponeo zaleca, aby opony wymieniać maksymalnie po upływie 10 lat. Po przekroczeniu 5 lat należy już częściej kontrolować ich stan – „co najmniej raz do roku powinien dokonać tego specjalista” – donosi oponeo. 

Przypomnijmy, że minimalna wysokość bieżnika opon w Polsce – zarówno dla letnich, jak i zimowych – wynosi 1,6 mm. Z kolei w przypadku nowego ogumienie to średnio 8-10 mm. 

Czytaj także