Kolejne trzy modele chińskich elektryków otrzymały doskonałe noty w próbach zderzeniowych przeprowadzanych przez europejską organizację Euro NCAP od lat badającą bezpieczeństwo samochodów.
Chiński przemysł samochodowy, w szczególności ten związany z autami elektrycznymi, to prawdziwa potęga, a jeśli jakikolwiek producent naprawdę chce poważnie myśleć o roli globalnego potentata w branży, musi być obecny na rynku Państwa Środka.
Trzeba sobie przy okazji uświadomić, że czasy, w których wszystkie, a przynajmniej większość chińskich rodzimych aut była, delikatnie mówiąc, daleka do tego, do czego przywykliśmy w Europie, to już raczej przeszłość. Chińczycy dysponują wielkim kapitałem i mają jeszcze większe ambicje. A teorie mówiące o tym, że znane marki po przejęciu przez chińskie koncerny będą się chylić ku upadkowi, też już można włożyć między bajki. Dwa najbliższe przykłady z brzegu to Volvo oraz MG, którego europejska sprzedaż systematycznie rośnie.
O tym, że chińskie firmy coraz poważniej podchodzą do ekspansji na zewnętrzne rynki, świadczy to, że nie cena jest tym jedynym kryterium, które ma przekonywać do zakupu – bardzo ważne stało się też dopracowanie pod względem technicznym. I o ile w materiałach reklamowych przejdzie niemal wszystko i da się zachwalać każdy aspekt pojazdu, o tyle niedociągnięć nie da się ukryć np. podczas tak wymagającej procedury testowej, jakiej są poddawane samochody w testach zderzeniowych euro NCAP. A organizacja ta sprawdziła właśnie kolejne trzy chińskie elektryczne „osobówki: dwa modele BYD-a (Dolphin i Seal) oraz Xpenga P7 (marka Xpeng powstała zaledwie 9 lat temu).
Dla osób, które już wcześniej miały okazję zapoznać się z ocenami innych chińskich aut pewnie nie będzie to już specjalnym zaskoczeniem, że BYD-y i Xpeng otrzymały najwyższą z możliwych ogólną notę, czyli pięć gwiazdek. I co ważne, we wszystkich kategoriach testowych, w tym tej dotyczącej wyposażenia w systemy bezpieczeństwa czynnego i ich działania, notują równe, wysokie wyniki (szczegóły znajdują się w tabelce poniżej). I w żadnym przypadku nie zdarzyła się wpadka, która mogłaby ważyć na obniżeniu oceny.
Ostatnie wyniki BYD-a i Xpenga potwierdzają, że marki z Państwa Środka bardzo poważnie podchodzą do kwestii bezpieczeństwa. Wystarczy bowiem prześledzić oceny innych modeli z tego kraju. Od 2016 r., kiedy weszły w życie nowe procedury testowe Euro NCAP (cały czas są udoskonalane i odświeżane) przebadano łącznie 21 chińskich aut, z czego dwa otrzymały 3 gwiazdki, dwa 4 gwiazdki zaś siedemnaście – 5 gwiazdek! Przy czym ostatni raz „trójkę” przyznano w 2019 r.
Oto pełne wyniki najnowszej serii testów zderzeniowych Euro NCAP chińskich aut
Samochód/rodzaj testu | Ochrona dorosłych | Ochrona dzieci | Ochrona wrażliwych uczestników ruchu | Systemy bezpieczeństwa czynnego | Ocena ogólna (gwiazdki) |
---|---|---|---|---|---|
BYD Dolphin | 89 | 87 | 85 | 79 | ∗∗∗∗∗ |
BYD Seal | 89 | 87 | 82 | 76 | ∗∗∗∗∗ |
Xpeng P7 | 87 | 81 | 81 | 78 | ∗∗∗∗∗ |