Magazyn Auto
Serwis pod patronatem magazynu Motor
Najlepsze Auta Roku Zagłosuj
Skoda Octavia 2.0 TDI DSG Sportline (2024) – test – przód

Skoda Octavia 2.0 TDI – czy drogi diesel nadal ma sens? | TEST

fot. Kacper Szczepański/tygodnik „Motor”

Skoda Octavia 2.0 TDI – czy drogi diesel nadal ma sens? | TEST

W ramach liftingu Skoda Octavia przeszła kilka punktowych korekt – i tyle wystarczyło, bo to nadal atrakcyjny kompakt na miarę klasy średniej. Niestety tyle też kosztuje. W teście – wersja z doskonałym dieslem.

Lifting zapewnił Octavii silny impuls sprzedażowy, drugi po uporaniu się z ograniczoną dostępnością. W okresie od stycznia do września model zajął 8. miejsce w rankingu popularności nowych aut w Europie (140 tys. szt., +14,4%). W klasie popularniejszy był tylko Golf. W Polsce rejestracje Octavii wzrosły jeszcze bardziej, o 27%, do 14,5 tys. egzemplarzy.

Dyskretna modernizacja

Minęło już 5 lat od debiutu obecnej odsłony modelu, a przeprowadzony niedawno lifting wpisuje się w historię modernizacji pierwszej i trzeciej generacji – skupia się na detalach. Przedni pas ze spłaszczonym grillem oraz nowym zderzakiem akcentuje optyczną szerokość, a przy tym wyróżnia się zmienionym kształtem lamp. Te ostatnie w wydaniu matrycowym (seryjne w wersji Sportline, 5800 zł w Selection) po liftingu mają większą rozdzielczość (36 zamiast 24 segmentów) i wyróżniają się efektownym wzornictwem, a po zmroku zdecydowanie zwiększają poziom bezpieczeństwa oraz komfortu jazdy – precyzyjnie i płynnie „wycinają” inne auta i reagują na tablice drogowe oraz zmianę warunków jazdy.

Skoda Octavia 2.0 tdi dsg test 2024 tył 01
Wersja Sportline wyróżnia się m.in. czarnymi dodatkami nadwozia.
fot. Kacper Szczepański/tygodnik „Motor”

Poza tym to ta sama przestronna, funkcjonalna Octavia z mnóstwem miejsca w obu rzędach siedzeń i w bagażniku. Kierowcy oferuje obszerny fotel z dużym zakresem regulacji (to samo dotyczy kolumny kierownicy) i ustawiany w dwóch płaszczyznach podłokietnik, a podróżującym z tyłu – wygodną kanapę.

Jest jednak parę rzeczy, do których można się przyczepić: przeciętna widoczność w przód (niemałe podstawy słupków), dość masywny tunel środkowy z tyłu, plastikowe wykończenie boczków tylnych drzwi (szkoda, że porwano się na takie oszczędności, zwłaszcza że np. przednie kieszenie wyłożono tkaniną). Na liście opcji liftbacka pozostała wycieraczka tylnej szyby (700 zł), w kombi seryjna, lecz niestety zniknęło z niej gniazdo 230 V.

Deska rozdzielcza w zarysie prezentuje się jak wcześniej, nowe są jednak cyfrowe interfejsy i okładziny, ze zwiększonym udziałem tworzyw z odzysku (wykonano z nich m.in. opcjonalną parasolkę). Istotny postęp reprezentuje odświeżony system multimedialny: z responsywną matrycą, personalizowanymi skrótami oraz niezłą obsługą głosową. Temperaturę czy podgrzewanie foteli można łatwo ustawić, stukając w ekran palcem lub paznokciem, choć dolny pasek z odpowiedzialnymi za te funkcje polami mógłby być nieco większy.

