Magazyn Auto
Serwis pod patronatem magazynu Motor
Najlepsze Auta Roku Zagłosuj
powerbank z funkcją rozruchu

Powerbank z funkcją awaryjnego rozruchu silnika – sprawdzamy urządzenie za niecałe 150 zł. Zadziała?

fot. Paweł Tyszko/Motor

Powerbank z funkcją awaryjnego rozruchu silnika – sprawdzamy urządzenie za niecałe 150 zł. Zadziała?

Czy mieszczący się w kieszeni niedrogi powerbank poradzi sobie z rozruchem silnika w aucie z rozładowanym akumulatorem? Sprawdziliśmy to w bardzo wymagającym teście – do uruchomienia był m.in. silnik 6.0 V12.

O wygodzie korzystania z powerbanków nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Przenośne baterie umożliwiają naładowanie telefonu, tabletu czy komputera bez konieczności podłączania ich do sieci. Takie rozwiązanie sprawdza się nie tylko podczas podróży, ale i na co dzień. Na rynku dostępnych jest wiele powerbanków o różnych pojemnościach wbudowanej w nie baterii.

Rozruch awaryjny

Wśród kierowców dużą popularnością cieszą się jednak powerbanki wyposażone w dodatkową funkcję boostera. Dzięki specjalnym przewodom rozruchowym i możliwości chwilowego wygenerowania prądu o dużym natężeniu takie urządzenia mogą wspomagać rozładowany akumulator podczas rozruchu silnika. Dzięki temu w awaryjnej sytuacji użytkownicy samochodów nie muszą prosić o pomoc innych kierowców, by ci użyczyli prądu ze swojego auta. Zbędne są też przewody rozruchowe czy duże i ciężkie boostery.

Czy powerbank uruchomi silnik?

Jednak wielu kierowców nie decyduje się na kupno powerbanków rozruchowych, ponieważ nie wierzy, że takie niewielkich rozmiarów urządzenie jest w stanie uruchomić silnik. Zwłaszcza kierowcy starszej daty nie wyobrażają sobie, by mieszcząca się w kieszeni bateria mogła cokolwiek wskórać przy rozładowanym akumulatorze.

Booster w kieszeni

Testując produkty w tygodniku „Motor”, sprawdzaliśmy działanie podobnych urządzeń w przeszłości, a przeprowadzane przez nas próby potwierdzały ich skuteczność. Jednak tym razem postanowiliśmy sprawdzić nieduży booster w wyjątkowo ciężkich warunkach.

Urządzenie rozruchowe firmy nor-tec kupiliśmy w sklepie popularnej sieci Action. Naładowany powerbank zabraliśmy do zaprzyjaźnionego warsztatu samochodowego, gdzie na parkingu stoi wiele aut. Niektóre z nich zaparkowane były tam od kilku miesięcy. 

Jak sprawdza się powerbank w rozruchu auta?

Tym razem zamiast rozładowywać sprawne baterie, zostawiając auta z zapalonymi światłami, wybraliśmy pojazdy, których akumulatory były mocno rozładowane. W dwóch przypadkach mówimy o całkowitym braku prądu, a w dwóch kolejnych o sytuacji, kiedy podczas próby uruchomienia silnika rozrusznik nie był w stanie nim obrócić. Do tego testy wykonaliśmy w mroźny poranek – przy temperaturze -5°C. Takie warunki w przypadku silników wysokoprężnych wymagały zagrzania świec żarowych, co pochłania dużo prądu.

Powerbank z funkcją rozruchu nor-tec

test-powerbank-z-funkcja-rozruchu-produkt-nortec
fot. Paweł Tyszko/Motor

Ma pojemność 7200 mAh 

  • Umożliwia uruchomienie silnika samochodu
  • Można z niego ładować urządzenia elektroniczne
  • Ma wbudowaną latarkę
  • Cena: 144,90 zł

    Urządzenie rozruchowe kupiliśmy w dziale motoryzacyjnym sklepu Action. Powerbank, poza ładowaniem sprzętu elektronicznego, może wspomagać rozładowany akumulator samochodu podczas rozruchu silnika. Bateria boostera ma pojemność 7200 mAh, a urządzenie dodatkowo wyposażone jest w latarkę, ładowarkę samochodową 12 V oraz zestaw przewodów.

Sprawdzamy działanie powerbanku

Ładowanie urządzenia

test-powerbank-z-funkcja-rozruchu-ladowanie-urzadzenia
fot. Paweł Tyszko/Motor

Powerbank ładuje się za pomocą kabla USB-C. W zestawie znajdują się samochodowa ładowarka 12 V oraz przewód, który można wykorzystać do ładowania zasilaczem domowym. Urządzenie powinno się ładować najrzadziej co trzy miesiące, niezależnie od tego, jak często było używane. Z funkcji rozruchu można korzystać, kiedy bateria jest naładowana co najmniej w połowie. Proces pełnego ładowania trwa około 3 godzin.

