Nowy kompaktowy SUV Mitsubishi otrzyma nazwę Grandis i będzie kolejnym „klonem” modelu Renault – w tym przypadku, wszystko na to wskazuje, Symbioza. Na rynek trafi z dwoma rodzajami napędu do wyboru. Debiut – w połowie bieżącego roku. Ale to nie jedyna premiera japońskiej marki, jaką przewidziano na 2025 r.
Mitsubishi należy do aliansu z Renault i Nissanem. Ostatnio ma z tego związku zdecydowane korzyści. Od czasu, kiedy do jego gamy trafiły przebrandowane i lekko zmodyfikowane wizualnie samochody Renault, czyli Clio (Colt) oraz Captur (ASX), sprzedaż tej japońskiej marki wyraźnie wzrosła, choć nadal nie osiągnęła specjalnie imponujących wartości. W ubiegłym roku w Europie kupiono 60 873 aut Mitsubishi – o 42,2% więcej niż w 2023 r. To najwyższy wzrost ze wszystkich marek uwzględnianych w raportach stowarzyszenia ACEA.
Także w Polsce popyt w 2024 r. okazał się zdecydowanie wyższy (sprzedano u nas 1970 aut – niemal o 30% więcej niż w 2023 r.). Tak pozytywny trend powinien być kontynuowany, bo Mitsubishi zamierza w tym roku rozszerzyć gamę o dwa kolejne auta. Oba będą kompaktowymi SUV-ami. Pierwszy – z hybrydowymi układami napędowymi zostanie zaprezentowany w lipcu, a do sprzedaży trafi późną jesienią br., a drugi – elektryczny – zadebiutuje pod koniec 2025 r. (powinien być blisko spokrewniony ze Scenikiem E-Tech Electric, ale nie zostało to oczywiście oficjalnie potwierdzone).
Jeśli chodzi o pierwszy ze wspomnianych modeli, to Mitsubishi właśnie ujawniło jego nazwę – Grandis i pokazało pierwsze, niewiele mówiące zdjęcia (tzw. teasery). Tak nazywające się auto – minivan klasy średniej – było już kiedyś oferowane. Mitsubishi nie podaje wprawdzie, jakim modelem z gamy Renault będzie Grandis, ale w zasadzie można być pewnym, iż jest to Symbioz, czyli wydłużona wersja Captura.
Czego można się zatem po nim spodziewać? Symbioz to samochód o następujących rozmiarach: długość 441,3 cm, szerokość 179,7 cm, wysokość 157,5 cm, rozstaw osi 263,8 cm. Pojemność bagażnika wynosi, w zależności od położenia przesuwanej kanapy, od 492 do 624 l (a maksymalnie, do dachu 1582 l). Ten kompaktowy (ale relatywnie nieduży, bo oparty na Capturze) SUV ma m.in. przestronne, przyjemnie wykończone wnętrze, zaawansowane systemy bezpieczeństwa czynnego i bardzo udane, oparte o rozwiązania Google'a, systemy multimedialne.
Co ciekawe zapowiedziano, że Grandis będzie oferowany w dwóch wersjach napędowych – mikrohybrydowej i w pełni hybrydowej – a w gamie Symbioza znajduje się tylko ta druga. Zastosowano w niej silniki wolnossący 1.6 i elektryczny, które razem generują 145 KM. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h wynosi 10,6 s, prędkość maksymalna 170 km/h, a średnie zużycie paliwa – 4,6-4,7 l/100 km.
Jeśli chodzi o wariant mikrohybrydowy Grandisa można przypuszczać, że będzie taki sam, jak w ASX-ie. Oznaczałoby to silnik 1.3 turbo o mocy 140 KM (ze skrzynią manualną) lub 158 KM (z 7-biegowym automatem).
Na razie Mitsubishi nie ujawniło szczegółów gamy Grandisa, nie znane są tym bardziej ceny. Poznamy je zapewne bliżej zaplanowanego na późną jesień rynkowego debiutu w Polsce (samo auto ma być pokazane w lipcu). Oczywiście wskazówką może być to, ile trzeba zapłacić za hybrydowe Renault Symbioz (145 KM). To od 128 900 do 151 900 zł (w zależności od wersji wyposażenia.