Magazyn Auto
Serwis pod patronatem magazynu Motor
MG3 – bok

Czy Polacy polubili chińskie samochody?

archiwum

Czy Polacy polubili chińskie samochody?

Wejście chińskich marek na polski rynek pod koniec 2023 roku było głośnym wydarzeniem. Jak zareagowali na ich ofertę klienci? Oto pierwsze dane dotyczące sprzedaży samochodów z Chin w Polsce.

W zeszłym roku na polskim rynku zadebiutowały m.in. Hongqi, Voyah, BAIC, a przede wszystkim MG. To ostatnie narobiło najwięcej „hałasu” nie tylko ze względu na niezwykle konkurencyjne ceny swoich samochodów, ale i na niespotykane warunku opieki posprzedażowej.

Chińczycy modele ZS, HS i 4 obejmują 7-letnią gwarancję mechaniczną, 7-letnim darmowym assistance oraz 7-letnimi darmowymi przeglądami. Z pewnością stanowi to mocny argument w kwestii niewiadomej, jaką jest jakość, trwałość oraz niezawodność aut „made in China”.

W końcu w polskim społeczeństwie mamy zakorzenione stereotypy dotyczące produktów z Chin, które często nie mają nic wspólnego z aktualną rzeczywistością. 

Najczęściej wybieraliśmy MG

Zgodnie z danymi Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar, w styczniu i lutym bieżącego roku w naszym kraju zarejestrowano 533 samochody z Chin. Spośród tej liczby 411 zostało wyprodukowanych przez wspomniane MG. 

Druga marka z Państwa Środka pod względem rejestracji to BAIC, oferujący na polskim rynku na razie dwa modele. To miejski crossover o nazwie Beijing 3 oraz nowoczesny Beijing 5. Wkrótce dołączy do nich większy Beijing 7, będący rywalem m.in. dla Kii Sorento czy Skody Kodiaq.

Najniższe miejsce pod względem rejestracji zajął Maxus, na którego modele w okresie styczeń-luty 2024 roku skusiło się 23 klientów. W przypadku pozostałych marek z Państwa Środka, obecnych na polskim rynku, mówimy już o jednocyfrowych wynikach. 

Lepiej niż Fiat

Rejestracja 411 samochodów marek MG w pierwszych dwóch miesiącach obecnego roku oznacza 27. lokatę na naszym rynku. W ten sposób Chińczycy wyprzedzili m.in. Jeepa i Mitsubishi (po 398 szt.) oraz Fiata (353 szt.)

W tym roku w Polsce zadebiutuje kolejne auto MG w postaci miejskiej „trójki”, która zadebiutowała podczas targów motoryzacyjnych w Genewie, na razie z mocnym układem hybrydowym pod maską. Dołączyć do niego mają słabsze i zapewne jeszcze tańsze odmiany czysto spalinowe. 

mg hs 2024 test tył
Kompaktowy model MG HS to najpopularniejsze auto tego wytwórcy w Polsce. 
ARCHIWUM

Obecnie w polskiej ofercie MG najtańszy jest miejski crossover ZS w cenie od 79 800 zł. Takie auto wyróżnia się zaskakująco bogatym wyposażeniem, precyzyjnie wykonanym nadwoziem oraz solidnymi materiałami w kabinie i montażem. Do jego napędu służy 1,5-litrowy silnik wolnossący o mocy 106 KM.

Większy i najbardziej popularny w gamie tego wytwórcy jest 162-konny HS. To mierzący 461 cm długości kompaktowy crossover w cenie startującej z pułapu raptem 103 800 zł. Ostatni samochód Chińczyków to elektryczne 4, wycenione od 125 200 zł.

Bat na Chińczyków?

I choć kolejne marki i modele chińskich wytwórców na polskim rynku to tylko kwestia czasu, wkrótce mogą one nie być równie atrakcyjnie wycenione, co obecnie. Wszystko przez śledztwo Komisji Europejskiej, mające wykazać, czy producenci samochodów z Państwa Środka korzystają z pomocy tamtejszego rządu. 

Jeśli tak jest w rzeczywistości, a wiele na to wskazuje – przynajmniej na aktualnym etapie śledztwa – auta „made in China” zostaną objęte dodatkowymi cłami. Komisja Europejska w zeszłym tygodniu rozpoczęła już rejestrację celną wszystkich chińskich samochodów sprzedawanych na terenie Unii Europejskiej. 

Czytaj także