W najnowszym wydaniu Hyundai Kona stał się pełnoprawnym przedstawicielem kompaktowych SUV-ów. Praktycznie bez zmian pozostało tylko jedno – jego hybrydowy układ napędowy, który nadal wytwarza 141 KM. Jak spisuje się w tym większym niż dotychczas samochodzie?
O ile pierwsze wcielenie Hyundaia Kony jedną „nogą” stało w segmencie miejskich crossoverów, a drugą w kompaktowych, o tyle najnowsze już nie uznaje kompromisów. Teraz to pełnoprawny przedstawiciel klasy kompakt, idealnie wpisujący się w gamę koreańskiej marki pomiędzy mniejszego Bayona a większego Tucsona.
Kona drugiej generacji, podobnie jak wcześniejszej, nadal oferuje wersje „czysto” spalinowe, elektryczne oraz hybrydową. Do napędu tej ostatniej służy 105-konna jednostka benzynowa, która współpracuje z 43,5-konnym silnikiem elektrycznym. Całość uzupełniają 6-biegowa przekładnia dwusprzęgłowa i akumulator o pojemności 1,56 kWh.
Hyundai, podobnie jak np. hybrydy Toyoty, tylko krótkie odcinki może pokonywać na prądzie. Oczywiście w trakcie poruszania się „żongluje” on oboma silnikami, aby uzyskać jak największą moc przy przyspieszaniu i jak najniższe spalanie podczas jazdy z niewielkim obciążeniem. Odbywa się to płynnie i bez żadnego szarpania.
Dane techniczne i ceny | Hyundai Kona Hybrid 1.6 GDI 6DCT 2WD Platinum |
---|---|
Silnik | benzynowy + elektr. |
Pojemność skokowa | 1580 cm3 |
Układ cylindrów/zawory | R4/16 |
Moc maksymalna (benz.) | 105 KM/5700 |
Moc maksymalna (el./syst.) | 43,5/141 KM |
Maks. moment obrotowy (benz.) | 144 Nm/4000 |
Maks. moment obrotowy (el./syst.) | 170/265 Nm |
Napęd, skrzynia biegów | przedni, aut./6-bieg. |
Dług./szer./wys./rozstaw osi | 435/183/157/266 cm |
Średnica zawracania | 10,6 m |
Masa/ładowność | 1410/540 kg |
Pojemność bagażnika (min./maks.) | 466/1300 l |
Pojemność zbiornika paliwa | 38 l (Pb 95) |
Opony | 215/55 R18 |
Osiągi, zużycie paliwa (dane prod.) | |
Prędkość maksymalna | 165 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 11,2 s |
Średnie zużycie paliwa | 4,5-4,8 l/100 km |
Zasięg | 840 km |
Cena wersji podstawowej (z tym samym silnikiem) | 134 400 zł |
Cena wersji testowanej | 157 400 zł |
Silnik elektryczny zawsze raczy dodatkowym zastrzykiem niutonometrów (170 Nm), w efekcie czego napęd Kony wyróżnia się przyjazną charakterystyką zarówno w niskim, jak i średnim zakresie obrotów. Blisko czerwonego pola silnik spalinowy zaczyna wyć.
Osiągi są przyzwoite. Od 0 do 100 km/h Kona przyspiesza w 10,9 s i pojedzie z prędkością 165 km/h. Poprzednikiem można było podróżować 160 km/h, ale na rozpędzenie się do 100 km/h wystarczało mu 9,9 s (wg pomiarów). Zapewne częściowo winna temu jest nieco wyższa masa własna nowego modelu – 1410 kg wobec 1376 kg.
Skrzynia biegów dobrze współpracuje z kierowcą i sprawnie odpowiada na kickdown. Biegi na wyższe zmienia szybko i nie zdarza się jej szarpać. Ciekawostkę stanowią łopatki przy kierownicy. W programie Eco za ich pomocą zarządza się trzystopniową rekuperację. W najmocniejszym trybie przytrzymując lewą, można autem hamować. Z kolei w ustawieniu Sport łopatki odpowiadają za ręczną zmianę biegów.
Zużycie paliwa jest dobre, ale nie rekordowe. W mieście należy liczyć się z 5,8-6,3 l/100 km, natomiast w trasie – ok. 5,2 l/100 km. Na autostradzie Kona potrzebuje z kolei ok. 8,6 l/100 km.
Dane testowe | Hyundai Kona Hybrid 1.6 GDI 6DCT 2WD Platinum |
---|---|
Przyspieszenie 0-50 km/h | 3,7 s |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 10,9 s |
Przyspieszenie 0-120 km/h | 15,4 s |
Przyspieszenie 0-140 km/h | 22,1 s |
Hamowanie 100-0 km/h (zimne) | 36,4 m |
Hamowanie 100-0 km/h (ciepłe) | 36,3 m |
Poziom hałasu przy 50 km/h | 57,4 dB |
Poziom hałasu przy 100 km/h | 62,1 dB |
Rzeczywista prędkość (przy wskazaniu 100 km/h) | 97 km/h |
Liczba obrotów kierownicą | 2,6 |
Testowe zużycie paliwa (miasto/trasa/cykl mieszany) | 5,2/6,0/5,6 l/100 km |
Rzeczywisty zasięg | 670 km |
Zza kierownicy Hyundai imponuje dopracowanym kokpitem z cyfrowymi zegarami i ogromną liczbą półek. Kabina przekonuje przestronnością w obu rzędach, a system multimedialny – przyjaznym menu. Kona zachwyca też liczbą systemów wsparcia w wersji Platinum i ich działaniem. Niestety irytuje jedno – przy każdym uruchomieniu auta włącza się ostrzeżenie o ograniczeniu prędkości.
Układ jezdny jest za to nastawiony na komfort. Kona płynnie pokonuje długie nierówności, a na tych krótkich we znaki dają się jej spore, 18-calowe koła. Całkiem precyzyjny układ kierowniczy przy niskich prędkościach pracuje bardzo lekko, ułatwiając manewrowanie, natomiast wraz z nabieraniem tempa jazdy wysyła coraz więcej sygnałów z kół.
Mimo swojego spokojnego charakteru Hyundai szybko buduje zaufanie u kierowcy podczas dynamicznej jazdy. Jest pewny przy nagłych manewrach, ma dobrze zestrojone ESP i wykazuje sporą przyczepność przedniej osi.
Schludnie zaprojektowana, przyjemna dla oka i nowoczesna deska rozdzielcza z dwoma ekranami 12,3”. Do tego klasyczna, łatwa obsługa – także w obrębie klimatyzacji – oraz duża liczba półek, wnęk i schowków.
Nadmierna poprawność polityczna Hyundaia – wraz z każdym uruchomieniem auta włącza się alarm ograniczenia prędkości.
Łopatki przy kierownicy, które raz służą zarządzaniu rekuperacją, a raz – zmianie biegów (tryb Sport).
Podgrzewanie foteli jest standardowe, natomiast wentylacja dostępna w pakiecie Luxury (9000 zł, w tym m.in. asystent zdalnego parkowania).
Szeroki przedni słupek dachowy zlewa się z lusterkiem wstecznym, co ogranicza widoczność z miejsca kierowcy.
Duży zakres regulacji kierownicy i foteli (elektrycznej w wersji Platinum). Przekładają one wygodę podróżowania ponad trzymanie boczne.
Hyundai Kona Hybrid to zaskakująco dopracowany samochód. Szkoda tylko, że jego napęd nie zużywa mniej paliwa.