Kolejność podłączania

test-powerbank-z-funkcja-rozruchu-kolejnosc-podlaczania
fot. Paweł Tyszko/Motor

Instrukcja szczegółowo opisuje postępowanie podczas awaryjnego rozruchu silnika. Za pomocą powerbanku można wspomagać akumulatory jednostek benzynowych o pojemności do 4 litrów i wysokoprężnych – do 2 litrów. W pierwszej kolejności podłącza się zaciski do akumulatora – czerwony do dodatniego, a czarny do ujemnego bieguna. Następnie trzeba podłączyć wtyczkę do powerbanku i po włączeniu go uruchomić silnik.

Silnik benzynowy Mini 1.6

test-powerbank-z-funkcja-rozruchu-mini
fot. Paweł Tyszko/Motor

W pierwszej kolejności uruchomiliśmy silnik Mini, którego akumulator był całkowicie rozładowany. Pomiar napięcia wykazał nieco ponad 1,3 V. To ciężki test, ponieważ przy tak słabym akumulatorze żadne odbiorniki elektryczne w aucie nie funkcjonowały. Po przekręceniu kluczyka nawet nie zapalały się kontrolki. Po podłączeniu powerbanku elektryka Mini ożyła, a silnik udało się uruchomić za pierwszym razem.

test-powerbank-z-funkcja-rozruchu-mini-napiecie
fot. Paweł Tyszko/Motor

Silnik benzynowy Mercedes 6.0

test-powerbank-z-funkcja-rozruchu-mercedes-v12
fot. Paweł Tyszko/Motor

Drugą próbę wykonaliśmy – na własne ryzyko – na aucie o większym niż dopuszczony przez producenta boostera silniku – Mercedesie klasy S z 12-cylindrową jednostką o pojemności aż 6 litrów. Akumulator miał 10 V, a rozrusznik ledwo obracał silnikiem. Po podłączeniu powerbanku jednostka zapaliła bez problemu.

Silnik Diesla Fiat 1.3

test-powerbank-z-funkcja-rozruchu-fiat
fot. Paweł Tyszko/Motor

Następnie przyszła kolej na uruchomienie silnika wysokoprężnego. Tym razem sprawdziliśmy działanie urządzenia na Fiacie Pandzie 1.3 MultiJet, z akumulatorem rozładowanym do 8 V. Po podłączeniu powerbanku udało się zagrzać świece żarowe, po czym bez najmniejszego problemu uruchomić silnik.

Silnik Diesla Opel 1.6

test-powerbank-z-funkcja-rozruchu-opel-napiecie
fot. Paweł Tyszko/Motor

Na koniec sprawdziliśmy skuteczność urządzenia na Oplu Combo z silnikiem Diesla o pojemności 1.6. W tym przypadku akumulator był rozładowany do 6,5 V, a próba rozruchu skutkowała jedynie stukami z rozrusznika. I tym razem podłączenie boostera rozwiązało problem. Po nagrzaniu świec uruchomiliśmy silnik.

Warto wiedzieć

  • Funkcje urządzenia
test-powerbank-z-funkcja-rozruchu-funkcje
fot. Paweł Tyszko/Motor

Powerbank to przenośne urządzenie służące do ładowania sprzętów elektronicznych, takich jak telefony, tablety czy przenośne komputery. Dodatkowo urządzenie wyposażone jest w latarkę. Jednak najciekawszą dla kierowców funkcją jest możliwość wspomagania rozładowanego akumulatora podczas rozruchu silnika samochodu. 

  • Na ile razy wystarczy?

Wydajność boostera zależy od stopnia rozładowania uruchamianego samochodu. W naszym przypadku po 9 skutecznych próbach rozruchu różnych aut powerbank był wciąż naładowany do połowy.

  • Przewody
test-powerbank-z-funkcja-rozruchu-przewody
fot. Paweł Tyszko/Motor

Podczas realizacji testu zauważyliśmy, że długość przewodów rozruchowych urządzenia umożliwia podłączenie go nawet do dużych akumulatorów. Na zdjęciu wyżej widać kable podłączone do baterii o pojemności 100 Ah.

PODSUMOWANIE

Przeprowadzony przez nas test potwierdził skuteczność niedrogiego powerbanku z funkcją rozruchu silnika samochodowego. Dzięki urządzeniu udało nam się uruchomić silniki w autach z całkowicie rozładowanymi akumulatorami. Co więcej, booster sprawdził się nawet w Mercedesie wyposażonym w potężną 12-cylindrową jednostkę o pojemności 6 litrów.

Atutami powerbanku kupionego w sieci Action są niewygórowana cena oraz długa, 3-letnia gwarancja. To niewielkich rozmiarów urządzenie przyda się na co dzień podczas ładowania sprzętu elektronicznego, a w awaryjnej sytuacji umożliwi uruchomienie silnika auta.

Czytaj także