Poza tym system imponuje jednak przemyślanym, nieskomplikowanym menu, dużymi kafelkami oraz szybkim działaniem – i najwyraźniej pożegnał wcześniejsze problemy z łącznością ze smartfonem. Jest też malutki postęp w dziedzinie integracji interfejsów Apple/Android: w przypadku map Apple’a komendy nawigacji wyświetlają się na cyfrowych zegarach oraz opcjonalnym, klarownym head-upie. I, co istotne, asystenta znaków drogowych można szybko wyłączyć z kierownicy (dwa „kliknięcia”).

Skoda Octavia 2.0 tdi dsg test 2024 kokpit 01
Liczne miękkie tworzywa, przyzwoity montaż, przyjazna architektura, bardzo udany system multimedialny z dużymi kafelkami (na zdjęciu wersja z ekranem 13"). Przeciętna widoczność w przód, nisko umieszczone centralne nawiewy.
fot. Kacper Szczepański/tygodnik „Motor”

Pod ekranem znalazły się klawisze pozwalające szybko wejść do menu trybów jazdy czy klimatyzacji, ale – jak przed liftingiem – nieco przeszkadzają nisko umieszczone centralne dysze nawiewów (kierują powietrze na dłonie, zamiast na twarz) i brak gniazdka 12 V w kokpicie (jest w bagażniku). Dodatkowy minus: przednie dywaniki podłogowe są nieduże, przez co łatwo brudzi się wykładzina przy fotelu oraz pod pedałami. 

Diesel bez wad

W aktualnej odsłonie 2-litrowy turbodiesel korzysta z wtrysku pod ciśnieniem 2200 barów oraz turbosprężarki o zmiennej geometrii turbiny, a także ze zoptymalizowanego układu oczyszczania spalin. Zbiornik z czynnikiem AdBlue trzeba uzupełniać co ok. 12 000 km.

I pomijając cenę zakupu, którą trzeba „odjeździć”, ten diesel okazuje się wspaniałym wynalazkiem. Przy spalaniu od 4 l/100 km (trasa 90 km/h) do 6-6,5 l (miasto, autostrada) pozwala na jednym tankowaniu pokonać 700-1100 km. A to niejedyne jego zalety.

Po latach inżynierowie koncernu VW dopracowali tandem silnika 2.0 TDI i 7-biegowej skrzyni dwusprzęgłowej DSG. Jednostka pracuje miękko, przyjemnie cicho i nawet na wysokich obrotach jej brzmienie nie jest natarczywe, a przekładnia bardzo przytomnie reaguje na zmiany obciążenia i ma tak dobrane przełożenia, że praktycznie w żadnej chwili nie mamy do czynienia z „turbodziurą”.

Subiektywnie Skoda wydaje się jeszcze zrywniejsza, niż wskazują dane fabryczne (100 km/h w 8,5 s) i nie dostaje „zadyszki” nawet podczas jazdy autostradowej. Do dyspozycji jest też inteligentny tryb sportowy skrzyni, który można łatwo aktywować ruchem lewarka. Generalnie nie ma jednak takiej potrzeby, ponieważ nawet w bazowym programie Octavia nie przejawia ociężałości w reakcji na gaz.

Można by się przyczepić do braku układu miękkiej hybrydy, który zapewniłby dodatkową porcję momentu obrotowego przy niskich obrotach, a do tego usprawniłby i „wygładził” ponowny rozruch jednostki napędowej, gdy zadziała system start-stop. Ten ostatni pracuje jednak na tyle sprawnie, że niewielu kierowców będzie czuło potrzebę jego dezaktywacji (co można zrobić za pomocą skrótu u góry ekranu).

