Siódma generacja Mercedesa SL wróci do miękkiego składanego dachu, będzie też szybsza i lżejsza.
Oto nieoficjalne zdjęcia nowego Mercedesa SL. Aby jeszcze nie zdradzać jego wyglądu, samochód ma specjalny kamuflaż. Design nie pozostanie długo tajemnicą. Nowy SL trafi na polski rynek w czwartym kwartale 2021 r. Siódma generacja tego auta może nosić kod fabryczny R232.
Po raz pierwszy model SL konstruuje AMG, czyli sportowy dział Mercedesa. Samochód jest już praktycznie gotowy. Siódmą generację oparto na zupełnie nowej platformie, dzięki której auto ma być lżejsze od poprzednika. Właściwości jezdne też mogą być jeszcze lepsze. Zastąpienie stosowanego w szóstym SL-u składanego hardtopu miękkim składanym dachem obniży środek ciężkości samochodu.
Miękki dach po złożeniu z reguły zajmuje mniej miejsca niż hardtop, nowy SL może więc mieć również większy bagażnik i niżej poprowadzoną jego linię, co oznacza smuklejszą sylwetkę. Dzięki nowej platformie auto otrzyma jeszcze dłuższą pokrywę silnika. Mniejsze będą za to tylne światła i reflektory. Kształt przednich świateł i grill nawiąże do Mercedesów CLS i klasy S.
Topowa wersja nowego SL-a może otrzymać 4-litrowy turbodoładowany silnik V8 o mocy około 700 KM. Wydaje się nam, że tym razem w gamie zabraknie odmiany z jednostką V12. Platforma siódmej generacji SL-a trafi również do następnego wcielenia Mercedesa-AMG GT, które ma się pojawić w 2022 r.
SL to skrót od Super-Leicht (czyli superlekki) i jest drugą najstarszą nazwą stosowaną dziś przez Mercedesa. Wyprzedza ją tylko litera S, którą pierwszy raz firma zastosowała dla luksusowego auta w 1951 r. Oznaczenie SL debiutowało raptem rok później, w 1952 r., na wyczynowym samochodzie. Kolejne generacje drogowego kabrioletu SL przedstawiano w 1957, 1963, 1971, 1989, 2001 i 2012 r.