Gdy popularne marki wycofują się nawet z klasy średniej, Kia oferuje model klasy... wyższej. I to z dużym benzynowym silnikiem. I chwała jej za to!
Zaprojektowana przez Petera Schreyera, twórcę m.in. Audi TT, Kia Stinger jest na rynku od 5 lat (a prezentuje się bardzo podobnie do prototypu z 2011 r.!), a mimo to wciąż wygląda świeżo. Dlatego producent ograniczył lifting sprzed 2 lat do detali, jak światła czy ekran multimediów, a ostatnio zmienił w Stingerze tylko... własne logo.
Więcej zmian auto nie potrzebowało. Ponad 4,8-metrowy liftback wciąż prezentuje się atrakcyjnie, zwłaszcza w widocznym na zdjęciach, przykuwającym wzrok kolorze Neon Orange (3000 zł). Spojrzenia przyciągają też elementy wykończone „ciemnym chromem”, jak grill, wloty powietrza w zderzaku czy wyloty na błotnikach i masce (te ostatnie to atrapy), a także cztery spore końcówki wydechu – każda mierzy 8 x 12 cm.
Do wnętrza Kii też trudno mieć większe zastrzeżenia. Komfortowo mieści cztery osoby do 185-190 cm. Elegancki kokpit dość hojnie obszyto skórą i zamszem. Niektóre posrebrzane elementy wyglądają tanio, ale całość prezentuje się bardzo dobrze. Okazuje się też łatwa w obsłudze, bo nie ma tu modnych obecnie paneli dotykowych, jest za to wiele fizycznych przełączników.
Stinger omija również dwie inne aktualne „mody”, czyli downsizing i elektryfikację. Pod jego maską pracuje duże, 3,3-litrowe V6, które dzięki podwójnemu doładowaniu rozwija solidne 366 KM mocy, a od 1300 do 4500 obr./min oferuje aż 510 Nm momentu obrotowego.
Takie parametry w połączeniu ze sprawnym 8-biegowym automatem przekładają się na dużą zrywność i świetne osiągi. Nasze pomiary wykazały, że „sprint” do 100 km/h trwa 5,4 s, a do 160 km/h – 12,4 s.
Dane techniczne | Kia Stinger 3.3 V6 T-GDI 8AT AWD GT |
---|---|
Silnik | benzynowy, biturbo |
Pojemność skokowa | 3342 cm3 |
Układ cylindrów/zawory | V6/24 |
Moc maksymalna | 366 KM/6000 |
Maks. moment obrotowy | 510 Nm/1300 |
Napęd | 4x4 |
Skrzynia biegów | aut./8-biegowa |
Długość/szerokość/wysokość | 483/187/140 cm |
Rozstaw osi | 291 cm |
Masa/ładowność | 1858/467 kg |
Poj. bagażnika (min./maks.) | 406/1114 l |
Poj. zbiornika paliwa | 60 l (Pb 95) |
Osiągi, zużycie paliwa (dane prod.) | |
Prędkość maksymalna | 270 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 5,4 s |
Średnie zużycie paliwa | 10,9 l/100 km |
Zasięg | 550 km |
Cena | 259 900 zł |
Sprężyste zawieszenie i nadsterowna natura Kii pozwalają czerpać frajdę z dynamicznej jazdy, ale komfort jest tu więcej niż dobry.
Ceną braku współczesnego elektrowsparcia jest spore zapotrzebowanie na paliwo. Wynik uzyskany w trasie nie przeraża (8 l/100 km), ale w korkach rośnie ponad dwukrotnie, a na autostradzie przekracza 11 l. Średnio: 12,4 l.
Jedyna oferowana wersja Stingera kosztuje 259 900 zł, czyli niemal tyle samo co BMW 530i xDrive. Ale „piątka” ma 245 KM i wymaga wielu dopłat za dodatki, podczas gdy Kię wyposażono bardzo bogato.
Pod kilkoma względami Kia Stinger odstaje od najnowszych aut – i właśnie to jest jej największą zaletą.