Ceny aut używanych stale rosną, ale budżet w wysokości około 7-7,5 tys. złotych – czyli równowartość przeciętnego wynagrodzenia w Polsce – wciąż pozwala na zakup samochodu na rynku wtórnym. Oto 10 propozycji spoza głównego nurtu. To właśnie wśród tego typu aut łatwiej znaleźć warty uwagi egzemplarz. Rynkowe hity mogą się okazać pułapką.
Według danych z Głównego Urzędu Statystycznego średnie miesięczne wynagrodzenie z trzech kwartałów 2023 r. wyniosło nieco ponad 7,1 tys. zł brutto. Analitycy sieci sprzedaży używanych samochodów AAA Auto postanowili sprawdzić, jakie samochody można kupić za kwotę 7000-7500 zł.
Pole manewru nie okazało się specjalnie duże, bo ograniczało się do 458 ofert sprzedaży. A nie można zapominać, że przy stale rosnących cenach używanych samochodów ten budżet nie jest zbyt wielki i coraz częściej obejmuje także pojazdy wymagające natychmiastowego doinwestowania, żeby nie powiedzieć – w stanie agonalnym.
Znalezienie auta w dobrej kondycji, które nie wymaga kosztownych napraw, np. przed kolejnym badaniem technicznym, będzie wymagało cierpliwości i konieczności przejrzenia wielu ofert. Polecamy wnikliwą przedzakupową kontrolę (np. w SKP) – relatywnie małym kosztem można uniknąć finansowej wpadki.
Warto zainteresować się modelami stojącymi poza głównym nurtem zakupowym, czyli zrezygnować z poszukiwania propozycji od marek niemieckich i japońskich. Znacząco zwiększa to szansę na znalezienie wartego uwagi egzemplarza. Zresztą po przeanalizowaniu przez AAA Auto median cen używanych pojazdów okazuje się, że właśnie mniej popularne modele mają mediany rzędu 7000-7500 zł.
Przymierzając się do zakupu auta za średnią krajową lub zbliżoną kwotę, warto pamiętać, że jakiekolwiek poważniejsze naprawy (np. wymiana sprzęga i rozrządu, usunięcie wycieków czy korozji) czy nawet bieżące czynności serwisowe (wymiana płynów, opon) mogą niebezpiecznie zbliżyć się do rynkowej wartości pojazdu lub nawet ją przekroczyć. W odwodzie warto mieć rezerwowy budżet. Rozsądne minimum to 20-30% wartości taniego pojazdu.
Analitycy AAA Auto przeanalizowali oferty sprzedaży we wrześniu 2023 r. Podając informacje o cenach, przebiegach i wieku, operują medianą, która jest bardziej odporna na odchylenia przez skrajne wartości od średniej arytmetycznej.
Seat toledo to Leon II w nadwoziu sedan. Dzieli mechanikę z Octavią I i Golfem IV, co przekłada się na łatwość napraw oraz świetne zaopatrzenie w części.
Poprzednik VW Up!-a nie odniósł sukcesu, bo był drogi i dostępny tylko w 3-drzwiowej wersji. Rynek wtórny dał Foxowi drugą szansę.
Przestronne wnętrze i udane silniki to niepodważalne zalety Fiata Multipli, która ze względu na oryginalny wygląd staje się poszukiwanym youngtimerem.
Czasy, w których Malucha można było kupić w cenie złomu, już dawno przeminęły. Auta w dobrym stanie to już cenione i poszukiwane klasyki.
„Terenówka” oferowana przez Kię po przejęciu marki Asia. Egzotyczność Retony sprawia, że zakup części nadwoziowych może być bardzo trudny.
Limuzyna klasy wyższej, która urzeka komfortem i wyposażeniem. Warto szukać auta z benzynowym 2.0. Będzie tańsze w naprawach.
Przestronna, komfortowa i dobrze wyposażona limuzyna. Napędzana wyłącznie silnikami V6 i przeciętnie zaopatrzona w części zamienne.
Kompaktowy sedan, dostępny też pod markami Dodge i Plymouth, nie przekonuje designem czy funkcjonalnością, ale broni się cenami.
Minivan, którego druga generacja była oferowana jako Avensis Verso, ma przestronne i funkcjonalne wnętrze oraz solidną mechanikę.
Druga generacja Nubiry była przez chwilę oferowana jako Daewoo, by po kosmetycznych zmianach przeistoczyć się w Chevroleta.