Dane techniczne i ceny Skoda Octavia 2.0 TDI DSG Sportline
Silnik turbodiesel
Pojemność skokowa 1968 cm3
Układ cylindrów/zawory R4/16
Moc maksymalna 150 KM/3000
Maks. moment obrotowy 360 Nm/1600
Napęd przedni
Skrzynia biegów aut./7-biegowa
Długość/szerokość/wysokość 470/183/147 cm
Rozstaw osi 269 cm
Średnica zawracania 10,4 m
Masa/ładowność/masa przyczepy 1390/610/1600 kg
Pojemność bagażnika (min./maks.) 600/1555 l
Pojemność zbiornika paliwa 45 l (ON)
Opony 225/45 R18
Osiągi, zużycie paliwa (dane prod.)
Prędkość maksymalna 228 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h 8,5 s
Średnie zużycie paliwa 4,7 l/100 km
Zasięg 950 km
Cena wersji podst. (z tym samym silnikiem) 132 300 zł
Cena wersji testowanej 165 300 zł
Skoda Octavia 2.0 tdi dsg test 2024 silnik
Dwulitrowy diesel koncernu VW na przestrzeni lat przeszedł długą drogę, podobnie jak towarzysząca mu 7-biegowa przekładnia. Bywało różnie, ale dziś tandem ten imponuje ciągiem od niskich obrotów, gładkością pracy i efektywnością. Ma mnóstwo cnót – pomijając wysoką cenę zakupu.
fot. Kacper Szczepański/tygodnik „Motor”
Dane testowe Skoda Octavia 2.0 TDI DSG Sportline
Przyspieszenie 0-50 km/h 2,9 s
Przyspieszenie 0-100 km/h 8,4 s
Hamowanie 100-0 km/h (zimne) 39,9 m
Hamowanie 100-0 km/h (ciepłe) 39,6 m
Poziom hałasu przy 50 km/h 58,3 dB
Poziom hałasu przy 100 km/h 63,7 dB
Rzeczywista prędkość przy wskazaniu 100 km/h 98 km/h
Liczba obrotów kierownicą 2,0
Testowe zużycie paliwa (miasto/trasa/cykl miesz.) 6,1/3,9/5,0 l/100 km
Rzeczywisty zasięg 900 km

Wersja optymalna

Octavia ze standardowym zawieszeniem sprawia wrażenie rozleniwionej i pozwala sobie na „bujanie”. W testowanej Sportline, która standardowo otrzymuje zawieszenie z prześwitem zmniejszonym o 15 mm, ruchy nadwozia są mniejsze, a tłumienie pozostaje nad wyraz komfortowe i ciche – nawet z felgami 18". W skrócie, nie ma potrzeby dopłacać do adaptacyjnych amortyzatorów DCC.

Jednocześnie Skoda zaskakuje posłusznym, bardzo zwartym i neutralnym prowadzeniem, w czym pomaga seryjny w tej wersji progresywny układ kierowniczy. Dodatkowy plus za intuicyjną pracę systemów wsparcia.

Skoda Octavia 2.0 TDI DSG Sportline – test: podsumowanie

Nadwozie i wnętrze

  • przestronne wnętrze, pojemny i funkcjonalny bagażnik, ergonomia kokpitu, wygodne siedzenia, estetyczne wykończenie i dobry montaż, przyjazny system operacyjny
  • przeciętna widoczność w przód

Układ napędowy

  • bardzo dobra dynamika, przyjazna charakterystyka, sprawna zmiana biegów, przyzwoita kultura pracy, bardzo niskie zużycie oleju napędowego

Właściwości jezdne

  • ciche, harmonijne tłumienie, bardzo zwarte prowadzenie, progresywny, bezpośredni układ kierowniczy
  • przeciętne wygłuszenie z tyłu przy wysokich prędkościach

Wyposażenie i cena

  • 3 lata gwarancji (do 60 000 km), bogata lista opcji, szeroka sieć ASO
  • wysoka cena i przeciętne wyposażenie standardowe, wiele dodatków w drogich pakietach, brak diesla 4x4

Skoda Octavia 2.0 TDI DSG Sportline – test: podsumowanie

Punktowo „doszlifowana” Octavia stanowi atrakcyjną propozycję jako samochód dawniejszej klasy średniej – i takie pozycjonowanie odzwierciedla jej cena. Do mocnych stron testowanej specyfikacji należą doskonały diesel – kulturalny, energiczny i oszczędny, a także podwozie wersji Sportline, które łączy miękkość tłumienia z pewnym prowadzeniem.

Czytaj także